Thomas Cook ma dostać 750 mln funtów od głównego właściciela

Grupa Thomas Cook jest na końcowym etapie rozmów o dokapitalizowaniu firmy przez największego udziałowca, chińską firmę inwestycyjną Fosun. Zastrzyk finansowy ma wynieść 750 mln funtów i zapewnić touroperatorowi płynność gotówkową oraz możliwość dalszego prowadzenia działalności.

Chiński właściciel przejmie na własność touroperatorską i część lotniczej działalności Thomasa Cooka. Na ukończeniu są rozmowy z bankami i wierzycielami firmy o przekształceniu długów w udziały – ogłosiła dzisiaj firma w komunikacie.

W wyniku rozmów osłabiona zostanie moc udziałów pozostałych właścicieli, ci jednak otrzymają możliwość uczestniczenia w rekapitalizacji. Niektóre źródła mówią o tym, że dojście do skutku tej transakcji może również skończyć się wyjściem Thomasa Cooka z giełdy i przekształceniem go we własność prywatną.

Pragmatyczne rozwiązanie

„Nie jest to rozwiązanie, którego chcieliśmy dla swoich udziałowców, ale za to jest pragmatyczne i odpowiedzialne i zapewnia środki niezbędne, by zabezpieczyć przyszłość firmy, naszych klientów, dostawców i pracowników” – skomentował Peter Fankhauser, prezes grupy Thomas Cook.

Nowe środki pozwolą na prowadzenie działalności do końca przyszłego roku oraz na nowe inwestycje.

W swoim komunikacie grupa podaje, że sprzedaż Lata 2019 wynosi obecnie 75 proc., czyli nieco więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Liczba rezerwacji spadła o 9 proc., co wiąże się z ograniczeniem podaży i zmniejszeniem ryzyka działalności, co pozwoliło na zwiększenie cen o 2 proc. Rezerwacje lotnicze spadły o 3 proc. ceny biletów również wzrosły o 2 proc.