Biura podróży – ceny dużo droższe niż przed rokiem

AG

Średnia cena imprezy turystycznej sprzedawanej w biurach podróży jest wyższa od średniej ceny dla poprzedniego sezonu o 229 złotych. Z mniejszych kierunków nadal największe zwyżki cen rok do roku notowały Maroko, Malta i Majorka – średnio o 487, 392 i 310 złotych. Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się m.in. gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej obejmuje pierwszy pełny tydzień sierpnia, czyli 7-13 sierpnia 2017 roku.
Średnia cena dla wycieczek z wylotami pomiędzy 7 i 13 sierpnia wykazała w pierwszym tygodniu kwietnia znacząca zwyżkę, a mianowicie o 63 złote. Przed rokiem wzrosły one w mniejszym stopniu – o średnio 17 złotych.
Największe zwyżki średnich cen imprez zanotowano na tych kierunkach, które dotychczas były relatywnie tanie. Były to Marsa Alam, Turcja Egejska i Korfu, a wzrosty wyniosły tam odpowiednio 170, 136 i 119 złotych. Zniżki średnich cen objęły tylko dwa kierunki i były to Chalkidiki i Maroko – o 50 i 28 złotych.

Obecna średnia cena jest wyższa od średniej ceny dla poprzedniego sezonu o 229 złotych i była to największa dynamika wzrostu cen rok do roku odnotowana w tym sezonie. Wyższe ceny wycieczek w obecnym sezonie mogą być po części skutkiem zdecydowanie silniejszego tegorocznego popytu i dobrych jego perspektyw w najbliższych nadchodzących miesiącach. Wobec analogicznego okresu roku ubiegłego znacznej poprawie uległy nastroje konsumenckie, co wykazują praktycznie wszystkie badania, a z drugiej strony stopniowo słabną obawy przed terroryzmem w rejonach turystycznych. Obie te kwestie wspierają zasadniczy czynnik bieżącego popytu w turystyce, którym są na razie silnie rosnące dochody realne gospodarstw domowych. Nieco bardziej istotny niż dotąd wpływ na obecny wzrost cen imprez wywierają też wyższe o 23 procent (poprzednio o 17 procent) ceny paliwa lotniczego (2,30 wobec 1,87 zł/litr), które odpowiadają za około 65 złotych wzrostu rok do roku średnich cen wycieczek. Nadal nieznaczny pozostaje natomiast wpływ siły złotego, gdyż jest ona generalnie na poziomie zbliżonym do zeszłorocznego (tańsze jest euro, a droższy amerykański dolar).

Spośród dużych kierunków pozycję lidera wzrostów cen wobec poprzedniego sezonu wśród ważnych dla polskich turystów kierunków nadal utrzymują Wyspy Kanaryjskie, gdzie ceny po kolejnym istotnym wzroście (tym razem o 69 złotych) osiągnęły poziom o 339 złotych wyższy od zeszłorocznego. Największy dodatni wpływ na tę zwyżkę kolejny tradycyjnie wywierał znaczący wzrost cen na Teneryfie – o 480 złotych, natomiast najłagodniejszy wzrost cen rok do roku prezentowała wyspa Lanzarote – o 177 złotych.

Pozycję wicelidera zwyżek średnich cen rok do roku wzmocniła Grecja z średnim wzrostem cen o 264 złote. Największe średnie zwyżki cen nadal notowały Rodos, Zakintos i Kos – o średnio 343, 313 i 307 złotych, wyraźnie mniejsze były zwyżki na Korfu – o 233 złote, a tradycyjnie w tym sezonie niższe ceny prezentowało drogie przed rokiem Chalkidiki – o średnio 97 złotych.

Nadal trzecią, ale już zagrożoną pozycję na liście zwyżek zajmowała Bułgaria, której ceny kształtowały się na poziomie o 141 złotych wyższym niż w lecie 2016. W ostatnich tygodniach dała się zauważyć relatywnie mniej dynamiczna sprzedaż tego kierunku, co może mieć związek z powrotem popularności wyjazdów do Turcji i Egiptu.

Na przedostatniej pozycji na liście zmian wśród najważniejszych kierunków pozostawał Egipt gdzie średnie ceny stały się po ostatnim wzroście o średnio 110 złotych, wyższe niż przed rokiem o 134 złote. Zwiększyły się i tak już duże wzrosty cen rok do roku na Synaju i w Marsa Alam – do 376 i 196 złotych, ale nadal niższe pozostawały ceny wyjazdów do Hurghady – o 50 złotych. Wyraźnie zwiększony popyt na wycieczki spowodował okresowy wzrost cen na tym kierunku przynajmniej do czasu lepszego dostosowania programów czarterowych do bieżącej sytuacji popytowo-podażowej. Marże na tym kierunku są bowiem w tym sezonie stosunkowo wysokie i dają organizatorom spore pole do regulowania cen w zależności od poziomu bieżącego popytu.

