Po konferencji sztabu kryzysowego: działamy dalej, będą zespoły tematyczne

sztabu antykryzysowego działamy dalej
fot. Niek Verlaan / Pixabay

Dzisiejsze spotkanie branżowego sztabu kryzysowego miało na celu ustalenie zasad dalszej współpracy oraz wyjaśnienie nieporozumień wewnątrz zespołu. Ustalono, że wszystkie organizacje będą pracowały dalej razem, koordynatorem pozostanie Bartosz Bieszyński. Wprowadzono wstępny podział na zespoły tematyczne.

Wyznaczono cele nadrzędne, wśród których jest wydzielenie turystyki jako gałęzi gospodarki, która powinna otrzymać dodatkową pomoc, oprócz tej ogólnodostępnej dla firm oraz wyjaśniono nieporozumienie, do którego doszło ostatnio w sztabie antykryzysowym branży. Po południu 6 kwietnia odbyła się telekonferencja przedstawicieli organizacji tworzących zespół, do niedawna działający przy Ministerstwie Rozwoju.

Po rozstaniu z ministerstwem sztab będzie działał dalej. Jak już pisaliśmy, z prac nie wycofuje się żadna z organizacji, które go tworzą. Jak się dowiadujemy, wyjaśniono nieporozumienie z Polską Izba Turystyki, która w pewnym momencie zakwestionowała politykę medialną koordynatora sztabu. Bartosz Bieszyński będzie dalej koordynował prace, które oprócz ogólnych postulatów będą uwzględniały potrzeby różnych segmentów branży.

Wstępnie ustalono, że w ramach sztabu działać będą zespoły tematyczne. Jak na razie nie wiadomo, kto będzie kierował ich pracami. Wyznaczono na razie obszary, którymi mają się zająć. Będą walczyły o: płynność finansową i narzędzia mające ją zapewnić, bez względu na segment turystyki; o interesy touroperatorów, w szczególności o zmianę odsunięcia w czasie zwrotu wpłaconych przez klienta pieniędzy na voucher, o przyznaniu którego decyduje firma, a nie klient; o przemysł spotkań; a także o hotelarzy i inne firmy, borykające się z problemem niedostatecznych dopłat do wynagrodzeń dla pracowników.

„Zespół będzie nadal bardzo aktywnie działał w przestrzeni publicznej, przede wszystkim w mediach i na Facebooku. Ma za zadanie pokazać, że turystyka jest jedną z największych ofiar klęski żywiołowej, z którą mamy do czynienia na skutek epidemii – pierwszą, która doznała uszczerbku i ostatnią, która wyjdzie z kryzysu” – informuje jeden z uczestników spotkania.