Szlak Sherlocka Holmesa w Londynie
Podróżując śladami słynnego detektywa, warto zacząć od wizyty pod adresem 221B Baker Street. Choć w rzeczywistości nie ma takiego adresu, budynek przedstawiony w serialu znajduje się przy 187 North Gower Street (najbliższa stacja metra: Euston Square), 25 minut spacerem od Baker Street.
Do 12 kwietnia 2015 r. w Muzeum Londynu można ogladać wystawę „Sherlock Holmes: człowiek, który nigdy nie żył i nigdy nie umrze” (Sherlock Holmes: The Man Who Never Lived And Will Never Die). Oprócz znakomitej wiktoriańskiej i edwardiańskiej kolekcji oraz materiałów związanych z Sherlockiem Holmesem, zwiedzający mogą obejrzeć charakterystyczny płaszcz Belstaff i szlafrok Derek Rose, które nosi Benedict Cumberbatch w telewizyjnym serialu Sherlock nakręconym przez BBC. Ponadto, można zobaczyć kartkę papieru, na której w roku 1885 Conan Doyle zanotował swoje pierwsze pomysły oraz dowiedzieć się, że początkowo detektyw miał się nazywać… Sherrinford Holmes.
Obok fikcyjnego domu dedektywa, znajduje się Speedy’s Sandwich Bar and Café. Ta skromna kafejka, wielokrotnie pojawiająca się w serialu, stała się mekką fanów Sherlocka, w dużej mierze dlatego, że podczas filmowania dostarczała przekąski dla Cumberbatcha. Warto spróbować zawijanej „kanapki Sherlocka” z kurczakiem, bekonem, cheddarem, sałatą, czerwoną cebulą, papryką, ogórkiem i sosem chili (najbliższa stacja metra: Euston Square).
St Bartholomew’s Hospital w West Smithfield to nie tylko legendarne miejsce pierwszego spotkania Holmesa z Watsonem. Na jego dachu odbyła się ostateczna konfrontacja detektywa z arcyłotrem Moriartym oraz scena samobójczego skoku, która wieńczyła trzeci odcinek drugiej serii serialu. Choć nie wolno wchodzić na dach szpitala, można przypomnieć sobie ten dramatyczny moment (oraz podziwiać osiemnastowieczną architekturę) z punktu widzenia Watsona, bezpiecznie na ziemi (najbliższa stacja metra: St Paul’s.)
W odcinku Niewidomy bankier Sherlock i John idą malowniczą ulicą Gerrard Street, sercem londyńskiego Chinatown, do orientalnego sklepu 'The Lucky Cat’. Charakterystyczne bramy, lampy uliczne, szyldy i inne detale architektoniczne jednoznacznie zdradzają, że to londyńskie Chinatown. Tutejsze knajpki serwują najlepsze w mieście dania kuchni orientalnej, można się tu również zaopatrzyć w egzotyczne zioła i leki. W niedzielę, kiedy Chińczycy chętnie wychodzą z całą rodziną do restauracji, na Gerrard Street działa targ spożywczy: www.chinatownlondon.org
Tower of London to ostatni etap londyńskiej serii napadów Moriarty’ego. Przestępca zostawia tu wiadomość „Get Sherlock”, po czym przebiera się w klejnoty koronne. Można zobaczyć je podczas zwiedzania Tower, jednocześnie poznając dramatyczną i krwawą historię twierdzy (najbliższa stacja metra: Tower Hill; otwarte od 9 rano; bilet dla dorosłych kosztuje 22 funty). Bilety dostępne w sklepie VisitBritain. www.visitbritainshop.com
Kolejnym miejscem związanym z Sherlockiem jest Lyceum Theatre, gdzie odbywały się spotkania w powieści Znak czterech.Warto też zajrzeć do pobliskiej Royal Opera House, w której często bywał Holmes. Ulubiona restauracja Sherlocka to z kolei Simpson’s, która znajduje się również na Strandzie, a tuż za rogiem przy Piccadilly, w The Criterion, przy Długim Barze Conan Doyle po raz pierwszy wyobraził sobie spotkanie między doktorem Watsonem a Sherlockiem. Dalej w dzielnicy Bloomsbury można zobaczyć londyńską ikonę, Muzeum Brytyjskie, w którym detektyw często prowadził badania. A inne kluczowe sceny do filmu Sherlock Holmes z 2009 roku były kręcone w innej popularnej londyńskiej atrakcji, katedrze św. Pawła, gdzie kręcono kluczowe sceny do filmu Sherlock Holmes z 2009 roku.
