Wszyscy podróżujmy służbowo

4 listopada 2020

Kolejna decyzja premiera Morawieckiego dobija hotele w Polsce. Trzy tygodnie bez gości, poza służbowymi? Może wszyscy powinniśmy zacząć podróżować z rodzinami służbowo?

Premier Mateusz Morawiecki, – powiedział w środę, że od 7 do 29 listopada, w obiektach hotelarskich będą mogły przebywać tylko osoby odbywające podróże służbowe.

To pogłębi najprawdopodobniej zapaść w polskim hotelarstwie. Przypomnijmy, że sytuacja hotelarzy w Polsce jest od kilku miesięcy dramatyczna, o czym mówił obszernie Marcin Mączyński, sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego w rozmowie z redakcją portalu WaszaTurystyka.pl. Decyzja o zamknięciu hotel na trzy tygodnie dobija hotele. Cześć z nich przyjmowała gości, część zanotowała nieliczne, ale jednak, rezerwacje na okolice 11 listopada. To minimum rezerwacji zostało obecnie odebrane hotelarzom. Zostają szczątkowe ilości rezerwacji podróżujących służbowo.

Na razie nie ma mowy o zakazie noclegów w innych obiektach noclegowych, kwaterach prywatnych, ośrodkach – z całym szacunkiem dla ich jakości, prawdopodobnie stosują one mniej środków zapobiegawczych od hoteli.

Poza tym, rządzącym powinno zależeć, żeby ludzie mogli wyjeżdżać poza duże miasta, duże skupiska, które jak wskazują statystyki są bardziej prawdopodobnymi ogniskami zakażeń.

Pozostaje pytanie – jak odróżnić podróżującego służbowo od innych gości a jeszcze ważniejsze: jak to skontrolować.

Nie namawiam nikogo do fałszerstwa, więc tylko humorystycznie zapytam: Może powinniśmy wszyscy zacząć podróżować służbowo całymi rodzinami? Może znajomi prowadzący firmy powinni nam wystawiać delegacje?

Złowrogie „Winter is coming” z serialu „Gra o tron” nabiera w obecnie sytuacji nowego, równie złowrogiego znaczenia.