Lotnisko w Modlinie – 2020 rok gorszy o 72 proc.

Modlin walczy o swoją przyszłość
Lotnisko w Modlinie/fot. MM

W 2020 roku na Lotnisku Warszawa/Modlin obsłużonych zostało 872 059 tysięcy pasażerów (28,1 proc. liczby pasażerów w 2019 roku) i wykonano 9 784 operacji lotniczych (46,5 proc. wyniku z 2019 roku).

W pierwszym półroczu ubiegłego roku piętno na funkcjonowaniu lotniska odcisnął lockdown, kiedy to decyzją Rady Ministrów RP, w okresie od 15 marca do 16 czerwca wprowadzony został zakaz regularnej/rozkładowej międzynarodowej pasażerskiej komunikacji lotniczej do i z Polski.
Od stycznia do czerwca na Lotnisku Warszawa/Modlin obsłużonych zostało 491 664 pasażerów, co stanowiło spadek o 69 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku 2019.

Pomoc państwowa

Dla przetrwania tego trudnego czasu i ochrony miejsc pracy wdrożono bardzo wiele działań oszczędnościowych. W celu ograniczenia kosztów działalności nie obyło się bez cięć płacowych, które w obliczu kryzysowej sytuacji zostały przyjęte przez załogę i kadrę kierowniczą ze zrozumieniem i w pełnej solidarności.
Dla zapewnienia ciągłości operacyjnej lotniska bardzo istotne było skorzystanie (po kilku miesiącach oczekiwania) z rządowego programu wsparcia finansowego dla lotnisk w związku z COVID-19. Z całkowitego funduszu pomocowego 142 mln zł Port Lotniczy Warszawa/Modlin otrzymał 7,3 mln zł.

Po wznowieniu ruchu pasażerskiego pierwsi pasażerowie z Lotniska Warszawa/Modlin polecieli 21 czerwca, do Madrytu.
Do końca czerwca wykonanych zostało 59 operacji rejsowych, w ramach, których obsłużono 2 225 pasażerów. Najpopularniejszymi kierunkami były Bruksela oraz Rzym.

Nadzieje II półrocza

W drugie półrocze Lotnisko Warszawa/Modlin weszło z ostrożną nadzieją, że ruch lotniczy będzie wykazywać powolną tendencję wzrostową. Trzeci kwartał, szczególnie w miesiącach letnich, przyniósł powiew względnego optymizmu. W tym okresie na Lotnisku Warszawa/Modlin obsłużonych zostało 259 818 pasażerów, a Ryanair planował przywrócenie lotów na 39 kierunkach. W rozkładzie lotów pojawiły się dwie nowe destynacje: 2 lipca odbył się pierwszy lot do Pafos a 3 sierpnia zainaugurowane zostało połączenie na trasie do Wiednia.

Leszek Chorzewski, p.o. prezesa zarządu Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa/Modlin, powiedział: „Po ponad 3 miesiącach zakazu lotów spowodowanym pandemią koronawirusa, pod koniec czerwca wreszcie na naszym lotnisku mogliśmy cieszyć się widokiem odlatujących i przylatujących samolotów, z pasażerami na pokładzie. Zdołaliśmy przetrwać ten trudny okres, choć kosztowało to nas wiele wyrzeczeń. Następne tygodnie będą kluczowe i okaże się czy uda nam się odzyskać choć częściową stabilność by móc, z umiarkowanym spokojem, zacząć odbudowywać pozycję Lotniska na rynku przewozów lotniczych w kraju.”

Niestety, pandemia koronawirusa ponownie pokazała swoje ponure oblicze. Nadejście drugiej fali epidemii i zamykanie granic państw europejskich, spowodowało drastyczny spadek ruchu lotniczego na naszym kontynencie.
Mimo, że ograniczenia siatki połączeń na Lotnisku Warszawa/Modlin były mniej drastyczne niż w innych regionalnych portach lotniczych w czwartym kwartale z usług lotniska w Modlinie skorzystało 120 580 tys. pasażerów, tj. 17,8 proc. liczby pasażerów z analogicznego okresu roku 2019.

Niepewna przyszłość

Prezes Chorzewski dodał: „Chciałoby się rzec, że najgorsze już za nami. Niestety, pandemia COVID-19 nadal nie znajduje się w odwrocie, a przewoźnicy istotnie ograniczają swoje siatki połączeń w sezonie Zima 2020/21. Wierzymy jednak, że sytuacja epidemiologiczna zostanie wkrótce opanowana, a dzięki przewoźnikom i ich pasażerom, którzy tęsknią za lataniem, tłumiony przez pandemię popyt zostanie szybko odbudowany i wkrótce wrócimy na ścieżkę wzrostów. Trzeba pamiętać, że obecnie lot samolotem, z uwagi na środki bezpieczeństwa stosowane przez przewoźników i porty lotnicze, jest najbezpieczniejszym sposobem podróżowania.

Ze swojej strony robimy wszystko co w naszej mocy, aby do tego czasu przetrwać obecny kryzys. Jednak bez kolejnego zewnętrznego wsparcia finansowego funkcjonowanie Lotniska Warszawa/Modlin oraz większości portów lotniczych w Polsce może być w kolejnych miesiącach poważnie zagrożone.”

Kiedy epidemia Covid-19 na świecie zostanie wreszcie opanowana, rok 2021 będzie czasem mozolnej odbudowy przewozów lotniczych. Port Lotniczy Warszawa/Modlin, wraz z głównym operatorem na Lotnisku – Ryanairem, jest gotowy do jak najszybszego przywrócenia siatki połączeń, które były regularnie obsługiwane na Lotnisku, ale też dostrzega potencjał nowych destynacji. Potwierdzeniem tego jest, ogłoszony niedawno, start nowego połączenia do Koszyc, które znajdzie się w letnim rozkładzie lotów Ryanair z Lotniska Warszawa/Modlin.

Prezes Leszek Chorzewski skomentował: „Bazując na zapowiedziach ekspertów branżowych, mówiących, że dynamika odbudowy lotniczych przewozów niskokosztowych oraz czarterowego ruchu turystycznego będzie najszybsza, wierzymy, że w niedługim czasie znów będziemy mogli powiedzieć, że Lotnisko Warszawa/Modlin jest jednym z najszybciej rozwijających się portów lotniczych w Polsce.”

Lotnisko w Modlinie – I kwartał gorszy o 32 proc.