Sprzedaż biletów lotniczych po 2 tyg. października – znowu Dubaj i egzotyka

Dubaj nadal deklasuje, egzotyka rządzi w TOP10. Duzi Tour Operatorzy koncentrują się na swoich charterach.

Ostatnie wrześniowe dane dotyczące sprzedaży biletów lotniczych przez agentów IATA wlały w rynek nieco optymizmu. Mieliśmy mocniejszą sprzedaż kierunków europejskich i dobrą pozycje agentów obsługujących globalny ruch służbowy. Niestety to co widzimy w rezultatach 2 tyg. października nie potwierdza ożywienia w podróżach służbowych. Wracamy do starego trendu tj Dubaj + Egzotyka i to by było na tyle.

Dubaj deklasuje, do czołówki wracają Zanzibar, Cancun i Mauritius

Zgodnie z przewidywaniami nadal bezapelacyjnie rządzi Dubaj. Dodatkowym dopalaczem dla tego kierunku jest światowa wystawa Expo. Pierwsze miejsce Dubaju jest bezapelacyjne, wyprzedza on drugie Malediwy o ponad 20%. Co ciekawe trzeci Paryż notuje sprzedaż wartą ledwie 1/4 tej którą może pochwalić się Dubaj.

Inaczej niż we wrześniu wygląda czołówka top 10 destynacji. Wracają bowiem do niej gwiazdy egzotycznych kierunków jak Cancun, Zanzibar i Mauritius. Meldując się na pozycjach odpowiednio czwartej, siódmej i dziewiątej. Także wraz z Dubajem i Malediwami mamy aż 5 destynacji egzotycznych w czołowej dziesiątce.

Z typowo biznesowych kierunków w czołówce na pozycji szóstej znajdziemy Brukselę. Nieco lepiej radzą sobie drugi Paryż i piąty Istambuł. Obydwa kierunki mogą jednak liczyć na istotny komponent turystyczny, który pozwala im zaistnieć wysoko w tym zestawieniu.

Typowo biznesowe centra cele przed pandemicznych podróży jak Londyn, Praga czy Wiedeń nie łapią się do pierwszej dziesiątki.

Dubaj sprzedają głównie agenci obsługujący dynamiczne pakietowanie i incentive

Jeżeli spojrzymy na głównych sprzedawców Dubaju to tu także nie wiele się zmienia. Niekwestionowanym liderem pozostaje WNT, który jedzie na dopalaczu w postaci obsługi sprzedaży Eximu. Wysoko znajdziemy też konsolidatorów Time4Travel, Primapol , Hurra meldują się na trzecim, czwartym i piątym miejscu.

Pierwszym klasycznym tour operatorem jest zajmujący 6 miejsce Rainbow. W tym przypadku nie widać progresu jeżeli chodzi o sprzedaż opartą na biletach regularnych linii lotniczych. Być może jest tak iż priorytet jeżeli chodzi o ZEA ma własny charter do Fujairah.

Egzotyka poza Dubajem tu rządzi już Primapol

Jeżeli spojrzymy na sprzedaż dwóch największych poza Dubajem egzotycznych kierunków to liderzy nieco nam się zmieniają. Malediwy i Zanzibar sprzedaje najlepiej lider konsolidatorów Primapol. Wolumenowo jest to prawie dwukrotnie więcej niż drugie w klasyfikacji biuro.

Na dalszych pozycjach meldują się starzy znajomi Why Not Travel, TUI i Hurra. Zarówno WNT jak i Hurra swoje wyniki zawdzięczają konsolidacji rynku mniejszych tour operatorów.

Słabo z dużymi Tour Operatorami chartery ich priorytetem nie pomogą LOTowi na Dubaju

Ważnym wnioskiem jaki płynie z analizy wyników jest bardzo słaba aktywność głównych Tour Operatorów. Wskazuje ona ewidentnie na charterowy priorytet ich działań w ramach oferty zima.

Sprzedaże Itaki prawie całkiem zamarły, wraz z zakończeniem akcji LOT na Wakacje. Nie inaczej wygląda Rainbow i TUI, wprawdzie jak widzimy wyżej można znaleźć pewną aktywność tych operatorów na kierunku Dubaj i egzotyka. Jest to jednak wynik symboliczny, biorąc pod uwagę możliwości tych graczy.

Czekamy na mocniejsze odpalenie dynamicznego pakietowania przez Ecco, wydaje się iż jest to już kwestia dni.

Niestety taki stan rzeczy nie wróży dobrze przyszłości połączeń LOT do Dubaju. Nie widać by duzi gracze byli gotowi mocno zaangażować się w pomoc narodowemu przewoźnikowi. Oznacza to ni mniej ni więcej jak tylko koniec lotowskich operacji wraz z zakończeniem Expo. Szkoda bo presja cenowa ze strony LOT pomagała trzymać w ryzach ceny Emirates.

Agenci czołówka bez zmian eSky eTravel WNT

Wciąż nie zmienia się panorama sprzedaży w zakresie liderów rynku agencyjnego. Miejsce pierwsze dla eSky, drugie dla eTravel a trzecie dla WNT. Nie wiele ustępuje mu czwarty Primapol.

Małym promykiem nadziei jest ponowne pojawienie się w pierwszej dziesiątce biur BCD i AMEX.  To właśnie tego typu biura obsługują globalny ruch korporacyjny. W okresie pandemii na trwałe wypadły z górnej części zestawienia. W październiku meldują się na pozycjach 7 i 8. To wciąż jednak bardzo mało by ogłosić powrót ruchu służbowego.

Należy się raczej spodziewać dalszej koncentracji na egzotyce, tym bardziej iż istnieje realna szansa na większe sprzedaże na kierunkach Tajlandia i Sri Lanka. Otwarcie tej pierwszej destynacji staje się faktem, z kolei na Sri Lance mamy z nim do czynienia już od jakiegoś czasu.

Linie lotnicze zaczynają to dostrzegać, pojawiły się doskonałe oferty do Tajlandii od Scoota, a Sri Lankę możemy kupić we Fly Dubai już od 2100 zł. To niebywale atrakcyjna cena.

Czekamy na rozwój sytuacji, choć realnie rzecz biorąc trudno spodziewać się zmian w nakreślonym trendzie. Nadzieje dla ruchu służbowego odkładamy do wiosny?