Emirates – udany pierwszy rok najdłuższego połączenia A380

archiwum Emirates

1 marca linie Emirates świętowały rocznicę otwarcia bezpośredniego połączenia, które początkowo obsługiwał Boeing 777-200LR o pojemności 266 miejsc, zastąpiony od 30 października ubiegłego roku przez A380, który może zabrać na pokład do 491 pasażerów.

W pierwszym roku funkcjonowania bezpośredniego połączenia Emirates Auckland-Dubaj średnie wykorzystanie miejsc wynosiło ponad 80 proc. W ciągu ostatniego roku na trasie podano ponad 210 tysięcy posiłków.

Zdaniem przewoźnika Boeing 777-200LR był idealnym samolotem na rozpoczęcie lotów na trasie, a linie zdołały dobrze wykorzystać udane pierwsze miesiące, zwiększając oferowanie na trasie poprzez wprowadzenie flagowego Airbusa A380 Emirates. Wprowadzenie A380 na trasie Dubaj-Auckland w październiku zeszłego roku w miejsce Boeinga 777, zaledwie osiem miesięcy po otwarciu połączenia – przy bardzo wysokim wykorzystaniu miejsc – okazało się znakomitą decyzją, tym bardziej że przewoźnik oferuje teraz szereg połączeń realizowanych w całości przez samoloty A380 między miastami w Europie a Nową Zelandią z jedną przesiadką w porcie macierzystym Emirates w Dubaju.
Przeciętny lot w kierunku północnym trwał 16 godzin i 57 minut, a w południowym (zazwyczaj towarzyszył mu wiatr tylny) – 15 godzin i 38 minut, czyli nieco krócej, niż czas przewidziany w rozkładzie lotów.
Podczas długiego lotu pasażerowie mają okazję obejrzeć kilka filmów pełnometrażowych, na przykład trylogię Władcy Pierścieni, uzupełniając seans popularnym serialem telewizyjnym czy bogatą ofertą muzyki z różnych lat.