Marzec atrakcji na Czarnej Górze

fot archiwum Czarna Góra Resort

Dzisiaj darmowa nauka jazdy na skiturach plus wieczorny bieg 3 x Czarna Góra Skitour Adventure. Tydzień później – Uphill na Czarną, turniej hokeja na lodzie, icecross i narciarskie zawody „Z Czarnej na jajo”. A pod koniec miesiąca sled downhill na najdłuższej w Polsce drodze saneczkowej. To tylko niektóre z marcowych imprez w tej jednej z najlepszych polskich stacji narciarskich pod Śnieżnikiem.

3 razy Czarna Góra Skitour Adventure (12 marca) to skiturowe darmowe warsztaty, z częścią praktyczna. To dobre przygotowanie do finału, w postaci nocnego biegu (start o 18:00) 3 x Czarna Góra Skitour Adventure. Dochód z opłaty wpisowej zostanie przekazany na uchodźców z Ukrainy.

Tydzień później, w weekend 19 i 20 marca Weekend atrakcji w Czarna Góra Resort. Rano Uphill na Czarną – bieg na biegówkach w stylu dowolnym, po południu Turniej hokeja o Puchar Czarnej Góry na lodowisku ICE ARENA CZARNA GÓRA a po nim Ice cross – ekstremalny wyścig z przeszkodami na lodowisku. W niedzielę widowiskowe zawody narciarskie Z Czarnej na jajo, finał Turnieju hokeja o Puchar Czarnej Góry, a od wczesnego popołudnia wielka impreza apres ski na dużej scenie.

Krzysztof Gąsiorek, prezes Czarna Góra Resort, podkreślił: „Mamy 15 tras o łącznej długości 14 km, 60 hektarów ratrakowanej powierzchni, sześć wyciągów, trzy koleje linowe (sześcioosobowa, nowoczesna Luxtorpeda i dwie 4-osobowe koleje) oraz trzy taśmy i cztery wyciągi typu BabyLift.”

Gąsiorek to człowiek, który lata spędził w Alpach jako instruktor narciarski: najpierw na austriackim lodowcu Hintertux a potem w szwajcarskim St. Moritz. Podpatrzone w Alpach rozwiązania wdraża teraz na Czarnej Górze. Bo, jego zdaniem, sam śnieg, wyciągi i stoki to wbrew pozorom, za mało.

fot. archiwum Czarna Góra Resort

Stacja narciarska w Kotlinie Kłodzkiej w Masywie Śnieżnika ma w sobie sporo prawdziwie alpejskich akcentów: kilometry świetnie wysztruksowanych stoków w austriackim standardzie, ale oprócz nich, z iście szwajcarskim rozmachem przygotowano liczne dodatkowe możliwości spędzenia aktywnie czasu na śniegu. Na Czarnej Górze jest lodowisko, Alpine Coaster Czarna Żmija – najdłuższy w Polsce, całoroczny tor saneczkowy i – również najdłuższy w Polsce – naturalny tor do jazdy na sankach. Świetna atmosfera apres ski, z DJami rozkręcającymi imprezy jest w prawdziwie włoskim stylu. A do miejsc noclegowych ze stoków jest kilka kroków, niczym we francuskich resortach.

Austriacki standard nartostrad

Trasy zjazdowe poprowadzone na północno-wschodnich stokach Czarnej Góry (1 205 m i Żmijowca (1 153 m) gwarantują dobre warunki do jazdy nawet na początku kwietnia, gdy słońce mocno operuje.
Przygotowanie tutejszych tras jest, można powiedzieć, austriackie: są od początku sezonu porządnie dośnieżane a lodowa skorupa gwarantuje utrzymanie się śnieżnej pokrywy do końca sezonu.

Spod Czarnej Góry (1205 m) po dwóch stronach Luxtorpedy prowadzą najdłuższe nartostrady w Ośrodku: to czerwona B Helly Hansen (blisko 1700 m, oświetlona) i czerwona A, ale z czarnymi odcinkami o długości 1600 m. To część przeznaczona raczej dla dobrych narciarzy.

fot. archiwum Czarna Góra Resort

Ale ci mniej doświadczeni, wjechawszy Luxtorpedą na górną stację, mogą łatwo przedostać się na łatwiejsze nartostrady zieloną trasą dojazdową. Obsługuje je czteroosobowa kanapa Żmija. Nartostrady C, D, E i F oznaczone są kolorem czerwonym, każda ma ponad km długości, ale mają mniejsze nachylenie niż trasy A i B.

