Spływ Dunajcem – dopisała pogoda i turyści

Turyści stęsknili się za spływami
Spływ Dunajcem, w tle – Trzy Korony/fot. archiwum flisacy.pl

W drugi weekend, odkąd na nowo wystartowały spływy łodziami flisackimi po Dunajcu, skorzystało z tej atrakcji już 600 osób.

Przypomnijmy, że spływy łodziami flisackimi po Dunajcu oficjalnie ruszyły 1 maja. Niestety w pierwszy weekend majowy w Pieninach pogoda nie dopisała I nie dopisali także turyści. Z usług flisaków skorzystało niecałe 150 osób.
Dużo lepiej było w ostatni weekend. Słoneczna pogoda przyciągnęła w góry tłumy stęsknionych za aktywną turystyką i widokiem gór. Na spływ zdecydowało się 600 osób.

Warto przypomnieć, że obecnie, z uwagi na epidemię koronawirusa oraz biorąc pod uwagę dalsze obostrzenia wprowadzane przez rząd, na jednej łodzi może płynąc maksymalnie 6 osób (normalnie 12).

Grzegorz Regiec, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Flisaków, powiedział: “Cieszy nas, że turyści do nas wrócili. Ale tak naprawdę to bez wycieczek szkolnych w maju nie będzie żadnego ruchu w dni powszednie. Na razie na odwieszenie działalności zdecydowało się 79 flisaków. Uprawnionych do flisowania jest 500.”

Spływ przełomem Dunajca można zaczynać w Sromowcach Wyżnych. Kątach lub w Sromowcach Niżnych u podnóża Trzech Koron. W normalnych czasach, minimalna liczba turystów na łodzi to 11.

Wybrać można z dwóch normalnych wariantów trasy:

Do Szczawnicy – długość trasy ok. 18 km, czas trwania spływu – ok. 2 godz. 15 min. ze Sromowiec Niżnych ok.12 km czas trwania ok. 1 godzina 35 minut.
Do Krościenka – długość trasy ok. 23 km, czas trwania spływu – ok. 2 godz. 45 min. ze Sromowiec Niżnych ok.17 km czas trwania ok. 2 godziny 05 minut.

Bilet kosztuje 63 złote (obecnie nie ma biletów ulgowych).

flisacy.pl