Travelist i Booking na celowniku prezesa UOKiK-u. Zarzuty w związku z dyrektywą Omnibus

fot. Bench Accounting /unsplash

Od początku roku unijna dyrektywa Omnibus wprowadza nowe obowiązki informacyjne dla przedsiębiorców online, zwiększając ochronę konsumentów. Zmiany te dotyczą m.in. rozróżnienia między sprzedawcami a osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej na platformach handlowych oraz jasnego określenia obowiązków między platformami a dostawcami. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) sprawdza, czy nowe regulacje są przestrzegane, a kolejne firmy w tym: Booking i Travelist, usłyszały zarzuty naruszenia przepisów. Grozi im kara sięgająca 10 proc. obrotu.

UOKiK przeprowadził monitoring platform internetowych, sprawdzając poprawność praktyk związanych z rozszerzonymi obowiązkami informacyjnymi. W 19 przypadkach stwierdzono występowanie naruszeń i wezwano przedsiębiorców do przedstawienia wyjaśnień oraz zmiany kwestionowanych praktyk.

Jasny podział obowiązków między platformami a dostawcami

Najczęściej nie informowano w sposób wymagany przepisami o tym, że sprzedający na platformie podmiot jest przedsiębiorcą (np. taka informacja występowała tylko w regulaminie platformy), a informacje o podziale obowiązków pomiędzy platformą a sprzedawcami były rozproszone w kilku dokumentach. Większość przedsiębiorców – po interwencji prezesa UOKiK – zmieniło swoje działania lub deklaruje wprowadzenie modyfikacji. Wśród nich są dostawcy takich platform jak Wakacje.pl czy też Triverna.pl.

„Prawidłowo realizowany obowiązek informacyjny to większa ochrona konsumentów korzystających z e-commerce. Kupując produkty, zmawiając jedzenie czy decydując się na skorzystanie z usługi poprzez platformę internetową, konsumenci powinni mieć łatwy dostęp do kluczowej informacji o tym czy podmioty, z którymi zawierają umowę, są przedsiębiorcami, czy osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej. Od tego zależą choćby przysługujące im prawa. Jeśli nie zawierają umowy z przedsiębiorcą – nie są chronieni prawem konsumenckim i nie dotyczą ich wynikające z niego przywileje. Przykładowo, nie będą mieć zapewnionej ustawowej możliwości odstąpienia od umowy zawartej na odległość” – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Wysoka kara za naruszenia praw konsumentów

Pomimo wezwania przez prezesa UOKiK do zmiany praktyk, trzech przedsiębiorców w tym, Booking i Travelist – nie wprowadziło zmian w komunikowaniu informacji konsumentom ani nie wyraziło zamiaru ich wdrożenia. Klienci tych platform mogli nie być wyraźnie informowani czy prezentowana oferta pochodzi od przedsiębiorcy czy osoby fizycznej niebędącej przedsiębiorcą oraz jaki jest podział obowiązków między platformą a sprzedającymi lub usługodawcami, co mogło utrudniać konsumentom podjęcie działań np. w przypadku reklamacji.

Konsumenci mogli być pozbawieni dostępu do ważnych dla nich informacji, a w rezultacie możliwości świadomego zawierania transakcji na jasnych i przejrzystych zasadach. Prezes Urzędu Tomasz Chróstny postawił spółkom Booking i Travelist zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów, za co grozi kara do 10 proc. obrotu.

Od ponad pół roku obowiązują nowe przepisy wynikające z dyrektywy Omnibus, które wzmacniają ochronę konsumentów. Jedna ze zmian dotyczy nowych zasad informowania o cenach promocyjnych i konieczności podawania najniższej ceny z 30 dni poprzedzających obniżkę.