LOT inwestuje w estońskiego przewoźnika

archiwum news.err.ee 6

LOT podpisał umowę o strategicznej współpracy z estońskim narodowym przewoźnikiem – Nordicą oraz zamierza objąć 49 proc. udziałów w jej spółce córce – Regional Jet, która dysponuje flotą nowoczesnych samolotów regionalnych z rodziny Bombardier CRJ. Jak głosi komunikat polskiego przewoźnikaOd 19 listopada LOT obejmie swoim desygnatorem wszystkie połączenia z Tallinna, a także tymczasowo zbazuje w stolicy Estonii jeden ze swoich Embraerów. Z kolei dwa samoloty Bombardier CRJ-900 rozpoczną wykonywanie dla LOT-u bezpośrednich połączeń z Warszawy.
Nordica to estoński narodowy przewoźnik, który powstał decyzją rządu Estonii w 2015 roku po likwidacji linii Estonian Air. W ramach współpracy od 19 listopada LOT zacznie realizować pod desygnatorem LO, przy wykorzystaniu samolotów spółki Regional Jet, wszystkie połączenia z Tallinna, jakie w ofercie ma Nordica, a więc rejsy ze stolicy Estonii do Brukseli, Sztokholmu, Amsterdamu, Wiednia, Kijowa, Wilna, Oslo i Trondheim. Rejs między Tallinnem a Monachium będzie tymczasowo obsługiwany jednym z Embraerów LOT-u, który zostanie zbazowany w stolicy Estonii.
Każdy z rejsów na tych trasach będzie realizowany pod numerem lotu polskiego przewoźnika w przedziale LO8001-8999. Oprócz sieci sprzedaży, Nordica korzystać będzie również z innych elementów platformy operacyjnej i komercyjnej LOT-u, generując w ten sposób efekt skali korzystny dla obu podmiotów..

Rafał Milczarski, prezes LOT-u, powiedział: „To pierwszy krok na drodze konsolidacji rynku Europy Środkowo-Wschodniej przez LOT. Jednocześnie ta pierwsza tego typu współpraca dwóch przewoźników z Europy Środkowo-Wschodniej w innowacyjnym modelu biznesowym pokazuje, że linie lotnicze z naszego regionu nie muszą być skazane na podporządkowanie wielkim graczom z Europy Zachodniej, utratę swoich narodowych tożsamości i ograniczanie skali działalności. Przeciwnie. Wraz z LOT-em mogą się dalej rozwijać, jednocześnie budując efektywny hub transferowy w centrum regionu, czyli Warszawie, stolicy Polski, w szczególności w zakresie połączeń dalekiego zasięgu. Niezmiernie cieszę się, że polski przewoźnik buduje synergię ze swoim estońskim partnerem. Zarówno Polska, jak i Estonia, która jest jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się gospodarek Europy, na pewno na tym skorzystają.”

Jaan Tamm, CEO Nordiki skomentował: „Nordica rozpoczyna dziś zupełnie nowy rozdział swojego rozwoju. Współpraca z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, liderem w Europie Środkowo-Wschodniej, wzmocni nasz model biznesowy, zapewni stabilność finansową i pozwoli nam zbudować wiarygodność na międzynarodowym rynku lotniczym. Wola LOT-u by stać się udziałowcem naszej spółki Regional Jet pokazuje najlepiej, że współpraca z Nordicą jest dla LOT-u ważnym przedsięwzięciem i że jest to partnerstwo długoterminowe.”

Rafał Milczarski dodał: „Siatka połączeń Nordiki pokrywa się z naszą własną niemal w stu procentach. Wykorzystanie Bombardierów CRJ-900, należących do Regional Jet, pozwoli nam na dużo większą operacyjną elastyczność, a za tym idzie większa efektywność kosztowa. Na przykład samolot lecący wieczorem z Warszawy do Sztokholmu już nie będzie musiał nocować w Sztokholmie, ale będzie mógł polecieć w kolejny rejs do Tallinna i spędzić noc w swojej macierzystej bazie. To o wiele tańsze i nie wymaga ponoszenia kosztów nocowania załóg. W naszych systemach rezerwacyjnych wkrótce pojawi się drugi, dodatkowy rejs między Tallinnem a Warszawą, co pozwoli jeszcze skuteczniej zasilać nasz hub, w tym głównie połączenia dalekiego zasięgu. To samo stanie się z Wilnem, gdzie niebawem pojawi się 5 rejsów dziennie! Utrwali to pozycję LOT-u jako absolutnego lidera na tej trasie, bez względu na posunięcia konkurentów. Pozytywnych zmian tego typu, jak również nowych połączeń z Warszawy do Skandynawii, wkrótce będzie jeszcze więcej.
W przeciwieństwie do zachodniej konkurencji rozumiemy narodową, historyczną oraz kulturową specyfikę regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jesteśmy przekonani, że żaden z dumnych narodów żyjących pomiędzy Bałtykiem, a Adriatykiem nie pozwoli sobie na utratę bezpośrednich połączeń lotniczych do głównych ośrodków w Europie, wykonywanych pod marką narodowej linii lotniczej. LOT w innowacyjnym modelu współpracy oferuje synergię i wspólny rozwój, bez konieczności utraty narodowej tożsamości i jest to oferta skierowana nie tylko do partnerów z Estonii, ale także innych przewoźników z naszego regionu. Warto z tej propozycji skorzystać, bo jak pokazuje kilka nieszczęśliwych przykładów z ostatnich lat, utrata przewoźnika wiąże się zawsze ze znaczącym ograniczeniem łączności ze światem i odpływem inwestycji zagranicznych. Razem możemy więcej.”