Samorządy pomagają, ale też potrzebują pomocy

Telekonferencja o ROT-ach i LOT-ach
Uczestnicy telekonferencji

Czy te samorządy, które zwolnią przedsiębiorców z pewnych opłat, podatków, same też mogą liczyć na jakieś zwolnienia ze stron Państwa. Wiele z nich, to członkowie ROT-ów i LOT-ów – między innymi to pytali uczestnicy kolejnej telekonferencji poświęconej ROT-om i LOT-om z udziałem wiceministra Andrzeja Guta-Mostowego oraz dyrektora departamentu turystyki Rafała Szlachty i wicedyrektora departamentu turystyki, Dominika Borka a także prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej, Roberta Andrzejczyka.

Niedostatek informacji i porad

Małgorzata Wilk-Grzywna, dyrektor Regionalnej Świętokrzyskiej Organizacji Turystycznej., prosiła o częstszy kontakt z różnymi sektorami branży również z samorządami. Postulowała między innymi zorganizowanie na poziome ROT-ów instytucji poradniczych dla samorządowców. Utworzenia strony z zebranymi wszystkimi przepisami, interpretacjami i poradami dla branży stworzenie, ściągi dla organizacji turystycznych domagał się także Jan Mazurczak, prezes PLOT.

Zgodził się z nimi Rafał Szlachta: Brakuje przede wszystkim informacji. Odpowiedzi na część najpopularniejszych pytań pojawiły się na naszej stronie. Pojawi się tam wkrótce więcej informacji. Ze swoje strony prosimy również o informacje ze strony ROT-ów i LOT-ów, skomasowanie problemów członków organizacji.

Andrzej Gut-Mostowy, podkreślił: „Zmieniliśmy formułę współdziałania z branżą turystyczną. Obecnie organizujemy telekonferencje, spotkania z poszczególnymi sektorami branży. Chcemy zrobić badania o charakterze lokalnym i regionalnym, na temat preferencji turystów. Wszyscy jesteśmy świadomi, że po kryzysie na pewno zmieni się struktura wyjazdów.

Robert Andrzejczyk, prezes POT, dodał „Uruchomiliśmy na naszej stronie adres, pod którym zbieramy pytania ze strony branży. Na początku dotyczył one przede wszystkim mediacji między biurami podróży a hotelami. Obecnie coraz częściej poruszane są tematy stricte prawnicze, dotyczące przepisów tzw. Tarczy antykryzysowej.”

Również Dominik Borek, wicedyrektor departamentu turystyki, potwierdził, że na stronie Ministerstwa Rozwoju będzie miejsce, w którym znajdą się interpretacje prawne dotyczące problemów wynikających z sytuacji, w jakiej znalazła się cała branża, w tym przepisów w ramach Tarczy antykryzysowej.

Samorządy też potrzebują pomocy

Jarosława Lichacego, prezesa Ogólnopolskiego Porozumienia Lokalnych Organizacji Turystycznych, interesowało, co ma powiedzieć członkom swojej LOT.
Podkreślił, że mali przedsiębiorcy na ogół nie mają innej reprezentacji niż LOT lub ROT. Przede wszystkim zaś obchodzi ich nie daleka przyszłość, a sytuacja na najbliższe dni – rozmowy z klientami, którzy wpłacili zaliczki, konieczność zatrzymania dobrych, wyszkolonych pracowników.
Ponadto Lichacy zwrócił uwagę, że samorządy – do których przedsiębiorcy zwracają się z apelami o umorzenie niektórych opłat – też będą szukały oszczędności. A wiele samorządów to członkowie LOT-ów i ROT-ów. Pojawiają się pytania, czy jeśli samorządy zwolnią przedsiębiorców z pewnych opłat, podatków, to same też mogą liczyć na jakieś zwolnienia z opłat ze strony Państwa.

Poparł go w tej kwestii Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, mówiąc – Co do udogodnień ze strony gmin – nie mogą one pomagać i dopłacać ze swoich budżetów w nieskończoność. Zwrócił także uwagę na wagę współpracy z samorządami tworzącymi lokalne i regionalne organizacje od początku kryzysu.
Poprosił o lobbing w spółkach państwowych o zejście ze stawek za energię elektryczną.

