Hotelarze: obłożenie w 40 proc. może pod koniec roku

Połowa hoteli w Polsce otworzyła się po 4 maja
Pokój w hotelu Radisson Collection Warsaw/fot. archiwum Radisson

Według wyników ankiety przeprowadzonej przez Serwis konferencyjny MojeKonferencje.pl oraz Tomasza Chojnackiego z Hotel Marketing Group, prawie 47 proc. hoteli nie otworzyła się jeszcze z powodu niskiego zainteresowania klientów. Większość uważa, że obłożenie 40 proc. hotele osiągną pod koniec roku.

W ankiecie przeprowadzonej przez Serwis konferencyjny MojeKonferencje.pl oraz Tomasza Chojnackiego z Hotel Marketing Group wzięło udział 145 przedstawicieli branży hotelarskiej. Ankieta miała na celu analizę kondycji hoteli i innych obiektów noclegowych w czasie epidemii.

Wśród przebadanych najwięcej było obiektów 3-gwiazdkowych (38,9 proc.) oraz 4-gwiazdkowych (34 proc.). Obiekty 5-gwiazdkowe stanowiły 4,6 proc., zaś pensjonaty – 9 proc. ankietowanych.

Połowa hoteli już się otworzyła

53,1 proc. obiektów otworzyło się tuż po 4 maja (w większości obiekty ***, ****), pozostałe 46,9 proc. planuje otwarcie w najbliższych miesiącach.

Cytowana przez autorów Urszula Markowska-Buwaj (Ibis Styles Białystok), powiedziała: “4 maja, po prawie 1,5-miesięcznym przestoju ekonomicznym, zdecydowaliśmy się otworzyć na nowo nasz obiekt. Zachowujemy oczywiście wszelkie zasady podwyższonych standardów higienicznych w związku z Covid-1.”

Jedna czwarta otworzy się w czerwcu

Z obiektów, które jeszcze się nie otworzyły, aż 36,2 proc. planuje otworzyć drzwi dla gości w II połowie maja, z kolei 27,5 proc. otworzy się w I połowie czerwca. Odległe plany otwarcia planuje zaledwie 2,9 proc. – te obiekty chcą się otworzyć dopiero z początkiem lipca.

Maciej Spychalski (IBB Andersia Hotel Poznań), skomentował: “Nie otworzyliśmy się 4 maja. Otwarcie planujemy dopiero 22 maja. Sens otwierania jest tylko wtedy, gdy masz gwarancję minimum 5-10 pokoi dziennie, ale niestety nie każdy 3 może sobie na to pozwolić, bo popyt na każdą lokalizację tj. destynację (czy to biznesową czy turystyczną) jest zgoła inny. “

Niskie zainteresowanie klientów

Wśród 46,9 proc. respondentów, którzy wstrzymali się z otwarciem, większość jako powód podała brak obłożenia przy wysokich kosztach utrzymania i obawę przed większymi stratami.

Wśród wielu powodów wstrzymania się z otwarciem, respondenci zgodnie wskazują niskie zainteresowanie obiektem wśród potencjalnych klientów (50,7 proc.). Przyczyną mniejszego zainteresowania jest oczywiście portfel potencjalnego gościa, który zmniejszył się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy – brak wynagrodzeń, utrata przychodów z działalności, konsumowanie oszczędności.

Zbyt wiele wymagań

19,7 proc. ankietowanych jako główną przyczynę nie otwarcia obiektu wskazuje konieczność przystosowania obiektu do nowego reżimu sanitarnego. Przystosowanie do zaleceń dla obiektu posiadającego powyżej 100 pokoi jest bardzo trudne i czasochłonne. Procedury działania podczas epidemii to zupełnie nowa sytuacja zarówno dla obiektów noclegowych, jak i dla całej gospodarki. Dodatkowe procedury przy sprzątaniu pokoi i części wspólnych, reorganizacja części wspólnych, kontrola przestrzegania przez gości obostrzeń itp.

