Travelplanet.pl: Polska poza pierwszą dziesiątką w biurach podróży

Poznań/fot. AG

Według danych Travelplanet.pl krajowa oferta wypadła z pierwszej dziesiątki najpopularniejszych kierunków. Z rezerwacji założonych do 20 czerwca na lato wciąż najpopularniejsze kierunki to Turcja (34 proc.) i Grecja (23 proc.).

Trzecie miejsce należy do Bułgarii i Egiptu (po 8,5 proc.), czwarte do Hiszpanii (6 proc.) a piąte do Tunezji (5 proc.). Polska (1,1 proc.) jest dopiero na 13. Miejscu, choć ubiegły sezon skończyła na miejscu 6. (3,3 proc.).

Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl, powiedział: „Średni koszt wyjazdu na wakacje krajowe to ok 1000 zł a zagranicznych – 2500 zł. Mimo tej dużej różnicy na korzyść oferty krajowej, klienci kierują się do biur w poszukiwaniu zagranicznej alternatywy. I nie tylko dlatego, że zagraniczny wyjazd jest tak łatwy, również dla osób niezaszczepionych, jak w przedcovidowych latach. Rzecz w tym, że zagraniczne wakacje po zsumowaniu wszystkich wydatków, często bywają po prostu tańsze od wypoczynku w kraju.”

Jeśli w Polsce, nad Bałtykiem

Turyści, którzy zdecydowali się na krajowe wakacje z biurami podróży w lipcu i sierpniu wybierają przede wszystkim Bałtyk. To 68 proc. wszystkich rezerwacji. W polskie góry wybiera się 28 proc. klientów biur podróży.

Damasiewicz skomentował: „Średni koszt rezerwacji na osobę to ok 1000 zł. To niedużo, patrząc na aktualne oferty wypoczynku (poniżej) ale trzeba pamiętać, że to średnia z rezerwacji zakładanych jeszcze w ubiegłym roku. na koniec sezonu ta średnia będzie wyższa.
O ile? Być może będzie to ok 15 proc. – tyle mniej więcej wzrosła inflacja w porównaniu do ub. Roku, ale równie dobrze może to być jeszcze więcej. Dość powiedzieć, że tylko pomiędzy 15 marca a 4 maja średni koszt rezerwacji wakacji w kraju wzrósł aż o 20 proc. W tym samym okresie wzrost średniej rezerwacji dla kierunków zagranicznych wyniósł nieco ponad 6 proc.”

Najwięcej pieniędzy za dzień pobytu trzeba wydać wybierając się nad morze, ale mazurskie jeziora są niewiele tańsze. Wyraźnie mniej turyści płacą za pobyt w górach, o ile nie są to Tatry.

Standard mniej ważny w Polsce niż za granicą

Obecne 1000 zł na osobę za wakacje w kraju to niedużo również w porównaniu do zagranicznych wakacji (ok 2500 zł / os.) ale wyjaśnienie tkwi w rodzaju rezerwowanych hoteli i apartamentów.

Według danych Travelplanet.pl, pożądany standard w wypadku krajowych imprez turystycznych nie jest jest wygórowany. Blisko połowa (48 proc.) będzie wypoczywać w obiektach nieskategoryzowanych lub jednogwiazdkowych. W hotelach 2 – 3* pobyty zarezerwowało kolejne 28 proc. turystów a tylko 22 proc. – w hotelach 4*.

Tymczasem preferencje wybierających się na wakacje zagraniczne są skrajnie odmienne. Najchętniej wybierane oferty to hotele 4*. Wieloletnia średnia to ok 50 proc. w tym sezonie taki wypoczynek wybrało niecałe 44 proc. Ale – i to jest większe zaskoczenie – standard 5* zarezerwowało aż 38 proc. Jak się wydawało, ubiegłoroczny rekord (32 proc. takich rezerwacji) miał być trudny do pobicia, tymczasem jest to bardzo prawdopodobne.

O ile bowiem zagraniczne wakacje w hotelu 4* zarezerwowano średnio za nieco ponad 2400 zł to w hotelu 5* – tylko za średnio o 300 zł więcej. Stąd turyści decydują się na lepszy standard za stosunkowo niewielką dopłatą. Wakacje w hotelach 3* jak dotąd zdecydowało się spędzić ok 15 proc. klientów biur podróży. Tu za pobyt zapłacili oni średnio niecałe 2100 zł.

Za tydzień z wyżywieniem i własnym dojazdem nad Bałtykiem, na Mazurach i w polskich górach trzeba przygotować minimum 1300 – 1500 zł na osobę, jeśli zadowala nas standard 2-3*. Za cztery gwiazdki zapłacimy minimum 1500 – 1700 zł, choć można znaleźć tańsze oferty w mniej popularnych wakacyjnych miejscowościach.

Krajowe wakacje nad morzem w standardzie 5* (zarezerwował je tylko 1 proc. klientów biur podróży, podczas gdy podobne wyloty zagraniczne – aż 38 proc.) to wydatek minimum 2800 zł od osoby. Znacznie tańsze pobyty w hotelach 5* w cenie ok 2200 zł, można zarezerwować, ale tylko w… niemieckim biurze podróży (za pośrednictwem Travelplanet.pl). wakacje w najbardziej znanych polskich hotelach 5* trzeba teraz wydać przynajmniej 3600 zł od osoby.

Polskie morze droższe

Rodzinny wypoczynek w Polsce (ale nie tylko) jest droższy w tym samym standardzie w porównaniu do wakacji w Bułgarii, Turcji a nawet w Grecji. Np. w czasie wakacji szkolnych rodzice z dwójką dzieci za pobyt nad Bałtykiem w hotelu 4* z wyżywieniem HB muszą przygotować przynajmniej 6000 zł plus dodatkowe pieniądze na dojazd (ok 1000 zł) i ew. parking samochodu (ok 200 – 300 zł). Za 6000 – 6100 zł mogą w czwórkę polecieć na wakacje do Bułgarii lub Grecji a jeśli dołożą ok. 300 – 400 zł spędzą je w formule all inclusive w Bułgarii lub Turcji. Zaś za ok. 7500 zł – to wszystkie wydatki na polskie wakacje z dojazdem i parkingiem w formule HB – mogą spędzić ponad tydzień na wakacjach all inclusive w hotelach 4* w Grecji Hiszpanii lub Egipcie – a więc bez dodatkowych wydatków, widniejących na słynnych polskich paragonach grozy.

Travelplanet.pl: Turcja, Grecja i Egipt biorą 2/3 rynku