Lichacy zaś podsumował: Boimy się o przyszłość naszych członków-przedsiębiorstw, bo one są solą naszych organizacji.
Powinniśmy wspólnie dokończyć nowelizację ustawy o POT, która uwzględniałby podział kompetencji między samorządami a LOT-ami i ROT-ami.
W sprawie wsparcia samorządów wsparł go Artur Krzysztofiak, dyrektor biura Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej.

Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej zabrał głos w imieniu czterech metropolitarnych organizacji z: Gdańska, Łodzi, Poznania i Warszawy. Podkreślił: „Udało nam się wypracować porozumienie między czterema miastami, w których LOT-ach skupionych jest około pół tysiąca firm i instytucji. Jesteśmy z naszymi członkami od kilku tygodni w codziennym kontakcie i zebraliśmy ich uwagi. Sytuacja w branży jest bardzo zła – 57 proc. instytucji i firm zrzeszonych w naszych organizacjach nie funkcjonuje i ich obroty wynoszą 0, u kolejnych 15 proc. dochody spadły o 70-90 proc. Zamknięte są hotele, restauracje, prywatne atrakcje turystyczne. Ci wszyscy przedsiębiorcy zostają nie tylko z zerowym dochodem, ale i brakiem nadziei na poprawę sytuacji.
A ten brak nadziei powoduje pierwsze zwolnienia w branży, w tym tygodniu pojawią się pierwsze wnioski o upadłość. Dlatego tak ważne jest przekazywanie nadziei, że ten kryzys się kiedyś skończy. Tymczasem zdaniem branży przepisy Tarczy antykryzysowej są niewystarczające.

Mazurczak w imieniu LOT-ów 4 miast zaapelował o rozszerzenie zwolnień z ZUS oraz większe dofinansowanie pensji przy okazji nowelizacji ustawy, ale także o działania, które nie nadwyrężają budżetu państwa bezpośrednio, a są strategicznie ważne: lobbing w bankach na rzeczy ułatwienia kredytów obrotowych/rat leasingowych.

Promocja na czas „po kryzysie”

Cztery wymienione LOT-y zgłosiły wsparcie dla POT przy projektowanej kampanii promocyjnej dla rynku krajowego kierowanej do mieszkańców Polski, zaoferowały także wparcie finansowe i wykorzystanie nośników reklamowych będących w ich gestii.
Ważne by była to kampania produktowa. Chcemy wspierać promować z niej te firmy i instytucje, które działają w naszych organizacjach i które w „lepszych” czasach poświęcały wiele sił i czasu na wspólna promocję. Chcemy zacząć od pomagania tym którzy kiedyś pomagali, gdy nam było trudniej – powiedział Mazurczak.
Poparcie dla przyszłej akcji promocyjnej zadeklarowali także Anna Żabska z LOT Aglomeracji Wałbrzyskiej i Artur Krzysztofiak, dyrektor biura Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej, który dodał – Czekamy na plany akcji promocyjnych z udziałem ROT-ów i LOT-ów.po zakończeniu kryzysu. Maria Kawecka LOT, prezes LOT Krakowska Organizacja Turystyczna, również zadeklarowała, że włączy się do wszelkich działań marketingowych, promocyjnych w przyszłości.

Andrzej Gut-Mostowy zgodził się z koniecznością prac nad przyszłością. Musimy wspólnie – Ministerstwo Rozwoju, POT, ROT-y, LOT-y – zniwelować ten brak nadziei na przyszłość. Musimy myśleć o rozważaniach na przyszłość, o promocji, o bonach turystycznych. Prezes POT, zapewnił, że w przyszłym tygodniu odbędzie się tele-spotkanie w sprawie przyszłej promocji wypoczynku w Polsce, powstanie też zespół grupujący przedstawicieli ROT-ów i LOT-ów do prac nad tym projektem.