Nie wszyscy mogli rozpocząć działalność – dotychczasowe ograniczenia narzucone przez rząd uniemożliwiają prowadzenie działalności (w tym momencie) – tak twierdzi 23,9 proc. ankietowanych.

Możliwy powrót koronawirusa

Respondenci w 66,9 proc. są zgodni – oceniają ryzyko ponownego zamknięcia obiektów jako możliwe lub prawdopodobne, 18,3 proc. jako mało prawdopodobne, 13,4 proc. za nieprawdopodobne, ale tylko a 1,4 proc. za pewne.

Ewa Szymańska (Hotel Crocus Zakopane): “Otworzyliśmy hotel. Czy jest sens? W dobie, kiedy hotel przynosi straty, będąc zamkniętym – opłaty, reklamy itp – wszystko jest, a pracowników trzeba opłacić, każdy gość “podbudowuje” sytuację. Bez restauracji i SPA – no cóż – mamy stałych gości, którzy przyjeżdżają do nas nie tylko dla SPA i basenu, a także dla rejonu, gór itd. Posiłki wydajemy serwowane według karty, w formie room serwisu. Jeżeli goście chcą coś 6 zamówić – nie ma z tym problemów. Śniadania również wydajemy w formie room serwisu.”

Anna Wałęsa (Art Hotel Wrocław), podkreśliła: “Cieszy nas sam fakt, że wróciliśmy do pracy jako zespół, team Art Hotelu. Nasza dyrekcja i managerowie włożyli sporo pracy, ab y zapewnić nam bezpieczeństwo i komfort podczas wykonywania swoich obowiązków. Świadomość i wychodzenie z domu do pracy pozytywnie odbija się również na naszej psychice, co jest bardzo ważne. Na tą chwilę cieszymy się z każdego gościa, z każdej rezerwacji, którą mamy.”

Według hotelarzy, na podjęcie decyzji o wypoczynku ma ogromny wpływ stan gospodarki (63,8 proc.) oraz decyzje administracyjne (47,2 proc.).

Certyfikat – ważna rzecz

Według ankietowanych ogromnej rangi wśród gości nabrał poziom wdrożonych procedur sanitarnych (47,9 proc.). Goście przed dokonaniem rezerwacji dopytują jakie działania wprowadził obiekt, pytają o certyfikaty bezpieczeństwa, dokumenty potwierdzające przystosowanie się do oficjalnych wytycznych.

22,9 proc. hotelarzy jest zdania, ze odpowiednia komunikacja marketingowa z naciskiem na hasła “zdrowy hotel”, “bezpieczny pobyt” przyczyni się do zwiększenia zainteresowania obiektem.

22,9 proc. respondentów uważa, że obniżenie ceny pobytu będzie dobrym krokiem, aby zwiększyć obłożenie w najbliższym okresie..

29 proc. respondentów uważa, że posiadanie certyfikatu na pewno przyczyni się do wzrostu zainteresowania obiektem, 52,4 proc. twierdzi, że może to pomóc a przeciwnego zdania jest zdania jest tylko 18,6 proc. respondentów.

Certyfikat sanitarny powinien stanowić zbiór rzeczywistych i przydatnych zaleceń (47,6 proc.), powinien spełniać funkcję marketingową i promocyjną (41,3 proc.), pełnić rolę audytu dokonanego przez zewnętrznego kontrolera (9,1 proc.).

Pod koniec roku 40 proc. obłożenia

W III kwartale 2020 roku większość badanych obiektów spodziewa się 10-20 proc. obłożenia, w IV kwartale 2020 roku do 31-40 proc..
40 proc. uważa, że już we wrześniu odbędą się pierwsze wydarzenia, 22,1 proc skłania się ku październikowi, 7,8 proc. respondentów jest zdania, że dopiero w styczniu 2021 r. powróci gość konferencyjny, zaś dla 7 proc. badanych realna jest wiosna 2021 roku.

Całość raportu TUTAJ