Muzeum pod Rynkiem w Krakowie

fot. AG

Podziemne muzeum pod Rynkiem w Krakowie, to kolejny przykład jak powinna wyglądać nowoczesna multimedialna ekspozycja. Tutaj nikt się nudzi, niezależnie od wieku. Podziemia to obowiązkowy punkt na mapie turystycznej stolicy Małopolski.

Osiem metrów pod ziemią sześć tysięcy metrów kwadratowych zagospodarowano w sposób perfekcyjny. To połączenie rezerwatu archeologicznego ze ścieżką edukacyjną po średniowiecznym Krakowie.

Już po wyjściu z windy, która nas tu przywozi z poziomu Rynku, od razu trafiamy w środek dawnego handlowego centrum miasta. Nim jednak zagłębimy się między wyczarowane za pomocą multimediów stragany i budowle, powinniśmy zajrzeć do małej sali teatralnej. Dzieci, ale i towarzyszący im dorośli obejrzą krótkie przedstawienie o Smoku Wawelskim (wersja, w której zabija go Krak). W innych salach można obejrzeć filmy i animacje.

fot. AG

Po tej porcji emocji czas na wędrówkę. Czytelne tablice, ekrany, multimedia, ale przede wszystkim odkryte fragmenty domów, drogi, znaleziska – wszystko sprawia, że uświadamiamy sobie, iż praktycznie w tym samym miejscu handel trwa tu od ponad 800 lat. Różnica poziomów sklepów dawnych i dzisiejszych Sukiennic wynosi wspomniane osiem metrów. Wrażenia spaceru po dawnym rynku dopełniają odgłosy sprzedawców i przekupek rozlegające się z głośników. W krakowskich podziemiach idealnie zgrano działanie na gościa map interaktywnych, dotykowych ekranów i hologramów a także oryginalnych eksponatów wykopanych podczas prac archeologicznych. Samych ekranów plazmowych jest tutaj 25, ekranów LCD – 13. Monitorów dotykowych jest tu 37, zaś hologramów – 5. Do tego m.in. 98 głośników, 25 gablot, 7 manekinów, 600 rekonstrukcji cyfrowych 3D, 500 elektronicznych odwzorowań zabytków oraz 700 eksponatów archeologicznych.

fot. AG

Wystawa podzielona jest na kilka części, które nawzajem się przenikają. W pierwszej poznajemy handel sprzed wieków, ciekawie wykonana (zwłaszcza z punktu widzenia dziecka) mapa ukazuje pozycję Krakowa na szlakach handlowych Polski i Europy. Nieco dalej możemy obejrzeć kłótnię (wirtualną) dwójki przekupniów, ale aby do niej dotrzeć musimy przejść po wielkiej, wirtualnej kałuży.

fot. AG

Inna część ekspozycji dotyczy dróg, transportu sprzed wieków. Możemy obejrzeć tutaj fragment brukowanej ulicy z XIV wieku, rekonstrukcję wozu handlarza. W innym miejscu możemy sprawdzić jak nasza waga i nasz wzrost byłby liczony w jednostkach miar obowiązujących w Średniowieczu (m.in. łokci, cetnarów itp.). Tuż obok możemy poznać historię budynku wagi miejskiej.

fot. AG

Kolejna część pokazuje osadę istniejąca na terenie dzisiejszego Krakowa do najazdu Tatarów w 1241 roku i spalenia domów, które tutaj zrekonstruowano. Możemy zajrzeć do chat mieszkalnych i warsztatów rzemieślniczych. Obok – rekonstrukcja cmentarza (w tym miejscu, podczas prac wykopaliskowych odkryto ponad 200 grobów), a także rekonstrukcja twarzy jednej ze zmarłych osób.

fot. AG

Ciekawym etapem zwiedzania jest ciąg północno-wschodnich piwnic Sukiennic. W zachowanych fragmentach dawnych murowanych kramów (tzw. bogatych kramów) wystawione są towary, figury woskowe dawnych handlarzy i rzemieślników. Żeby to obejrzeć przechodzimy po kładce zwieszonej nad brukowaną, oryginalnie zachowaną ulicą wiodącą w tym miejscu przed kilkuset laty.
Ponad godzinę zwiedzania mija błyskawicznie a dzieci z wypiekami na twarzy biegają od jednego eksponatu do drugiego, od hologramu do ekranów dotykowych. Fantastyczna podróż w czasie i lekcja historii.

fot. AG
fot. AG
fot. AG
fot. AG
fot. AG
fot. AG
fot. AG

Muzeumkrakowa.pl
Krakow.pl

3 x Kościuszko w jednym: Kopiec, Muzeum, Fort