Ruch lotniczy wciąż się dynamicznie rozwija

archiwum Boeinga

Raport lotniczy za rok 2016 przygotowany przez profesora Dariusza Tłoczyńskiego na zlecenie dwutygodnika „Wiadomości Turystyczne” pokazuje, że dla transportu lotniczego, ubiegły rok był kolejnym rokiem dynamicznego rozwoju. W roku 2016 liczba przewiezionych przez linie lotnicze pasażerów wyniosła ok 3,7 mld (rok wcześnie – 3,5 mld).

Raport tradycyjnie jest bardzo rzetelnie opracowany, jednak – jak co roku – publikacja ukazała się bardzo późno.

Oto najważniejsze punkty raportu.
Transport lotniczy był w ubiegłym roku bezpieczny, w ciągu 2016 roku miało miejsce 10 wypadków lotniczych, w których zginęło 268 osób. Przez ostatnie pięć lat, średnia roczna wynosiła 13,4 wypadków oraz 371 ofiar.

Przewozy pasażerskie kolejny już rok wzrosły w stosunku do poprzedniego, tym razem o 6 proc. Największy udział miał region Azji i Pacyfiku, w którym obsłużono 32,9 proc. wszystkich pasazerów. Na drugim miejscu znalazła się Europa – 26,4 proc., a na trzecim Ameryka Płn. – 23,7 proc.).
Liczba oferowanych miejsc w samolotach wzrosła najbardziej na Bliskim Wschodzie – o 11,2 proc. w stosunku do roku 2015. W regionie Azji i Pacyfiku wzrost wyniósł 6,7 proc., w Ameryce Łacińskiej – 6,6 proc. zaś w Europie – o 5,2 proc.
Na Bliskim Wschodzie odnotowano również największą dynamikę przewozów pasażerskich – wyniosła ona 11,7 proc.

Spośród linii lotniczych, najwięcej pasażerów w 2016 roku przewiozły:
American Airlines Group – 198,7 mln
Delta Air Lines -183,7 mln
Southwest Airlines – 151,8 mln
United Airlines – 143,2 mln
Ryanair -119,8 mln
China Southern – 84,9 mln
Air France i KLM – 80,2 mln
China Eastern – 80,09 mln
Lufthansa Group – 64 mln

Air China – 62,4
Emirates – 56,1

Największą dynamiką w porównaniu do roku 2015 mogą się pochwalić: Qatar Airways – 20,1 proc., Ryanair – 12,6 proc. oraz Air Canada Group – 9,1 proc.
Dziesięć największych portów lotniczych w roku 2016 to: Atlanta (104,1 mln pasażerów), Pekin (94,3 mln), Dubaj (83,6 mln), Los Angeles (80,9 mln), Tokio (79,6 mln), Chicago (77,9 mln), , Londyn Heathrow (75,7 mln), Hong Kong (70,3 mln), Szanghaj (66 mln) i Paryż (65,9 mln). Pierwsza dwudziestka największych portów lotniczych obsługuje 18,4 proc. światowego ruchu lotniczego.
Największą dynamikę zanotowały Incheon – 17 proc., Szanghaj – 9,8 proc. i Amsterdam – 9,2 proc.
Najwięcej operacji lotniczych odnotowano w Atlancie – 898,3 tys, Chicago – 867,6 tys. i Los Angeles – 697,1 tys. Spośród europejskich lotnisk – w Amsterdamie – 496,2 tys.
W pierwszej trzydziestce lotnisk europejskich, nie znalazło się żadne z Polski. Lotnisko Chopina w Warszawie znalazło się na 40. pozycji – 12,8 mln pasażerów. W pierwszej setce znalazło się jeszcze lotnisko w Krakowie.
Flota światowa samolotów to w 2016 roku 27 tysięcy samolotów, o 1 570 więcej niż rok wcześniej. W ubiegłym roku najwięcej na rynek dostarczyły Boeing Corporation – 748 sztuki i Airbus Industry – 688 sztuki. Embraer dostarczył 108 sztuk samolotów komercyjnych i 117 biznesowych, zaś Bombardier – 249 sztuk (w tym 163 to samoloty biznesowe).

