Esky.pl: ferie za granicą do 3 tys. zł

fot. eSky.pl

W tegoroczne ferie Polacy samodzielnie rezerwują podróże w formule lot plus hotel. Malta, z cenami od 1 tys. zł za pięciodniowy pobyt, przyciąga 27 proc. podróżnych, podczas gdy Hiszpania i Włochy oferują krótsze wypady w podobnym przedziale cenowym. Ateny, z trzydniowym pobytem za 920 zł oraz Nicea za 770 zł, są wśród najtańszych opcji. Tymczasem Lizbonie i Maderze w Portugalii, mimo wyższych kosztów, nie brakuje chętnych na dłuższy urlop, co świadczy o rosnącej popularności tych kierunków wśród Polaków.

Według najnowszego badania porównywarki Rankomat.pl ponad jedna czwarta Polaków planuje przeznaczyć na tegoroczne ferie od 2 tys. zł do ponad 5 tys. zł. Z kolei dane eSky.pl pokazują, że w tym budżecie da się zaplanować zagraniczny wyjazd dla trzy czy nawet pięcioosobowej rodziny. Eksperci polskiej platformy podróży pokazują, gdzie będą odpoczywać Polacy w styczniu i lutym, a także ile płacą za podróż w opcji lot plus hotel.

Ferie na wyspach: Malta, Madera i Cypr

W ferie 2024 Malta przyjmie największą liczbę polskich turystów poszukujących dłuższego wypoczynku. Aż 27 proc. podróżujących na własną rękę zdecyduje się na ok. pięciodniowy pobyt w takich miastach jak Qawra, Sliema czy Melieha. Koszt takiego wyjazdu w formule lot i hotel wyniosą od 1 tys. zł do 1,2 tys. zł na osobę.

Najdłuższy, sześciodniowy urlop organizują natomiast rodacy, którzy ferie spędzą w Portugalii (10 proc.). Ta w ostatnich latach przeżywa prawdziwy rozkwit wśród polskich podróżników, zwłaszcza jej wyspiarska część na czele z Maderą, nazywaną krainą wiecznej wiosny ze względu na swój łagodny klimat. Wyjazd do kraju na Półwyspie Iberyjskim w pakiecie lot plus hotel kosztował Polaków ok. 1,3 tys. zł dla Lizbony i blisko 2 tys. zł dla jednej osoby w przypadku Madery.

Cypr również znajduje się na liście krajów preferowanych na dłuższe wyjazdy, gdzie średnia długość pobytu wyniesie około pięciu dni. Taką podróż wybrało 8 proc. Polaków, a koszt rezerwacji w opcji lot i hotel to 1 tys. zł w Larnace i 1,2 tys. zł w miasteczku Protaras.

„Dłuższy pobyt w wyspiarskich krajach Morza Śródziemnego kosztowo jest podobny do city breaka we Włoszech czy Hiszpanii. Taki urlop, choć krótszy od tego „tradycyjnego” tygodniowego, staje się coraz bardziej popularny m.in. za sprawą szukania oszczędności w momencie, gdy ubiegły rok przyniósł wyższe ceny wyjazdów zagranicznych” – zaznacza Deniz Rymkiewicz, ekspert platformy podróży eSky.pl.

City breaki we Włoszech, Francji i Grecji za mniej niż 1 tys. zł

Na city break w Hiszpanii tej zimy postawił co piąty Polak wylatujący na zagraniczne ferie.

„W tym przypadku długość pobytu wyniesie średnio cztery dni. Natomiast koszt podróży w formule lot plus hotel oscyluje od 1 tys. zł za dla jednej osoby w Barcelonie do 1,1 tys. zł i 1,2 tys. zł w Walencji i Maladze odpowiednio” – dodaje Rymkiewicz.

Z wynikiem 16 proc. w rezerwacjach city breakowych Włochy również plasują się w czołówce kierunków podróżniczych na styczeń i luty 2024 roku. W Rzymie i Mediolanie Polacy spędzą około trzech dni, z cenami od około 870 zł we włoskiej stolicy do 1,1 tys. zł w Mediolanie w opcji lot i hotel.

Greckie Ateny przyciągają co dziesiątego polskiego turystę na około trzydniowy city break, z opcją lot plus hotel w cenie średnio 920 zł na osobę. Nice i Paryż również odpowiadają za 10 proc. rezerwacji. Koszt pobytu na Lazurowym Wybrzeżu to około 770 zł za osobę, podczas gdy pobyt we francuskiej stolicy to wydatek dwukrotnie większy: 1,5 tys. zł od osoby za pakiet plus hotel.