Portugalski korek dumą Alentejo

fot. AG

Którąkolwiek drogą przecinającą region Alentejo w Portugalii byśmy nie jechali, na pewno ujrzymy rozłożyste, ale niezbyt wysokie drzewa z wyraźnym śladem po zdartej korze na pniu. To słynne dęby korkowe.

Portugalia jest największym producentem korka na świecie a w Alentejo rośnie ich najwięcej, lasy korkowe zajmują tutaj ponad 530 tysięcy hektarów z ponad 740 tysięcy hektarów w całej Portugalii.

Dęby korkowe nie są wysokimi drzewami, sięgają najczęściej wysokości piątego piętra (choć zdarzają się nawet 20 metrowe okazy). Większość drzew z wiekiem pochyla się, stąd pnie tych starych dębów odginają się wyraźnie od pionu. Dąb korkowy żyje 250-300 lat. Nie można go jednak tak po prostu wyciąć, w 2011 roku został uznany za „drzewo narodowe” i podlega ochronie.

Wspomniany „las korkowy” bardziej przypomina stary sad niż „zwykły” las. Na hektar przypada średnio 80 drzew, na wysadzonej pod i między nimi trawie często wypasa się zwierzęta hodowlane.

fot. AG

A co z tą korą?

Pierwszy raz ściąga się ją po 25 latach od posadzenia dębu. Następne korowania przeprowadza się co dziewięć lat, przy czym od trzeciego (43 lata od posadzenia dębu) ściągnięcia kory, jest ona uważana za wysokogatunkową. Obserwując okorowane dęby łatwo możemy zorientować się, kiedy ostatnio ściągano z nich korę. Na pniu widnieją cyfry, od 0 do 9, tak więc 1 oznacza, że korowanie odbyło się w 2021, zaś 6 – że w 2016 roku. Korowanie odbywa się latem, robi się to ręcznie za pomocą specjalnej siekierki. Z jednego dębu można uzyskać ok. 50 kilogramów korka. Sprzedaje się go następnie w tzw. arrobach (1 arroba = 15 kg). Nazwa pochodzi z języka arabskiego oznacza ćwiartkę (przed laty ćwiartkę kwintala, czyli 25 kg).

fot. AG

Korka używa się oczywiście do produkcji korków do butelek z winem, ale nie tylko. Wykonuje się z niego również wszelkiego rodzaju tablice, panele, deski, torebki, gadżety a nawet sukienki. Dwie trzecie dochodów dają jednak korki do wina. W Europie produkuje się ok. 300 tysięcy korka rocznie o wartości 1,5 mld euro.

A jadąc przez region Alentejo w Portugalii wystarczy się rozglądać. Wiele z dębów korkowych rośnie za ogrodzeniami, ale można znaleźć także wolno stojące na wielkich połaciach łąk. Do nich łatwo dojść i obejrzeć z bliska.

fot. AG
fot. AG