Izolatorium w krakowskim hotelu Wyspiański

Krakowski hotel Wyspiański pierwszym izolatorium w Małopolsce
Hotel Wyspiański w Krakowie/fot. archiwum Jan-Pol

Krakowski hotel Wyspiański, należący do Grupy Jan-Pol, na mocy decyzji administracyjnej wydanej przez Wojewodę Małopolskiego został wytypowany na izolatorium dla osób na kwarantannie lub z łagodnymi objawiani COVID-19, jako pierwszy tego typu obiekt w Małopolsce.

Krzysztof Jędrocha, dyrektor ds. handlowych Hotelu Wyspiański, skomentował: “Nie zgłaszaliśmy się na ochotnika, ani o to nie zabiegaliśmy. Otrzymaliśmy decyzję administracyjną i musieliśmy się jej podporządkować.
Mamy teraz nowe obowiązki. Po zakończeniu pobytu każdej z osób musimy nie tylko zdezynfekować pokój i wszystkie znajdujące się w nim sprzęty, ale także wysterylizować pościel i materace, i także przeprowadzić inne niezbędne czynności zgodnie z narzuconą procedurą, a mamy na to zaledwie dobę.”

Narodowy Fundusz Zdrowia ustalił stawkę za dobę pobytu w izolatorium na 125 zł za osobę. Pieniądze te trafią najpierw do szpitali, a dopiero później, po potrąceniu przez szpital jego kosztów, do właścicieli obiektów zamienionych na izolatoria. W efekcie hotel otrzymuje sumy znacznie niższe, niż koszty utrzymania izolatorium. Dodatkowe koszty generowane są z powodu odbioru odpadów z izolatorium, który musi się odbywać na takich zasadach jak w szpitalach.

Krzysztof Jędrocha podkreślił: „Zdajemy sobie sprawę, jak ważną rolę we wsparciu systemu opieki zdrowotnej pełnią takie obiekty jak nasz. Nasi pracownicy podeszli do tego zadania bardzo odpowiedzialnie. Dbamy o to, aby mieli odpowiednie zabezpieczenia. Rozumiem też tych, którzy nie zdecydowali się na pracę w takich warunkach, bo choć mają u nas przebywać osoby o łagodnym przebiegu choroby, to nie można wykluczyć, że ich stan zdrowia może się pogarszać.