Innym miejscem, które z pewnością zainteresują wielbicieli Sherlocka, jest The Sherlock Holmes Museum, zabytkowy budynek poświęcony sławnemu detektywowi. Znajduje się tam replika jego salonu oraz sklep z pamiątkami. The Sherlock Homes Pub w Westminsterze jest pełen memorabiliów, takich jak stary wojskowy rewolwer doktora Watsona i jego ulubiona potrawa, kiełbaski Cumberland (najbliższa stacja metra: Charing Cross).
Poza głównymi miejscami w Londynie, które często odwiedzał Holmes, biuro podróży Unique Devon Tours oferuje wycieczkę śladami psa Baskerville’ów po Dartmoor w hrabstwie Devon na południowo-zachodnim wybrzeżu Anglii, około trzy godziny jazdy pociągiem z Londynu. Uczestnicy zwiedzają miejsca, w których przebywał Conan Doyle, kiedy planował i pisał powieść, a także wrzosowiska, które odgrywają tak ważną rolę w klasycznej historii: www.uniquedevontours.com/hound-baskervilles
POWIĄZANE WPISY
5 grudnia 2024
Islandia promuje swoje atrakcje na warsztatach w Warszawie
W Warszawie odbyły się warsztaty, w trakcie których islandzcy touroperatorzy…
0 Komentarzy1 Minuty
5 grudnia 2024
LOT wystartował z zimowym połączeniem do Innsbrucka
Od 1 grudnia br. do stolicy Tyrolu dolecimy bezpośrednio z Polskimi Liniami Lotniczymi…
0 Komentarzy4 Minuty
4 grudnia 2024
Film ,,Pielgrzym nadziei” w Instytucie Cervantesa
Instytut Cervantesa w Warszawie zaprezentował film dokumentalny TVP o Camino de Santiago…
0 Komentarzy2 Minuty
21 listopada 2024
Zamek, ścieżki rowerowe i teatr. Południowe Czechy zapraszają turystów
Południowe Czechy, region słynący z bogatej historii, malowniczej przyrody i unikalnej…
0 Komentarzy3 Minuty
21 listopada 2024
Niemcy – ojczyzna bożonarodzeniowych jarmarków
Z końcem listopada nad niemieckimi miastami zaczynają się unosić zapachy korzennych…
0 Komentarzy9 Minuty
15 listopada 2024
Rekordowe targi WTM w Londynie. Ponad 4 tys. wystawców z całego świata
W dniach 5-7 listopada 2024 roku londyńskie hale ExCeL gościły największe w historii…
0 Komentarzy2 Minuty
28 października 2024
Dubaj szykuje się na zakupowe szaleństwo
Rozrywka na żywo, koncerty gwiazd, wyjątkowe oferty i zakupowe szaleństwo w czystej…
0 Komentarzy1 Minuty
23 października 2024
Saksonia zaprasza na jarmarki bożonarodzeniowe
Saksończycy od wieków słyną z kultywowania tradycji bożonarodzeniowych. Nie bez kozery…
0 Komentarzy5 Minuty
16 października 2024
„Najlepszym środkiem promocji Korei Południowej jest K-pop”
Zwiększenie liczby polskich turystów do 30 tys. rocznie – taki cel stawia przed sobą…
0 Komentarzy4 Minuty