Po serii czterech spadków bieżących cen (łącznie o 128 złotych, czyli 4,5 procent) w ostatnim tygodniu średnie ceny w Turcji mocno wzrosły – o 121 złotych, ale pomimo to znalazła się ona ponownie na ostatniej pozycji na liście zmian cen, ponieważ ceny w Egipcie wzrosły w podobnym stopniu. W dużej mierze z powodu silnego wzrostu popytu średnie ceny stały się wyższe rok do roku o dawno nie notowane 90 złotych, ale i tak jest to poziom nadal atrakcyjny cenowo. Relatywnie niskim cenom wycieczek do Turcji sprzyja generalnie słaby popyt, zwłaszcza ze strony turystów niemieckich i holenderskich, z czego korzyści odnoszą polscy turyści rozumujący w większym stopniu kategoriami ekonomicznymi niż politycznymi. Niskie ceny w Turcji nadal są wspierane przez relatywnie słabą miejscową walutę.

Z mniejszych kierunków nadal największe zwyżki cen rok do roku notowały Maroko, Malta i Majorka – średnio o 487, 392 i 310 złotych, a w znacznie mniejszym stopniu wzrosły ceny w Portugalii – o 159 złotych. W pobliżu średniego poziomu cen zeszłorocznych nadal pozostawały ceny wycieczek do Tunezji i na Cypr, które minimalnie spadły – o 3 i 2 złote.

Dość systematyczne wzrosty średnich cen wycieczek na okres lata 2017 (w tym sezonie odnotowano jedynie cztery tygodniowe spadki) wygenerowały w okresie ostatnich 27 tygodni sprzedaży first minute, czyli od początku października, znaczne ich skumulowane zwyżki. Największe wzrosty notują ceny na kierunkach uważanych za względnie bezpieczne i które cieszą się największym wzięciem wśród turystów zachodnioeuropejskich – w Portugalii i w Hiszpanii, nieco mniejsze w relatywnie bezpiecznych krajach naszego regionu, a zatem w Grecji i Bułgarii, zaś daleko mniejsze wzrosty notują kraje budzące obawy turystów, a zwłaszcza Egipt, Tunezja i Maroko. Pewnym zaskoczeniem może być dość wysoki wzrost cen w Turcji, ale wynika on we znaczącego wzrostu popytu w ostatnich kilku tygodniach, a zwłaszcza w końcowym okresie marca.

Przyspieszenie wzrostu cen odnotował również Egipt, co w jego przypadku przełożyło się na wzrost cen rok do roku w miejsce obserwowanego tam wcześniej spadku.
Widoczne jest, że wzrost średnich cen na wielu kierunkach znacznie przekracza wzrost cen niemal wszystkich towarów i usług, a także jest wielokrotnie wyższy niż oprocentowanie lokat bankowych, albowiem po przeliczeniu na skale roczną wynosi średnio około 20 procent.

Porównania zmian cen rok do roku u głównych organizatorów turystyki wskazują, że po ubiegłotygodniowych korektach najmniejszy wzrost wykazuje oferta biura Itaka – o 114 złotych. Wzrost średnich cen rok do roku niższy od przeciętnego (obecnie jest to 229 złotych) prezentowały jeszcze oferty biur Exim Tours i Coraltravel Wezyr ze średnimi zwyżkami cen o około 140 i 190 złotych. W pozostałych biurach zwyżki średnich cen przekraczały przeciętną i mieściły się w granicach 336 – 410 złotych.
W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, czyli w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 24 kierunkach (dołączyły Malta i Albania) oraz w trzech kategoriach hoteli, to pozycję zdecydowanego lidera niezmiennie od samego początku sprzedaży first minute zajmuje biuro Itaka i obecnie z bardzo wysoką liczbą 36 takich ofert i wyprzedza biura Coraltravel Wezyr (20 ofert) i Rainbow (16 takich ofert). W ubiegłym sezonie o tej porze liderem również była Itaka, ale ze znacznie niższą liczbą 21 ofert, przed biurami Rainbow oraz TUI Poland – 20 i 18 takich ofert.
Spośród mniejszych organizatorów stosunkowo wysoką liczbę atrakcyjnych cenowo propozycji dość niezmiennie oferują biura Net Holiday – 9 ofert oraz Best Reisen – 7 ofert.