Fly Dubai (Emirates) ogłaszają dodatkowy codzienny rejs z Warszawy

Nowy rejs z Warszawy do Dubaju. Fly Dubai zaproponuje to połączenie za 1500 zł.

Widać, że LOT zdenerwował zatokowe linie swoim nowym połączeniem do Dubaju. Reakcja przyszła szybciej, niż można było się spodziewać. Fly Dubai latający od 2018 roku do Krakowa, właśnie ogłosił nowe połączenie do Warszawy. Poleci do stolicy Polski codziennie, od 30 września, gwałtownie zwiększając konkurencję i dostęp do siatki Emirates z centralnej Polski.

Codzienne loty  FLY Dubai – niezły rozkład

Przed kilkoma godzinami arabskie media ogłosiły ten ekscytujący news. Widać, że grupa Emirates postanowiła radykalnie odpowiedzieć na plany LOT-u. Fly Dubai dodaje Warszawę do swojej siatki, codzienne połączenie wystartuje 30 września.

Rejsy przewoźnika są już w systemie rezerwacyjnym, rozkład jest dość przyjazny, zakłada wylot z Dubaju po godzinie 16 i przylot do Warszawy po 20, w drogę powrotną ruszymy po 21 i wylądujemy w Emiratach po 5 rano. Taki rozkład jest mocno konkurencyjny w stosunku do LOT-u na odcinku z Dubaju. Może też skłaniać co oszczędniejszych pasażerów do oszczędności na hotelu po wylądowaniu w Dubaju.

Naturalnie flota Fly Dubai to samoloty wąskokadłubowe i takim też polecimy na nowej trasie. Trzeba zaznaczyć, że będzie to nowiutki Boeing 737 MAX. LOT zapowiadał użycie na tej trasie specjalnie leasingowanych 737-800, samolotów nieco starszej generacji.

Emirates znalazło sposób, by zwiększyć oferowanie na trasie z Warszawy tanim kosztem

Wydaje się, że zważając na obecne czasy, ogłoszone rejsy są perfekcyjną zagrywką Emirates. Z jednej strony zyskuje dodatkowe prawie 170 miejsc, które może sprzedać za pośrednictwem Fly Dubai na swoją siatkę. Z drugiej ma doskonałe narzędzie, by wystraszyć LOT i wybić mu z głowy latanie poza okresem Expo.

Nie bez znaczenia jest też element kosztowy. Wąskokadłubowy samolot Fly Dubai daje możliwość konkurowania cenowego, które było trudne na szerokim kadłubie operowanym przez Emirates. Widzimy już zresztą ten element w postaci wyjściowych cen Fly Dubai. Załadowane do systemu ceny ledwo przekraczają 1500 zł dla taryfy z bagażem podręcznym.

Czeka nas walka cenowa

1500 zł – ten poziom będzie standardem – cieszą się touroperatorzy dynamicznie pakietujący Emiraty. Nie ma wątpliwości, wejście nowego gracza spowoduje istotną walkę cenową. Zresztą jej zapowiedz mieliśmy już przed kilkoma dniami. Do walki o pasażera do Dubaju włączały się kolejne linie, co powodowało, że ceny na loty z grupą Lufthansa czy Qatar Airways spadły do 1500 zł.

Teraz gdy taką cenę wyjściową proponuje nowy na rynku gracz, możemy na stałe przylepić się do poziomu 1500 zł brutto. Z takiego obrotu sprawy niezmiernie cieszyć się będą touroperatorzy oferujący dynamiczne pakietowanie. Best Reisen, Exim czy Nekera będą mogli rzucić kolejną pulę atrakcyjnych cenowo pakietów na rynek.

Do dynamicznego pakietowania Emiratów zachęcał też w zeszłym tygodniu swoich agentów RateHawk. Już wcześniej widział on wielki potencjał w tym kierunku. Teraz gdy w platformie dostępne są loty i transfery, samodzielne pakietowanie przez agentów jest dużo łatwiejsze. A dziś dostają jeszcze dodatkowy argument w postaci super atrakcyjnych cen lotów.

Co może zrobić LOT –  tylko duża elastyczność i zachęcanie agentów może tu pomóc

LOT ma mało argumentów do tego, by odpowiedzieć na taką zagrywkę tandemu Fly Dubai / Emirates. Musi mocno się postarać, konieczne będą super elastyczne taryfy touroperatorskie, oferty one-way, a także być może promocje grupowe z gwarantowaną ceną i mniejszym minimum dla grupy.

LOT będzie musiał też dodatkowo zainwestować w agentów. Programy lojalnościowe Kolekcjoner dla agentów i LOT dla Firm mogą tu nieco pomóc. Niezbędna będzie też ostra walka o lojalność kluczowych partnerów, jak Why Not Travel, Primapol czy Nekera, ale oni także będą na celowniku Emirates/Fly Dubai.

Wiadomość o nowych rejsach do Dubaju jest ekscytująca dla branży. Daje bowiem więcej miejsc na destynacji która sprzedawała się doskonale. A oprócz tego gwarancję, że ceny lotów do Dubaju aż do końca następnej zimy będą dużo niższe niż były dotychczas. Przyzwyczaimy się do 1500 zł, a może ktoś zejdzie jeszcze niżej.

Już 1 lipca Emirates włączy w Polsce NDC, możemy więc spodziewać się kolejnych cenowych / produktowych niespodzianek.

Andrzej Kawałek

Ekspert ds. podróży służbowych


POWIĄZANE WPISY

Privacy Preference Center