Szlak Canaletta w Niemczech z okazji 300. rocznicy urodzin

Pirna – widok z zamku Sonnestein/ fot. DZT/Francesco Carovillano

W Szwajcarii Saksońskiej powstał „Szlak Canaletta”, o długości 12,4 km który jest częścią Szlaku Malarzy. Nie wiadomo, czy pochodzący z Wenecji malarz, kiedykolwiek szedł tą drogą, ale bez wątpienia namalowany przez niego widok na Pirnę można porównać do fotografii naszych czasów.

Canaletto przybył do Drezna jako młody 26-letni malarz na wezwanie króla Augusta III. Wykształcenie artystyczne zdobył pod okiem swojego wuja Antonio Canala. W Dreźnie zasłynął jako malarz wedut, czyli widoków które wiernie odwzorowują pejzaż miejski i krajobrazy. Jego obrazy charakteryzują się wielką pieczołowitością w odmalowywaniu szczegółów – mimo niewielkiego formatu dopracowane są wszystkie elementy strojów oraz twarze postaci.

Nowy „Szlak Canaletta” rozpoczyna się w Domu Canaletta przy Am Markt 7 na starówce i przechodzi obok najważniejszych zabytków Pirny. Belotto, w 1853 roku namalował rynek tak wiernie, że teraz mieszkańcy miasta spotykają się tu co roku, aby odtworzyć uwiecznioną na płótnie scenę. Na szlaku znajduje się zamek Sonnenstein, z którego rozpościera się wspaniały widok na miasto. Okolicę można też podziwiać z innego punktu widokowego zwanego „Małą Basztą”. Wycieczkę Szlakiem Canaletta można zaplanować na pół- lub cały dzień w zależności od ilości zabytków, które chcemy po drodze zobaczyć. Ze względu na dużą ilość wzniesień i schodów, trasa nie nadaje się dla wózków dziecięcych.

Niemcy od wielu lat zajmują też 1. miejsce w sektorze turystyki miejskiej i kulturowej w Europie. Ponad 7 milionów turystów przyjeżdża do Niemiec w celach kulturoznawczych, co stanowi ponad 12 proc. udziału w rynku. 60 proc. turystów zwiedza historyczne zabytki, a 35 proc. poszukuje oferty związanej ze sztuką, architekturą i wydarzeniami kulturalnymi.

Z okazji 300. rocznicy urodzin Bernardo Bellotto (zwanego Canaletto) jego prace można zobaczyć na wystawie czasowej do 8 stycznia w Zamku Królewskim w Warszawie. Pierwszą część stanowić będą prace z czasu młodości spędzonej w Wenecji i z okresu podróży do Florencji, Mediolanu, Rzymu i Werony. Druga część wystawy będzie poświęcona pobytowi artysty w Dreźnie, gdzie – z przerwą – przez ponad 20 lat pracował dla dworu Wettinów. Ostatni okres życia i twórczości malarza przypadł na Warszawę, gdzie artysta pracował dla króla Stanisława Augusta i przedstawicieli arystokracji.

Rusza nowa kampania muralowa “Naturalnie Niemcy”