10 zalet wypoczynku na Cyprze z czterolatką

Cypr - idealne miejsce na urlop z dzieckiem
Na jachcie motorowym w drodze do Błękitnej Laguny na zachodnim Cyprze/fot. AG

Wyspa Afrodyty od kilku lat cieszy się coraz większą popularnością wśród Polaków. Słoneczne plaże, lazurowe wody, wyborna kuchnia, przyjaźni ludzie – to tylko kilka argumentów za tym, by tu przyjechać z rodziną.

Oto dziesięć powodów, dla których urlop z czterolatką na Cyprze, będzie na pewno udany.

1. Krótki lot

Cztery lata to już poważny wiek, w tym wieku na ogół już się nie śpi w ciągu dnia. A więc nie ma co liczyć na to, że dziecko prześpi lot samolotem. A na Cypr leci się tylko niecałe trzy I pół godziny. To akurat tyle czasu, by pobawić się ulubionymi pluszakami, przeczytać i obejrzeć ulubioną (lub nową) książkę I jeszcze obejrzeć film. Loty do Pafos oferuje linia lotnicza Ryanair. W sezonie letnim (koniec marca – koniec października) polecimy do Pafos z Warszawy M. (1 raz w tygodniu) oraz Krakowa, Gdańska i Katowic (2 razy w tygodniu). Bilety w sprzedaży na stronie www.ryanair.com można zarezerwować już od 39 zł za lot w jedną stronę.

Po niecałych czterech godzinach lotu czterolatka już w basenie/fot AG

2. Plaże i woda

Ponad 65 plaż na Cyprze otrzymało w ubiegłym roku Błękitne Flagi. Przypomnijmy, że Błękitna flaga to światowe oznakowanie ekologiczne przyznawane przez Fundację Edukacji Ekologicznej z siedzibą w Kopenhadze. Aby otrzymać Błękitną Flagę trzeba spełnić i utrzymać szereg rygorystycznych kryteriów środowiskowych (m.in. czysta woda i czysty brzeg), edukacyjnych, związanych z bezpieczeństwem i związanych z dostępem do plaż (miedzy innymi dla osób niepełnosprawnych). Na wschodzie wyspy przeważają plaże o złotym piasku, kilka z nich uchodzą za najpiękniejsze nie tylko na Cyprze, ale i nad całym Morzem Śródziemnym (np. plaża Nissi w Ayia Napie). W centrum wybrzeża pojawiają się plaże żwirowe, potem pokryte kamieniami, dalej na zachód piaszczyste. Każda spodoba się dzieciom.

Plaża Nissi w Ayia Napie/fot.AG

3. Klimat

Trudno zmarznąć na Cyprze. I to nie tylko latem, wiosną czy jesienią. Tutaj nawet zimą jest ciepło. Rzadko tutaj pada deszcz(głównie zimą i na początku wiosny), rzadko tez temperatura spada poniżej plus 10 stopni Celsjusza. Średnia roczna temperatura wynosi 24 stopnie Celsjusza.

Plaża w Ayia Napie, ciepło/fot. AG

4. Mity greckie i zabytki

Wiele się działo na Cyprze przez prawie 10 tysięcy lat historii. Oczywiście trudno dzieciaki na ogół namówić na wielogodzinne zwiedzanie zabytków. Na Cyprze jednak warto namówić malucha na krótkie wycieczki połączone z opowiadaniem dziecięcych wersji mitów greckich czy opowieści o chrześcijańskich świętych lub krucjatach. Miejsca takie, jak wykopaliska z doskonale zachowanymi mozaikami z motywami mitologicznymi, miejsce narodzin Afrodyty, jej łaźnia, zamki krzyżowców, antyczne ruiny. Przy odpowiednim przygotowaniu i narracji, wszystkie te miejsca stanowią scenografię do opowieści rodziców i tło do inscenizacji według własnego scenariusza.

Miejsce narodzin Afrodyty/fot. AG

5. Zwierzaki

To co kochają prawie wszystkie dzieci – żywe zwierzaki. Oczywiście, na Cyprze – wyspie kotów, tych ostatnich jest najwięcej. Potrafią podbiec po poczęstunek podczas śniadania w hotelu i żeby zostać pogłaskanym przy antycznych ruinach. Pozują do zdjeć i dają się głaskać. Warto też wybrać się do Oślej Farmy, by przejechać się na osiołku, nakarmić. Karmienie jest dozwolone a nawet wskazane w Camel Parku. Tu maluchy mogą pojeździć na konikach pony lub na wielbłądach. Oprócz tego obejrzeć inne zwierzęta i oczywiście dokarmić je. Mały raj dla dzieci. A oprócz tego mogą na wyspie obejrzeć muflony i żółwie morskie (te ostatnie nawet tuż po wylęganiu).

