Zakochaj się w Zadarze

fot: Chorwacka Wspólnota Turystyczna, autor: Milan Šabić

W Zadarze naprawdę można się zakochać. To zdecydowanie wyjątkowe miejsce – pełne dalmatyńskiego ducha oraz zabytków, które opowiadają o długiej i barwnej historii miasta. To również miejsce pełne życzliwych i otwartych ludzi.

Przeszłość miasta obfituje w różne sławne osoby, które przez wieki odwiedzały Zadar. Wśród najznamienitszych gości pojawia się postać Cesarza Austro-Węgier Franciszka Józefa, który w 1875 roku wraz z małżonką – Elżbieta Bawarską (Sisi) odwiedził miasto. Do Zadaru przypłynął na pokładzie jachtu Mirmar.
Dzięki tej wizycie nie tylko powstał pierwszy reportaż w historii chorwackiego dziennikarstwa, ale i samo miasto uległo zmianie: wybudowano ponad 600 metrowy deptak nadmorski, zagospodarowano skwerki i parki miejskie oraz zainstalowano latarnie oświetlające ulice.
Co ciekawe pierwszy raz prąd popłynął do nich właśnie w czasie pobytu Cesarza w mieście. Na wizytę pary cesarskiej przygotowano także specjalne menu, które zachowało się i współcześnie co jakiś czas jest przyrządzane przez miejscowych szefów kuchni.

Przez żołądek próbowali także mieszkańcy trafić do serca pięknej Sisi. Niestety byli ogromnie zmartwieni, bo Cesarzowa właściwie nic nie jadła. W czasie dalszej podróży cesarskiej pary po Dalmacji, ktoś przypomniał sobie, że Elżbieta ma słabość do lodów. Przyrządzony przez miejscowych sorbet cytrynowy trafił prosto w jej kulinarne gusta. Dzisiaj w Zadarze na starym mieście jest słynna lodziarnia, w której można posmakować przepysznych lodów.

Z sercem w Zadarze związane jest jeszcze jedno wyjątkowe miejsce. To willa Attilia z początku XX wieku. W jej ogrodzie siedzi wielki sfinks, który jednak nie ma żadnych związków z Egiptem. To wyraz wiecznej miłości malarza Giovanniego Smiricha, właściciela domu, do jego nieżyjącej już małżonki Atilli. Zgodnie z miejską legendą sfinks – spełnia wszystkie miłosne życzenia. Uważajcie z życzeniami, bo mogą się naprawdę spełnić!
Wszyscy pozytywnie ciekawscy powinni również zaglądać do Muzeum Antycznego Szkła, gdzie można zobaczyć warsztaty dmuchania szkła wykonywane w tradycyjnym antycznym stylu, a także odwiedzić fabrykę Maraskino, w której produkuje się likier wiśniowy ze specjalnej odmiany wiśni maraski.

W Zadarze nijak nie sposób się nudzić. Oprócz atrakcyjnego miasta można również bardzo aktywnie spędzić czas w jego okolicy. Miłośnicy wspinaczki skałkowej idealnie odnajdą się w Parku Narodowym Paklenica (TUTAJ), wielbiciele raftingu na rzece Zrmanji, rowerów – korzystając z uroków nowych tras rowerowych, a żeglarstwa – w pobliskim w Parku Narodowym Kornati (TUTAJ) oraz Parku Przyrody Telaščića (TUTAJ). Od kilku lat Zadar jest również gospodarzem biegu Wings for life oraz Outdoor Festiwalu. 

Wiele lat temu Alfred Hitchcock uznał, że najpiękniejszy zachód słońca na świecie można oglądać właśnie w chorwackim Zadarze. Aby był on jeszcze bardziej atrakcyjny kilka lat temu władze miasta zdecydował się na dwie współczesne instalacje: Pozdrowienie Słońcu i Morskie Organy. Ta pierwsza jest wyobrażeniem planet naszego układu słonecznego świecących w nocy dzięki zainstalowanym
w środku bateriom słonecznym. Ta druga jest unikatem na miarę świata – organy, które grają dzięki natężeniu fal Adriatyku. Trudno tu mówić o muzyce dla koneserów – po prostu buczą w niezwykle uroczy sposób.

Mało kto w Polsce wie, że przed wiekami mieliśmy z Zadarem wspólny epizod. Otóż zapisany jest on na wspaniałym relikwiarzu świętego Symeona ufundowanym przez Elżbietę Bośniaczkę, matkę polskiej królowej Jadwigi.

Początkiem czerwca w starej bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego będzie można oglądać wystawę zatytułowaną: Chorwacki Zadar – cząstką polskiej historii, prezentującą to gotyckie dzieło sztuki. Mamy nadzieję, że będzie to dodatkowa zachęta do podróży do Chorwacji i wstęp do romansu z Zadarem.

Więcej informacji na temat Zadaru możecie znaleźć na stronach: www.zadar.hr i www.zadar.travel

Zdjęcia Chorwacka Wspólnota Turystyczna, autorzy zdjęc od lewej Ivo Pervan, Luka Esenko, Milan Šabić.

{gallery}7038{/gallery}