PIT chce się szybko zmienić

AG

PIT za cztery lata będzie organizacją silniejszą, liczniejszą, nowoczesną, mocno zintegrowaną i współpracującą na licznych płaszczyznach, łączącą interesy agentów i touroperatorów, organizacją zrzeszającą członków
wspierających się, wymieniających się informacjami.

Walne Zgromadzenie Polskiej Izby Turystyki zdecydowało, że Paweł Niewiadomski ponownie będzie sterował Izbą, jako prezes. On z kolei przy wsparciu Rady Naczelnej mianował trzech nowych-starych wiceprezesów: Grzegorza Chmielewskiego, Andrzeja Kindlera i Dariusza Wojtala. Ta ekipa w największej mierze będzie decydować o działaniach, rozwoju PIT.

Prezes Niewiadomski w swoich przemówieniach podczas Walnego Zgromadzenia podkreślał, że ostatnie cztery lata to był “remont statku” i że teraz nadszedł czas, by “wypłynąć na szerokie wody.” To, że z jednej strony nie było kontrkandydata, z drugiej zaś, delegaci prawie jednogłośnie udzielili Niewiadomskiemu i jego ekipie kredytu zaufania, jest wyzwaniem i zobowiązaniem. Za cztery lata prezydium Rady Naczelnej zostanie rozliczone już nie z “remontu” statku, ale z “dalekomorskiego rejsu”. I choć teoretycznie najwyższą władzą izby jest Rada Naczelna, to wiadomo, że właśnie na prezesie i jego trzech wiceprezesach spoczywa największa odpowiedzialność za losy Polskiej Izby Turystyki a także w dużym stopniu odpowiedzialność za rozwój turystyki w Polsce. Zarówno delegaci Walnego Zgromadzenia, jak i wybrana przez nich Rada Naczelna ma świadomość, jak wiele od nich zależy i jak wiele można a nawet trzeba w najbliższym czasie zrobić, naprawić. A także, że nie można nic zepsuć, bo – jak podkreślił prezes Niewiadomski – “na kursie statku PIT pojawiać sie będą góry lodowe”. Cena nic nie robienia jest za wysoka.
Na szczęście zespół wydaje się chętny do pracy i świadomy wyzwań a także zadań. Poważnym atutem i pomocą w ich realizacji może być zadeklarowna chęć współpracy, zarówno przez ministra Dawida Laska z MSiT, jak i prezesa POT Wojciecha Fedyka.
Oby nie skończyło się na planach i dobrych chęciach. WaszaTurystyka.pl kibicując życzliwie, będzie przyglądać się uważnie realiazji zamiarów PIT. A plany na najbliższe cztery lata przedstawił na Walnym Zgromadzeniu, w imieniu Zespołu Programowo-Statutowego, Andrzej Kindler. Plany te przyjęło WalneZgromadzenie i stały się programem PIT na cztery lata.

W programie znalazły się m.in.:
dalsze zabiegi o uchwalenie ustawy o turystyce,
starania o poprawę poprawienia systemu zabezpieczeń w przypadku ogłoszenia niewypłacalności jakiegokolwiek organizatora turystyki,
zabiegi o korzystne ogólne interpretacje podatkowe poprawiające warunki funkcjonowania podmiotów turystycznych w Polsce,
promowanie decyzji rozwijających infrastrukturę turystyczną, w szczególności na terenach Lasów Państwowych i w obiektach zabytkowych,
starania o egzekwowanie stosowania prawa turystycznego.

W realizacji powyższych punktów konieczna będzie współpraca z ministerstwem sportu i turystyki, z parlamentarnym zespołem ds turystyki, skuteczny lobbing wśród posłów oraz w samorządach na każdym szczeblu.

PIT zamierza w najbliższych latach podejmować działania rzecz rozwoju turystyki przyjazdowej i krajowej oraz postulować o skuteczniejszą promocję Polski na rynkach zagranicznych a także samemu starać się o większy udział w POT, RO i LOT.
To oczywiście wymagać będzie ścisłej współpracy z kierownictwem POT oraz z regionalnymi i Lokalnymi Organizacjami Turystycznymi. W wielu regionach ta współpraca jest znikoma, w kilku bardzo dobra – równać więc należy do tych lepszych, jest z kogo brać przykład.

W programie ujętych jest kilka punktów dotyczących poprawy i zmian w samej Polskiej Izbie Turystyki.
Ma być między innymi wdrożony kodeks dobrych praktyk członka PIT – o tym mówi się w PIT od co najmniej trzech lat, wciąż niestety brak decyzji o wzdrożeniu kodeksu. PIT chciałaby wprowadzić program certyfikacji dla przedsiębiorców, programy lojalnościowe promujące usługi wysokiej jakości i standaryzować usługi turystyczne. To wszystko ma nie tylko podnieść jakość usług turystycznych, ale i pozwolić skutecznie walczyć z konkurencją.

Najbliższe cztery lata to będzie również czas budowy przez PIT wizerunku nowoczesnej organizacji. Ma ona m.in. skuteczniej zarządzać marką PIT, wykorzystywać i promowac markę PIT wśród konsumentów, szkolić kady a także pozyskiwać nowych członków (o co postulowali delegaci) przez rozbudowę koszyka korzyści i prezentację jego.

PIT za cztery lata – według programu – ma być organizacją silniejszą, liczniejszą, nowoczesną, mocno zintegrowaną i współpracującą na licznych płaszczyznach, łączącą interesy agentów i touroperatorów, organizacją zrzeszającą członków wspierających się, wymieniających się informacjami. Mają w tym pomóc zaminy w statucie.