Noclegi.pl: rosnące ceny wyjazdów i duże obłożenie miejsc noclegowych

fot. Natalya Zaritskaya / unsplash

Prognozy branży na nadchodzący sezon letni nie są do końca spójne. Z jednej strony ceny stale rosną, a jednocześnie dostępność miejsc spada. Polacy chcą wyjeżdżać na urlop, ale niekoniecznie spędzą go w kraju.

Wysoka inflacja, szalejące kursy walut, wysokie ceny ropy – to tylko niektóre czynniki mające wpływ na rosnące ceny. Względem zeszłego roku wakacje w kraju zdrożały o 15-20 proc. w zależności od typu obiektu i regionu. Ceny rosną też za granicą.

„Mimo to, jak wynika z danych zbieranych przez instytucje branżowe, aż 70 proc. Polaków deklaruje chęć wyjazdu wbrew niesprzyjającym warunkom” – mówi Natalia Jaworska z Noclegi.pl. „Już teraz widzimy u nas wzrost rezerwacji na wakacje o 47 proc. względem analogicznego okresu w roku ubiegłym. Choć trzeba przyznać, że nie wszystkie typy obiektów korzystają z tego wzrostu. Sytuacja hoteli, do których nie wrócił w pełni ruch kongresowy, ani turyści zagraniczni wciąż nie mogą wyjść z popandemicznego kryzysu” – dodaje i podkreśla, że podobnie jak w latach ubiegłych najwięcej rezerwacji w platformie dokonano w apartamentach.

Popularne kierunki w Polsce

Nie zmieniają się główne kierunki wybierane przez Polaków na wakacje w kraju. Tradycyjnie są to Zakopane, Kołobrzeg, Gdańsk, Kraków, Władysławo. Z najwyższymi kosztami liczyć trzeba się w Gdańsku, gdzie średnia cena za noc za osobę przekroczyła już 100 złotych. Taniej jest w Zakopanem i Władysławowie, gdzie jeden nocleg kosztuje średnio 86 złotych.

Jeszcze więcej, bo powyżej 2300 złotych za grupę czteroosobową na 5 dni, zapłacimy w również popularnych – Sopocie i Jastrzębiej Górze. Na ceny i dostępność miejsc wpływa też fakt, że pewna część obiektów nie planuje otwierać się na ten sezon, ponieważ korzystając z publicznego wsparcia oddali miejsca na zakwaterowanie dla uchodźców.

Drogi Egipt i rosnące zainteresowanie Chorwacją

„Coraz mniej obostrzeń na świecie i wysokie ceny w kraju sprawiły, że ruch zagraniczny wraca do normy. W tej chwili mamy wzrost w rezerwacjach do Chorwacji aż o 50 proc. Widać też zwiększone zainteresowanie Turcją po tym, gdy kraj ten zniósł obowiązek paszportowy” – relacjonuje Jaworska.

Rośnie zainteresowanie Grecją, gdzie rząd znosi po kolei restrykcje, widać też wzrost rezerwacji w Bułgarii i na Węgrzech. Coraz mniejszym zainteresowaniem cieszy się Egipt, gdzie ceny wycieczek znacznie podrożały, bardziej niż na wypoczynek na Węgrzech i w Chorwacji, gdzie ceny wzrosły średnio.

Platforma Noclegi.pl obniża prowizję dla nowych partnerów do 6 proc. dla wszystkich rezerwacji