Dwa zamachy bombowe w stolicy Tunezji

archiwum IQNA

Jedna osoba zginęła w samobójczych zamachach bombowych w centrum Tunisu. Osiem osób zostało rannych, z dotychczas podanych informacji wynika, że nie ucierpieli turyści. MSZ monitoruje sytuację.

„Nie mamy na tę chwilę informacji o poszkodowanych obywatelach polskich” – powiedziała w TVP.info Ewa Suwara, rzeczniczka MSZ. Jak podaje Reuters, zginął jeden tunezyjski policjant, osiem innych osób zostało rannych.

Do zamachów doszło na ulicy Charlesa de Gaulle’a w centrum Tunisu oraz w pobliżu posterunku policji w dzielnicy al-Qarjani. Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Tunezji Sofian Zaak poinformował, że nie wiadomo jeszcze, kto stoi za zamachami. Zaapelował do opinii publicznej o zachowanie spokoju.

Niedługo po zdarzeniu na Habib Bourghiba, głównej arterii miasta, zgromadziło się ok. 300 Tunezyjczyków. Na transparencie napisali: „Nie boimy się terroru. Tunezja to nie miejsce dla terroryzmu”.