Święta i sylwester pod palmami. Egipt, Hiszpania i Emiraty Arabskie w czołówce

fot. Sam Williams /unspash

Schyłek roku to wzmożony czas zagranicznych wyjazdów, również wśród polskich turystów. Egipt, Hiszpania i Zjednoczone Emiraty Arabskie – te trzy kraje na swoje świąteczno-noworoczne wojaże wybierają najchętniej klienci Wakacje.pl. W tym okresie najczęściej podróżują na tydzień, samolotem – głównie z Warszawy oraz z Katowic – i z formułą all inclusive w pakiecie.

Wakacje.pl sprawdziły, dokąd w tym roku na świąteczno-sylwestrowy wypoczynek wybiorą się klienci. Z analizy danych sprzedażowych wycieczek z terminem rozpoczęcia od 20 do 31 grudnia płyną trzy główne wnioski: najpopularniejszy we wszystkich grupach podróżnych jest Egipt, na zagraniczny urlop latamy najczęściej samolotem – przede wszystkim z Warszawy i Katowic, a na zimowych wakacjach jeszcze chętniej niż w ubiegłym roku zamierzamy korzystać z hoteli z formułą all inclusive.

Sylwester w poszukiwaniu słońca i pewnej pogody

Choć okres świąteczno-noworoczny może kojarzyć się z krótszymi wypadami, to jednak statystyki pokazują, że również i w tym czasie dominują pobyty siedmiodniowe. Decyduje się na nie nieco ponad 60 proc. klientów. To o 4,4 pkt. proc. więcej niż przed rokiem, czemu sprzyja z pewnością także układ dat w kalendarzu. Wystarczą trzy dni urlopu, by cieszyć się 10 dniami wolnego.

„Nasze statystyki sprzedażowe pokazują, że w tym roku w okresie świąteczno-sylwestrowym chętnie wyjeżdżamy na typowe siedmiodniowe wczasy. Częściowo związane jest to z wyborem kierunków – Egipt, który jest na pierwszym miejscu w rankingu popularności, to miejsce, do którego wyjeżdżamy zazwyczaj na tydzień, podobnie jest z Turcją, która znalazła się w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych destynacji. Dzięki bezpośrednim lotom do dalekich krajów Polacy chętniej niż jeszcze kilka lat temu decydują się również na tygodniowe wypady do miejsc bardzo egzotycznych takich jak Zanzibar czy Tajlandia” – zauważa Dominik Miłowski.

Na drugim miejscu pojawiają się wyjazdy dłuższe, trwające od 8 do 13 dni, co z kolei odnosi się głównie do podróży do dalekich krajów – kierunki egzotyczne zajmują w tegorocznym rankingu wysokie pozycje. W porównaniu do ubiegłego roku nieznacznie wzrosła dynamika pobytów od 1 do 6 dni.

Nie ma też zaskoczenia przy rodzaju wyżywienia – klienci biur podróży preferują all inclusive, a planując wyjazdy świąteczno-noworoczne decydują się na tę opcję jeszcze częściej niż przed rokiem.

„Wybór formuły all inclusive z jednej strony pozwala klientom precyzyjniej zaplanować budżet wyjazdowy i uniknąć dopłat do posiłków i napojów w hotelu, z drugiej – skorzystać z szeregu innych usług wliczonych w cenę takiego pakietu, jak chociażby korzystanie z oferty sportowej i animacyjnej czy bezpłatnych leżaków na plaży. Wzrost zainteresowania tego typu wypoczynkiem ma również odzwierciedlenie w rankingu miejsc, do których najchętniej podróżujemy pod koniec roku. Egipt i wybrane regiony w Zjednoczonych Emiratach Arabskich to kierunki, w których hotele w przeważającej części oferują formułę all inclusive” – mówi Anna Podpora.

Samolotem, coraz częściej z lotnisk lokalnych

Wygodę cenimy sobie nie tylko w kwestii wyżywienia, ale również transportu. Jak co roku dominuje ten lotniczy – na podróż samolotem decyduje się prawie 98 proc. klientów wyjeżdżających na święta i sylwestra.

Wśród portów lotniczych na pierwszym miejscu plasuje się Lotnisko Chopina w Warszawie, jednak porównując rok do roku, jego udział nieco zmalał na korzyść portów regionalnych, przede wszystkim Katowic. Kolejne miejsca zajmują Poznań, Gdańsk, Wrocław i Kraków.

Dokąd Polacy latają z poszczególnych lotnisk? Wszystko zależy od dostępności oferty, ale widać, że obok klasyków takich jak Egipt, Hiszpania czy Malta rośnie zainteresowanie dalekimi krajami. Tajlandia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Dominikana, Tanzania czy Kenia – to kraje, które pojawiają się w grupie najpopularniejszych kierunków nie tylko z wylotem z Warszawy, ale też z Katowic, Poznania i Wrocławia.