Travelplanet.pl – Grecja, Turcja i Bułgaria biorą 2/3 klientów

Pierwsza dziesiątka najpopularniejszych kierunków - bez zmian
Wybrzeże Cypru w okolicach Protaras/fot. AG

Wśród klientów Travelplanet.pl rezerwujących wyjazdy na lipiec i sierpień, 2/3 wybrało Grecję, Turcję lub Bułgarię. Na szóstym miejscu na liście ulubionych kierunków znalazła się Polska.

Pierwsza dziesiątka najpopularniejszych kierunków w lipcu i sierpniu wygląda następująco:

Grecja – 27,4 proc. klientów w lipcu i 28,6 proc. w sierpniu
Turcja – 25,4 proc. i 28 proc.
Bułgaria – 11.3 proc. i 11,4 proc.
Egipt – 8,2 proc. i 8,7 proc.
Hiszpania – 6,5 proc. i 5,7
Polska – 3,4 proc. i 3,6 proc.
Tunezja – 3,3 proc. i 2,1 proc.
Cypr – 3,1 proc. i 1,8 proc.
Albania – 3 proc. i 2 proc.
Chorwacja – 2,2 i 2 proc.

Nieco ponad 2200 zł kosztowały przeciętne wakacje w lipcu z biurem podróży – wynika ze statystyk rezerwacyjnych Travelplanet.pl (rezerwacje do 26 lipca, wyjazdy zrealizowane do 27 lipca i zarezerwowane do końca sierpnia). To o ok 400 zł mniej niż w rekordowym dla turystyki sezonie wakacyjnym w 2019 roku.

Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl, podkreślił: „Ta niska cena to po części konsekwencja rezerwowania wakacji jeszcze w zimowym i wiosennym lockdownie, gdy oferty były bardzo elastyczne: gwarantowały np. możliwość bezkosztowej zmiany kierunku lub terminu, wystarczyło wpłacić kilkanaście proc. zaliczki a ich ceny były bardzo atrakcyjne, bo tzw. Paszport covidowy był wówczas mglistym i wcale nieoczywistym projektem.

Ale jeszcze w połowie czerwca, gdy rezerwacje wystrzeliły i wróciły do poziomu z analogicznego okresu 2019 roku, w najpopularniejszej wśród polskich turystów konfiguracji wakacyjnego wypoczynku – a więc samolotem (ponad 90 proc.), hotel co najmniej 4* (ok 50 proc. klientów biur podróży) lub 5* (od 23 do 27 proc. w zależności od roku) i wyżywieniem all inclusive (ok 75 proc.) lub HB (kilkanaście proc.) ceny ofert wypoczynku wyglądały atrakcyjnie: 8 dni w bułgarskich kurortach z przelotem można było kupić od ok. 1300 zł, egipskich od niecałych 1500 zł (4*, HB), tureckich – od niecałych 1600 zł (4*, AI) a greckich i hiszpańskich – od ok 1750 zł (4*, HB). Dziś to ok. 200 zł więcej.

Sytuacja epidemiczna na świecie w niewielkim stopniu wpłynęła na preferencje klientów biur podróży, którzy wyjechali na wakacje w lipcu. Grecja, Turcja, Bułgaria, Egipt i Hiszpania tak jak w poprzednich sezonach tworzą tzw. Wielką Piątkę.

Średni koszt wypoczynku w porównaniu do wakacji 2019 w wypadku Grecji spadł o ok. 300 zł, Turcji – ponad 400 zł, Bułgarii – o ok. 300 zł, Egiptu – o ok. 250 zł a Hiszpanii – o ok. 500 zł.

Wakacje w 2019 kosztowały statystycznego klienta biura podróży ok. 2550 zł. Jeśli porównać tę średnią do obecnej – ok 2250 zł – to widać, że wypoczynek z biurem podróży jest sporo tańszy niż ten w „przedcovidowych latach” a światowa turystyka odrabia straty raczej obrotem niż wyśrubowanymi cenami. Nic w tym dziwnego, bo do wakacyjnych kurortów w najpopularniejszych krajach w mniejszym stopniu docierają turyści z Niemiec, Wielkiej Brytanii czy Rosji.

Wakacje z testami

Poza pierwszą dziesiątką znalazły się natomiast Włochy – to konsekwencja swoistej opieszałości w luzowaniu obostrzeń związanych z wjazdem turystów do tego kraju, ale również znacząco wyższych cen ofert w najpopularniejszych kategoriach wypoczynku.

Radosław Damasiewicz zaznaczył: „Korelacja pomiędzy znoszeniem lub przywracaniem obostrzeń a popularnością konkretnego kierunku jest widoczna. Od momentu zniesienia obowiązku kwarantanny po powrocie z Turcji, popularność rezerwowania wakacji w tym kraju wzrosła w największym stopniu. Te przepisy spowodowały odwrotny efekt w wypadku Albanii a zwłaszcza Tunezji, gdy władze tego kraju przywróciły konieczność wykonania kosztownych testów PCR nawet dla zaszczepionych.

Ta korelacja sporo mówi o odsetku turystów, którzy chcą wyjechać za granicę, ale z jakichś powodów nie chcą lub nie mogą się zaszczepić i do kosztów wakacji dorzucają konieczność wykonania testów na covid.

Przypomnijmy, od 9 lipca w Tunezji nie są respektowane zaświadczenia o zaszczepieniu, od 1 lipca Chorwacja przywróciła obowiązkowe testy dla niezaszczepionych przy wjeździe. Dolegliwe dla turystów jest również rozporządzenie, nakazujące osobom niezaszczepionym po powrocie spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Turcji obowiązkową kwarantannę, z której zwalniają testy, ale te można wykonać dopiero po niemal tygodniu od przekroczenia granicy.”

Polska, czyli urlop bez paszportu covidowego

W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych kierunków znalazła się również Polska – po raz pierwszy od 2000 roku tj. od momentu, gdy Traveplanet.pl sporządza analizy ruchu turystycznego. Wakacje w Polsce są ok. 100 zł tańsze niż w lecie 2019.

6. miejsce Polski to jednak przede wszystkim konsekwencja niechęci do przechodzenia procedur związanych z wyjazdem za granicę oraz zmieniających się reguł. Ale ta pozycja wynika także z innych czynników.

Damasiewicz skomentował: „Mimo utrwalonego stereotypu rezerwowania krajowego wypoczynku we własnym zakresie klienci biur podróży zauważyli wprowadzenie wakacji krajowych do oferty największych biur podróży, często konkurencyjnych cen w porównaniu z bezpośrednimi ofertami obiektów oraz – i to chyba najważniejszy czynnik – że kupno krajowych wakacji w biurze podróży jest imprezą turystyczną w rozumieniu ustawy, a więc ew. zwrot pieniędzy w razie niespodziewanego lockdownu odbyłby się w ustawowym 14-dniowym terminie. Takiej gwarancji, w wypadku samodzielnego rezerwowania sobie wypoczynku bezpośrednio w obiekcie nie ma.”

Rekompensata za wiosenny lockdown

W rezerwacjach widać bardzo ciekawe zjawisko– prawie 1/3 turystów wybiera hotele 5*. Jakby chcieli zrekompensować sobie długie miesiące w lockdownie. Za takie luksusowe wakacje płacą średnio 2500 zł – to mniej niż średnia ze wszystkich rezerwacji w lecie 2019.

Travelplanet.pl: najtańsze wakacje w Bułgarii, Grecji, Turcji i na Cyprze