Polacy wolą narty od snowboardu

archiwum austriainfo

Według badań zleconych przez Towarzystwo Ubezpieczeń Europa, 95 proc. osób uprawiających sporty zimowe wyjeżdża przynajmniej raz w roku lub częściej, aby szaleć na stoku. Polacy preferują polskie trasy. 77 proc. narciarzy i snowboardzistów organizuje wyjazdy na własną rękę. Blisko połowa z nich kupuje dodatkowe ubezpieczenie.

Jak wynika z badania, Polacy zdecydowanie preferują jazdę na nartach niż na snowboardzie. Niemal 90 proc. respondentów uprawia narciarstwo, a tylko co trzeci entuzjasta sportów zimowych wybiera snowboard. Stosunkowo mało, bo niecałe 20 proc. badanych, uprawia obie dyscypliny.

Starsi zdecydowanie chętniej jeżdżą na nartach – aż 97 proc. z nich wybiera dwie deski, a tylko 12 proc. snowboard. Natomiast młodsi (do 29 roku życia) dużo częściej decydują się na snowboard – dotyczy to 46 proc. respondentów.

Jeśli chodzi o wybór kierunku na wyjazdy zimowe, większą popularnością od zagranicy cieszą się ośrodki krajowe – prawie 2/3 badanych narciarzy i snowboardzistów deklaruje, że wybiera Polskę. Osoby, które wyjeżdżają głównie za granicę, nie rezygnują jednocześnie z tras w Polsce. Jedna trzecia respondentów korzysta zarówno z ofert polskich jak i zagranicznych. Natomiast zaledwie 4 proc. badanych udaje się wyłącznie na wyjazdy zimowe do innych krajów.
Badanie wskazuje, że niemal wszyscy respondenci wyjeżdżają na narty lub snowboard przynajmniej raz w roku. Ponad połowa badanych deklaruje, że na zimowy aktywny wypoczynek udaje się nawet kilka razy w roku (w szczególności mężczyźni). Co ciekawe, 5 proc. miłośników białego szaleństwa wyjeżdża tylko raz na kilka lat.

Prawie wszyscy respondenci samodzielnie organizują swoje wyjazdy narciarsko-snowboardowe (77 proc.). Niemal co piąty respondent wybiera zarówno wczasy zorganizowane, jak i te na własną rękę. Jedynie 6 proc. korzysta wyłącznie z wyjazdów organizowanych przez biura podróży.
Dla miłośników sportów zimowych podczas wyboru docelowego miejsca podróży najważniejszymi kryteriami są długość i stan tras zjazdowych, w miarę pewne warunki atmosferyczne (szczególnie wśród starszej grupy respondentów), a także koszty zakwaterowania. Mniej respondentów wskazuje cenę karnetów, odległość od domu (na ten aspekt zwraca uwagę więcej mężczyzn niż kobiet) oraz dodatkowe atrakcje w pobliżu.
Wybierając się na wyjazdy narciarsko-snowboardowe niemal połowa badanych decyduje się na dodatkowe, nieobowiązkowe ubezpieczenie. Zdecydowana większość robi to regularnie, a nieliczni deklarują, że tylko czasami wykupują taką polisę. W dodatkowe ubezpieczenie zaopatrują się częściej starsi respondenci.

Marat Nevretdinov, wiceprezes TU Europa, skomentował: “Badanie pokazuje, że Polacy zdecydowanie częściej decydują się na wyjazdy zimowe, które organizują we własnym zakresie. Dlatego tym bardziej powinni pamiętać o ubezpieczeniu. Podczas gdy biura podróży gwarantują podstawowe polisy turystyczne, wyjazdy samodzielne trzeba zaplanować od A do Z, uwzględniając także ubezpieczenie. Pamiętajmy, że polisa jest zawsze tańsza od płatnej pomocy ratowników na zagranicznych stokach. Nie wspominając już o kosztach leczenia złamanej nogi w szpitalu.
W cenie zorganizowanych wyjazdów zawarta jest polisa turystyczna o dość wąskim zakresie, która może nie wystarczyć, gdy przytrafi się wypadek lub kontuzja. Co więcej, potrzebna jest edukacja przede wszystkim wśród młodych osób, które nie zawsze zdają sobie sprawę z możliwych ryzyk. Brakuje im doświadczenia, a w tym przypadku lepiej nie uczyć się na błędach.”

Najnowsze badanie „Zwyczaje Polaków związane ze sportami zimowymi”, na zlecenie Towarzystwa Ubezpieczeń Europa przeprowadziła agencja Beeline Research & Consulting.