Przejażdżka na wielbłądach w Camel Parku/fot. AG

6. Aquaparki

Kilka wielkich aquaparków zlokalizowanych jest wzdłuż całego wybrzeża, od Ayia Napy do Pafos. Doskonałe miejsca na oderwanie się od basenów hotelowych czy plaż. Kilka godzin zapewnionej doskonałej I mokrej zabawy. Atrakcje dla dzieci w każdym wieku – od zjeżdżalni typu “Kamikaze” po małe zjeżdżalnie i małe grzybki. Wszystkie aquaparki położone są blisko najważniejszych miejscowości nadmorskich.

Grzybek wodny zdobyty/fot. AG

7. Przyroda

Są chwile – zwłaszcza latem i nad morzem – kiedy wydaje się na pierwszy rzut oka, że Cypr jest ubogi w roślinność. Co prawda jedynie 18 proc. powierzchni wyspy jest pokryta lasami, ale o tym, jak błędna jest opinia o ubogiej roślinności, można się przekonać wyjeżdżając w góry Troodos. Zielone lasy, różnorodność gatunków drzew. Wszystko zaś cypryjskie rośliny (bardzo często endemiczne odmiany, jak cedr cypryjski), możemy zobaczyć w jednym miejscu – ogrodzie botanicznym Cyherbia Od maja cała wyspa pachnie ziołami i kwiatami. Bugenwille i dżakarandy zdobią ulice dużych miast i wiosek. A do zbierania i małej nauki botaniki służą najlepiej szyszki cedrów i pinii oraz strączki drzewa chlebowego.

Widok na fragment Cyherbii/fot. AG

8. Jedzenie

Nawet najbardziej marudne dziecko znajdzie coś dla siebie wśród dań tutejszej kuchni. Jeśli nie lubi wielkich ryb, skusi się na anchoise. Z dań mięsnych dostępne jest praktycznie wszystko, do tego bogactwo sałatek i pyszne chleby. No i oczywiście słodkości – dużo słodsze od polskich, ale z niewiadomych przyczyn uwielbiane przez dzieci.

Danie rybne lunchu/fot. MM

9. Hotele

Trzeba wybierać te, które zaznaczają (chwalą się) atrakcjami dla dzieci. Ale I tak prawie wszystkie cztero- i pięciogwiazdkowe hotele są przystosowane do pobytu rodzin z dziećmi. A więc możemy liczyć na baseny o głębokości od 130 do 150 centymetrów – idealne dla malucha od niedawna pływającego bez wspomagaczy (koła, rękawków itp), zjeżdżalnie, brodziki, sztuczne rzeki, grzybki wodne, wodospady. Cypryjczycy lubią dzieci, lubi więc je i obsługa hotelowa. Lubi i serdecznie je traktuje, z dużą (bardzo dużą) wyrozumiałością.
W pokojach rodzinnych do dyspozycji 4-latak jest nie przystawka, ale dorosłe oddzielne łóżko lub piętrowe łóżko w w oddzielnej części wspólnej sypialni.

Prywatne baseny pokoi typu Junior Suite/fot. AG

10. Ludzie

Już to kiedyś pisałem – ludzie są największym skarbem Cypru. Są wyspiarzami, więc serdeczność, gościnność i uśmiech mają w genach. 340 słonecznych dni w roku sprawia pewnie, że łatwiej im się uśmiechać i być pogodnym. Wszyscy lubią dzieci, zaprzyjaźniają z nimi, chcą się bawić, gościć, oprowadzać. Niezależnie czy jesteśmy w wielkim mieście, czy w malej górskiej wiosce – dziecko u boku to bonus sprawiający, że szybko zdobywamy serca gospodarzy. Zresztą po kilku godzinach biesiady z Cypryjczykami czujemy się, jakbyśmy bawili się rodziną. Uczucie bezcenne.

Sophie i Zosia przy słodyczach cypryjskich/fot. AG
Hotel Athena Beach w Pafos/fot. AG
Sztuczna rzeka w parku wodnym Afrodyta/fot. AG

9 powodów, by odwiedzić Ayia Napę z dzieckiem