Linie lotnicze Brussels zatrudnią 288 nowych pracowników

Linie lotnicze poszukują nowych pracowników, którzy zapewnią firmie dalszy rozwój. Oprócz personelu latającego i pracowników odprawy biletowo-bagażowej, Brussels Airlines poszukuje inżynierów, techników i pracowników fizycznych do działu obsługi technicznej.

Firma wdrożyła nowy sposób pracy w swojej siedzibie, aby zapewnić maksymalną równowagę między życiem zawodowym a prywatnym po kryzysie w firmie Covid-19.

Po prawie dwóch latach kryzysu Brussels Airlines odnotowują wzrost liczby rezerwacji na okres letni, co świadczy o powracającym popycie na podróże. Aby zaspokoić to zapotrzebowanie rynku i wzmocnić swoją pozycję jako belgijskiego przewoźnika krajowego, linie lotnicze będą powiększać flotę i liczbę pracowników.

Widzimy, że liczba naszych rezerwacji rośnie, a chęć podróżowania na ten sezon letni jest ogromna. Dodaliśmy dodatkowy samolot do naszej floty międzykontynentalnej i zastanawiamy się nad zwiększeniem zdolności przewozowych w Europie. Powoli, ale systematycznie wychodzimy z kryzysu i jest to właściwy czas na rozwój – mówi Peter Gerber, prezes zarządu Brussels Airlines.

Dodatkowe samoloty i połączenia oznaczają nowe miejsca pracy we wszystkich działach operacyjnych. Belgijski przewoźnik poszukuje 180 członków personelu pokładowego, zarówno na stałe, jak i na umowy czasowe. Zgodnie z obietnicą złożoną w trakcie realizacji programu restrukturyzacji firmy, Brussels Airlines w pierwszej kolejności zaoferowała to stanowisko byłym pracownikom, którym nie przedłużono umowy na czas określony w wyniku kryzysu związanego z pandemią. Wielu z nich z wielkim entuzjazmem wyraziło chęć powrotu i wkrótce rozpoczną szkolenie. Na pozostałe stanowiska Brussels Airlines zatrudnia obecnie również nowych pracowników, zarówno z doświadczeniem, jak i bez niego.

Oprócz personelu latającego, Brussels Airlines zatrudni również 40 pracowników odprawy biletowo-bagażowej, aby wzmocnić swój zespół na lotnisku w Brukseli.

Nowy sposób pracy

Kryzys Covid-19 znacząco zmienił sposób, w jaki ludzie pracują i żyją. Brussels Airlines skorzystały z okazji, aby na nowo opracować swój sposób pracy w biurze. Biura są obecnie wyposażone w sprzęt umożliwiający w pełni hybrydowe spotkania, ponieważ praca mobilna stała się standardem.

Chcemy zapewnić naszym pracownikom maksymalną elastyczność i dobre samopoczucie, a także umożliwić im przejęcie odpowiedzialności za swoją karierę, wybór sposobu i miejsca pracy w zależności od rodzaju pracy, która jest wymagana, np. pracy wymagającej skupienia lub spotkań. Dla każdego jest to coś innego, nie ma jednego rozmiaru dla wszystkich, dlatego postanowiliśmy nie stosować żadnych zasad dotyczących ilości czasu spędzanego w biurze. Wymagane jest cotygodniowe fizyczne spotkanie zespołu, a w pozostałe dni to zespoły i osoby indywidualne decydują, czy fizyczna obecność jest konieczna. Skupiamy się na wynikach pracy, a nie na ilości czasu spędzanego w biurze. Jesteśmy przekonani, że dzięki temu stajemy się jeszcze bardziej atrakcyjnym pracodawcą dla talentów, ponieważ pozwala to na lepsze zrównoważenie życia zawodowego i prywatnego, a w efekcie – jak wierzymy – na większą wydajność – dodaje Jan Ooms, dyrektor działu kadr i zmian w Brussels Airlines.

Brussels Airlines – 8 nowości w letnim rozkładzie lotów