Węgrzy zamknęli zagraniczne ośrodki turystyczne

Magyar Turisztikai Ügynökség (Węgierska Agencja Turystyki) odpowiedzialna za promocji turystyczna Węgier zlikwidowała 31 grudnia 2016 roku swoje przedstawicielstwa zagraniczne, w tym jeden z najdłużej działających w Polsce Narodowych Ośrodków Informacji Turystycznych, kierowany przez Bożenę Hirling. Na Węgrzech nie doszło na razie do likwidacji agencji odpowiedzialnej za promocje turystyczna kraju, jak miało to miejsce na Słowacji, gdzie zlikwidowano Słowacką Agencję Ruchu Turystycznego a jej kompetencje objął departament turystyki w ministerstwie transportu i budownictwa.
Na Węgrzech minister rozwoju, któremu podlega turystyka i jej promocja zdecydował zamknąc 31 grudnia 2016 roku wszystkie (oprócz moskiewskiego i chińskiego) przedstawicielstwa Węgierskiej Agencji Turystyki. Tak więc po zmianach strukturalnych i w nazwie (jeszcze w ubiegłym roku zmieniono nazwę agencji z Magyar Turizmus na obecną) przyszła kolej na bardziej znaczące zmiany. Według ministra cytowanego przez media węgierskie, w marcu zostanie przedstawiona nowa koncepcja promocji turystycznej kraju. Nie wiadomo jednak, na czym ona ma polegać – czy na powierzeniu promocji nowej instytucji, urzędnikom ambasad czy na utworzeniu nowego tworu. Wiadomo jednak, że na dwóch tegorocznych dużych imprezach targowych – w Utrechcie i Wiedniu – zabrakło po raz pierwszy od wielu lat stoiska narodowego Węgier. Podobnie będzie prawdopodobnie w Polsce. Prace straciła Bożena Hirlingm jedna z bardziej rozpoznawalnych postaci wśród zmieniających się dyrektorów NOIT-ów, od 16 lat dyrektor Narodowego Przedstawicielstwa Turystyki Węgierskiej w Polsce. Nie udało nam się z nią porozmawiać o dalszych planach, jest na zwolnieniu lekarskim. Turystyka węgierska na tej decyzji raczej straci – to dzięki Bożenie Hirling Węgry stały się bardziej znane Polakom, częściej i chętniej odwiedzali nie tylko Budapeszt i Balaton, ale i te miejsca, które udało jej się Polakom pokazać.