Dla zupełnych narciarskich i snowboardowych nowicjuszy idealne są polany w dolnej części ośrodka: Bartusiowa, Jędrusiowa, Czarodziejska i Misiowa. Największą z nich, Bartusiową, obsługuje kanapa Efka i kilka wyciągów talerzykowych, a półkilometrowe trasy mają bardzo łagodne nachylenie i są oświetlone.

Szwajcarskie pomysły na dzień na śniegu

Na Czarnej Górze jest również trochę po szwajcarsku. Ambicją największych kurortów w tym alpejskim kraju jest takie przygotowanie oferty, by nie nudzili się tam towarzysze miłośników białego szaleństwa, którzy z różnych powodów nie chcą przypinać zjazdowych desek. Pod tym względem Czarna Góra to krajowa czołówka.

Alternatywą mogą być zimowe spacery – na rakietach śnieżnych lub popularnych w Polsce biegówkach. W okolicy jest aż 200 km ratrakowanych i oznakowanych tras, zarówno po polskiej i czeskiej stronie Masywu Śnieżnika. Najnowszą otwarto właśnie na Czarnej Górze: prowadzi od górnej stacji kolei linowej Żmija przez Przełęcz Żmijowa Polana, Masyw Żmijowca do Przełęczy Śnieżnickiej. Jej długość to 4,8 km. Jak zapowiada prezes Gąsiorek, to pierwszy etap przygotowania tras biegowych na Czarnej Górze.

Od początku sezonu łyżwiarze mogą oddać się swej ulubionej dyscyplinie na ICE ARENA Czarna Góra. To lodowisko, którego tafla ma powierzchnię 800 metrów kwadratowych z wypożyczalnią łyżew w cenie wstępu. Świetnym pomysłem jest organizowanie meczów Sudeckiej Ligi Hokeja, po których publiczność może nauczyć się od zawodników strzelania na bramkę i różnych hokejowych tricków.

fot. archiwum Czarna Góra Resort

Najnowszy pomysł, który doczekał się realizacji to 6,5-kilometrowy naturalny tor saneczkowy ze Żmijowca.
Na pontonach, ślizgach i saneczkach najmłodsi miłośnicy białego szaleństwa mogą wyszaleć się w funparkach na Jędrusiowej i Bartusiowej Polanie. Największa frajda dla nich to 50-metrowy tor snowtubbingowy przy wyciągu taśmowym. W funparku są też trampoliny akrobatyczne i bounceboardy – specjalne piankowe deski do zabawy i ćwiczeń akrobacji w powietrzu.

Dla prawdziwych miłośników lodowatych klimatów stacja przygotowała morsowisko, wypełnione wodą bezpośrednio z górskiego strumienia. Korzystanie z niego jest darmowe.

Włoskie klimaty apres ski

Narciarstwo i w ogóle pobyt w górach, powinien dostarczać endorfin, być źródłem dobrego nastroju. Najlepiej robią to Włosi – na tamtejszych stokach narciarstwo to jedna wielka impreza, a czasem nawet jest ono tylko dodatkiem do świetnej zabawy. Na Czarnej Górze złapiecie podobne klimaty. W weekendy klimat beztroskiej zabawy podkręcają didżeje w dwóch strefach apres ski a ośrodek dopilnowuje, by każdy pretekst był zaczynem niebanalnego eventu: może to być Sylwester na Stoku, Wieka Orkiestra Świątecznej Pomocy, Walentynki czy Dzień Kobiet.

Francuski pomysł na nocleg przy stokach

Kto zdecyduje się na wieczorne jazdy lub po zabawie w strefach apres ski poczuje się zbyt zmęczony, by wracać do domu, bezpośrednio przy kasach ma do dyspozycji eleganckie obiekty noclegowe Czarna Perła i Biała Perła, z zewnętrznym i wewnętrznym basenem, jacuzzi restauracją i ski barem, oraz kompleks Apartamenty Czarna Góra, z basenem, strefa Spa z Natury, saunarium, restauracją i salą zabaw.

Od Czarnej i Białej Perły do wyciągów dosłownie parę kroków. Ośrodek zaprojektowano od podstaw na podobieństwo francuskich stacji narciarskich. Na Czarnej Górze nocuje się przy stokach i wyciągach w myśl zasady – ze śniadania na wyciąg nie powinno się iść dłużej nie 2 – 3 minuty.

Patronem medialnym cyklu imprez w Czarnej Górze jest portal WaszaTurystyka.pl

fot. archiwum Czarna Góra Resort