Spośród 27 266 samolotów latających w 2016 roku na świecie, 10 498 to produkcja Boeinga, 8 450 – Airbusa, 1 863 – Embraera, 1 349 Bombardiera, 580 – Mc Donnel Douglas, 687 – innych producentów. 23 427 to maszyny odrzutowe, 3 839 – turbośmigłowe.
Jeśli chodzi o największych światowych przewoźników lotniczych, to w 2016 roku największą wartość miały: Emirates – 7,7 mld dolarów, Delta – 6,3 mld dolarów, American Airlines – 6,1 mld dolarów, British Airways – 4,6 mld dolarów.

Jeśli chodzi o rozwój światowego ruchu lotniczego, to autor raportu powołuje się na ekspertów z Airbus Industrie, którzy prognozują, iż w ciągu najbliższych 20 lat ruch lotniczy będzie rósł ok. 6 proc. rocznie. Około 19 tysięcy samolotów zostanie zastąpionych nowymi modelami. W roku 2033 ok. 84 proc. samolotów będą stanowić nowe maszyny (32,6 tys.).

Jeśli chodzi o rynek polski, to autor raportu podkreśla, że jego udział w światowym rynku jest minimalny. Udział Polski w europejskim ruchu lotniczym w 2016 roku wynosił 3,32 proc.
Około 80 proc. na polskim rynku przypada na przewozy regularne. W 2016 roku trzech największych przewoźników posiadało 75 proc. rynku a pierwszych pięciu – 81 proc.
W roku 2015 przewoźnicy niskokosztowi mieli 60 proc. udziału w polskim rynku, przewoźnicy sieciowi – 40 proc.

Największy udział w polskim rynku ma Ryanair – 30,57 proc. (9 305 729 pasażerów), po nim zaś: LOT – 22,38 proc. (6,812 mln), Wizz Air – 21,66 proc. (6,594 mln), Lufthansa – 6,66 proc. (2,026 mln), Norwegian Air – 2,66 proc. (809,4 tys.), easyJet – 2,19 proc. (667,6 tys.), SAS – 1,3 proc. (394,5 tys.).
W roku 2016 największą dynamikę na naszym rynku odnotowały EL AL – 64,28 proc. więcej niż w roku 2015, Ukraine International Airlines – 50,74 proc., Aegan Airlines – 43,44 proc.

Jeśli chodzi o polskie porty lotnicze, to w 2016 roku obsłużyły one prawie 34 mln pasażerów, o 12 proc. więcej niż w 2015 roku.
Największy udział w rynku miała Warszawa (37,66 proc.), przed Krakowem (14,65 proc.), Gdańskiem (11,67 proc.) i Katowicami (9,39 proc.).
W ruchu krajowym największy udział miało Lotnisko Chopina w Warszawie (39,38 proc.), przed Gdańskiem (14,7 proc.), Wrocławiem (13,21), Krakowem (11,5 proc.) i Lotniskiem w Modlinie (7,87 proc.).

Analiza Polaków wylatujących z kraju pokazuje, że najczęściej w roku 2016 latali do Londynu (13,89 proc.), Frankfurtu (4,71 proc.), Oslo (3,95 proc.), Paryża (3,33 proc.) i Monachium (3,24 proc.). Największą dynamikę przylotów Polaków odnotowały: Amsterdam (25,83 proc. w porównaniu do roku 2013) i Sztokholm (24,65 proc.).
Jeśli chodzi o linie niskokosztowe, to najwięcej pasażerów przewiozły: Ryanair – 9,305 mln (51,62 proc. rynku), Wizz Air – 6,594 mln (36,58 proc.), Norwegian – 809 tys. (4,49 proc.), easyJet – 667 tys. (3,7 proc.).

Linie czarterowe przewiozły w 2016 roku 2,4 mln pasażerów. Przodowały: Enter Air – 32,89 proc. udziału w rynku, Small Planet Airlines – 28,29 proc. oraz Travel Service – 24,79 proc. rynku).
Najwięcej klientów czarterowych poleciało do Burgas (254 739 i 7,29 proc. rynku), Heraklionu (248 307 i 7,05 proc.) i do Antalyi (182 555 i 5,18 proc.).