Brussels Airlines świętuje 20-lecie obecności kobiet w inżynierii

Minęło 20 lat od momentu, gdy w dziale utrzymania i inżynierii Brussels Airlines rozpoczęła pracę pierwsza w pełni licencjonowana techniczka. Dziś w tym obszarze zatrudnionych jest 28 kobiet, co stanowi 8 proc. całkowitej kadry technicznej.

Różnice w reprezentacji płci widać wyraźnie między poszczególnymi działami. W całej firmie kobiety stanowią 52 proc. zatrudnionych, a wśród najwyższej kadry kierowniczej zajmują dziewięć z 20 stanowisk. Największy udział kobiet notowany jest w obsłudze naziemnej (76 proc.), oraz wśród personelu pokładowego (72 proc.). Z kolei w działach IT (26 proc.), kokpitu (10 proc.) i utrzymania i inżynierii (8 proc.) ich obecność pozostaje ograniczona.

Carolien Sterckx, która dwie dekady temu jako pierwsza uzyskała licencję technika, dziś pracuje jako inżynier w Centrum Kontroli Utrzymania, pełniąc jednocześnie funkcję przełożonej.

„Jako mała dziewczynka byłam zafascynowana samolotami i po 20 latach ta fascynacja wciąż we mnie jest. Moja praca zmieniała się przez lata, ale nadal przychodzę do niej z przyjemnością. Cieszę się, że nie jestem już jedyną kobietą w dziale utrzymania i inżynierii, i z radością czekam na kolejne koleżanki” – powiedziała Sterckx.

Obecnie do Carolien dołączyło 27 innych specjalistek. Wśród nich znajduje się Pascale Slootmans, technik napraw kabin.

„Większość mojej kariery spędziłam w rolach administracyjnych, ale w pewnym momencie zrozumiałam, że chcę pracować rękami. Wtedy zostałam technikiem kabinowym w Brussels Airlines i nigdy tego nie żałowałam. Ważne jest przełamywanie stereotypów – kobiety są tak samo zdolne jak mężczyźni w zawodach technicznych. Każdy, kto pasjonuje się lotnictwem i lubi pracę praktyczną, znajdzie tu swoje miejsce” – powiedziała Slootmans.

Brussels Airlines prowadzi obecnie nabór na 24 stanowiska, w tym 16 w dziale utrzymania i inżynierii. Aktualne oferty dostępne są na stronie kariery przewoźnika.