Katarzyna Batko dyrektor LOT w Sandomierzu, zaakcentowała, że samorządy mają ogromne problemy, branża jest w sytuacji trudnej. U nas samorząd wycofuje się z opłaty jedynego etatu w naszej LOT. Czy istnieje pomysł na systemowe wsparcie LOT-ów, na rozwiązanie, które pozwoliłoby LOT-om funkcjonować zapytała

Minister Mostowy odpowiedział, że potrzebne będą zmiany systemowe dotyczące LOT-ów. Obecnie istnieją małe i duże, silne i słabe, istniej też kilka LOT-ów w jednej miejscowości.

Żeby działać w przyszłości, trzeba przeżyć

Najpierw przeżyjmy! – zaapelowała Dorota Zbińkowska, dyrektor biura Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej: Zgłosiła postulaty – brakuje w tarczy zwolnienia z danin publicznych. Nie różnicujmy firm na małe, średnie i duże – wszyscy ponoszą straty. Zauważyła, że zwolnienie z opłat na ZUS powinno być przedłużone na cały czas pandemii.

Piotr Mielec, dyrektor Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, dodał „Boję się, ze niedługo będziemy mieli do czynienia z masowym rezygnacjami z członkostwa w ROT-ach i LOT-ach, zarówno przedsiębiorców, jak i samorządów, które łożą największe pieniądze na nasza działalność. Samorządy będą szukały oszczędności.
W imieniu Sindbada, jednej z największych firm transportowych, proponował dopisać przewoźników autobusowych międzynarodowych do artykułu specustawy mówiącego o wykorzystaniu voucherów.

Wiesław Czerniec, dyrektor biura Lokalnej Organizacji Turystycznej Kraina Lessowych Wąwozów., zaproponował stworzenie funduszu pomocowego la LOT-ów. LOT-y będą miały wielkie trudności, by przetrwać.

Anna Żabska z LOT Aglomeracji Wałbrzyskiej zwróciła uwagę, ze przepisy specustawy (o zwolnieniach z opłat na ZUS) nie dotyczą instytucji kulturalnych (a dużo z nich jest członkami tego LOT-u).

Damian Greś, prezes Zachodniopomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej poprosił o wsparcie dla większych przedsiębiorstw a także o uproszczenie procedur w bankach na poziomie regionalnym.
Zaapelował – rozmawiajmy z mediami, mówmy, że będzie lepiej. Dbajmy o pozytywny przekaz.

Miejscowości turystyczne przestaną egzystować

Grzegorz Sokoliński z LOT Szklarska Poręba podkreślił, że Szklarska Poręba praktycznie w 100 proc. jest uzależniona od turystyki. Zauważył – Jeśli obecny kryzys potrwa jeszcze trzy miesiące, to jedyna firmą funkcjonującą w mieście będzie Nadleśnictwo Szklarska Poręba.

Jak wielu innych zauważył, że pakiet pomocowy dotyczy głównie małych firm, a większość przedsiębiorstw zatrudnia ponad 9 osób.
Sokoliński przypomniał: Dzisiaj jest dzień, w którym wypłacamy pensje, ale i wręczamy wypowiedzenia. Nie mamy żadnych opracowań, badań dotyczących przyszłości, więc wielu z nas nie widzi perspektyw dalszej działalności. Czy nie należy przemyśleć rozważań specjalnie z myślą o miejscowościach typowo turystycznych. One nie przeżyją bez turystyki.

Wtórował mu Adrian Bogusłowicz, prezes LOT Krynica Morska, który powiedział: „My Nadleśnictwa nie mamy, więc chyba zostanie tylko Straż Graniczna… Podstawowym ratunkiem dla wszystkich gestorów bazy noclegowej według Bogusłowicza, jest voucher i możliwość nie oddawania zaliczek klientom.
Jeśli tego nie załatwimy, turystyka polegnie i nie przetrwa 3 miesięcy. Ważne, by był to voucher kwotowy i dobrze, żeby była ważny do końca 2021 roku. Wtedy większość z nas będzie miała szansę wywiązać się ze zobowiązań i być może uniknie plajty – powiedział.

Adrian Bogusłowicz zaapelował o włączenie się do akcji #TurystykaDlaMedyka, którą zapoczątkowała Krynica Morska właśnie pod hasłem #KrynicaMorskaDlaMedyka.