Otwierają się Tajlandia, Wietnam i Oman – więcej turystycznego produktu na zimę

Kolejne destynacje otwierają się na turystów. Tajski Phuket i wietnamski Phu Quoc mają być bramami dla sukcesywnego dalszego otwarcia Tajlandii i Wietnamu.

Ostatnie dni przynoszą dobre wiadomości z cieszących się popularnością turystycznych destynacji. Tajlandia rusza z projektem Phuket 7+7, dodatkowo sygnalizując możliwe otwarcie Bangkoku. Super news dotarł do nas też z Wietnamu. Ten kraj niejako kopiuje rozwiązania Tajlandii, otwierając na początek tylko jeden region a dokładniej wyspę Phu Quoc. Na tym nie koniec dobrych wiadomości – od września otworzył się też Oman.

Tajlandia rusza promocja Phuket +7, a dodatkowo za moment otworzy się Bangkok i Chiang Mai?

Tajlandia była w czasie przed pandemicznym destynacją, która walczyła o palmę pierwszeństwa z Dubajem. Pandemia prawie całkowicie zastopowała turystykę do tego popularnego wśród Polaków kraju. Teraz to się zmienia. Rusza projekt Phuket +7, który ostatnio promowano w Polsce podczas spotkań z biurami podróży.

Tajlandia prezentuje nowości agentom. Qatar Airways i Sabre wspierają TAT

Wygląda na to, że Tajowie dość dobrze przygotowali ten projekt. Niskie ceny hoteli kompensują konieczność wykonania płatnych testów na miejscu. Dodatkowo cały proces rejestracji do wyjazdu jest bardzo szybki i przejrzysty. Zabiera nie więcej niż 48 godzin. Plusem jest też fakt, że procedurą nie są objęte dzieci. Mimo że obecnie głównym turystycznym projektem jest właśnie Phuket +7, to coraz głośniej mówi się o otwarciu kolejnych destynacji w Tajlandii.

Bangkok, Chiang Mai i Pattaya to te, które miałyby otworzyć się w pierwszej kolejności.

Wietnam idzie śladem Tajlandii

Dobre wiadomości dotarły też z Wietnamu. Do niedawna kraj przewidywał możliwość otwarcia tylko dla turystów z Rosji. Obecnie ma się to zmienić. Podobnie jak Tajowie, Wietnamczycy otwierają się punktowo. W pierwszej kolejności otworzą wyspę Phu Quoc, już w październiku spodziewają się co najmniej 40 tysięcy międzynarodowych turystów. Podobnie jak w przypadku Tajlandii, przedstawiciele rządu zapowiadają sukcesywne otwarcie kolejnych regionów. W pierwszej kolejności będą to zapewne turystyczne klasyki, jak zatoka Ha Long.

W porównaniu do tajskiego Phuket, które zyskało wiele połączeń lotniczych, Wietnam nie ma takiego komfortu. Nie jest jednak całkiem źle, z pewnością niezłe ceny z Polski dostaniemy już wkrótce od przewoźników zatokowych, takie już zresztą oferuje Turkish Airlines. Ta linia lata do wietnamskiego Ho Chi Minch.

Otwiera się także Oman, dobre wiadomości docierają z Półwyspu Arabskiego

Od 1 września Oman otworzył się na w pełni zaszczepionych turystów ze wszystkich państw świata. Mimo że ten kraj nie jest topową destynacją dla Polaków, to w poprzednich latach cieszył się rosnącą popularnością, przede wszystkim wśród biur oferujących wyjazdy tupu Incentive, czy też kameralne grupowe podróże kulturowe.

Swego czasu chartery do Omanu oferowała skutecznie  Itaka. Oman z racji na wspomniany potencjał incentive byłby też ciekawym potencjalnym kierunkiem dla LOT-u. Jest to jednak raczej pomysł dopiero na kolejny zimowy sezon 2022/3. Pewien potencjał w przypadku Omanu może też wiązać się z Expo, wiele osób planujących odwiedzić tę wystawę mogłoby zdecydować się na krótką wizytę w sąsiednim kraju. Z tego także powodu informacja o otwarciu granic jest tym bardziej korzystna.

Czekamy na kolejne dobre informacje o otwieraniu następnych destynacji. Większy wybór jest zawsze korzystny zarówno dla klientów, jak i biur podróży. Szczególnie w przypadku Phuketu za nowymi połączeniami od Swiss, KLM, Finnair powinny pójść niezłe ceny.

Linie lotnicze wprowadzają rozkłady na zimę 2021/22 – więcej egzotyki. Cancun i Phuket wygranymi

Andrzej Kawałek

Ekspert ds. podróży służbowych


POWIĄZANE WPISY

Privacy Preference Center