Itaka ponownie przyjrzy się stawce VAT od prowizji

Itaka
Michał Wróbel, członek zarządu Itaki

Do poruszonego na naszych łamach problemu związanego ze stawką VAT od prowizji agencyjnych odniósł się w rozmowie z portalem WaszaTurystyka.pl Michał Wróbel, członek zarządu Itaki. Po otrzymaniu od nas nowych informacji jeszcze raz zbada, jaką stawkę VAT należy naliczać od prowizji za sprzedaż wyjazdów poza UE.

Touroperator już wcześniej wystąpił do Krajowej Informacji Skarbowej o wydanie indywidualnej interpretacji w tej sprawie i czeka na odpowiedź. Ale po rozmowie z nami Michał Wróbel zapowiada, że zapozna się z wydaną tego lata interpretacją wydaną przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Zarząd firmy rozważy, czy nie należy zmienić sposobu wystawiania faktur w imieniu agentów.

Touroperator nie podziela zdania NSA

„Stosowanie stawki VAT 23 proc. dla wszystkich prowizji agencyjnych, w tym tych za wycieczki realizowane poza UE, to tradycyjny sposób rozliczeń stosowany w branży. Tutaj wszystko zależy od podejścia do tematu. Są wyroki w tej sprawie, wydane przez sądy administracyjne, ale my się nie zgadzamy z przedstawioną w nich interpretacją, z uwagi na to, że opiera się ona na przypisaniu agentowi roli pośrednika, którym ten nie jest” – mówi Michał Wróbel.

Najważniejsze jednolite rozliczenia w branży

„Uważam, że w naszym przypadku korekty faktur nie są potrzebne, ponieważ jeśli tylko stawka naliczonego podatku jest błędnie podana, to druga strona może ten VAT odliczyć i sytuacja jest neutralna z punktu widzenia urzędu skarbowego. Ale zapoznamy się z nowymi interpretacjami w tej sprawie i skoro już jeden z touroperatorów stosuje to podejście (stawkę 0 proc. – red), to pewnie skończy się to tak, że będą to robili wszyscy. Grunt, żeby było to robione w miarę jednolicie w całej branży” – dodaje.

Itaka stosuje dla agentów procedurę samofakturowania, a w umowie określiła sposób naliczania prowizji jako kwotę netto powiększoną o VAT.