Słowackie regiony górskie apelują: zamknięcie gór nie ma sensu

Trasa zjazdowa w Szczyrbskim Jeziorze w Tatrach Wysokich

Ankieta na reprezentatywnej próbce gości przeprowadzona w grudniu w słowackich górach wykazała, że wśród osób powyżej 10. roku życia infekcje dotknęły tylko 0,27 proc. turystów. Przedstawiciele regionów górskich apelują do rządu o otwarcie stacji narciarskich i hoteli gór na zasadach z grudnia 2020.Przypomnijmy, że 31 grudnia minister transportu Słowacji Andrej Doleżal, poinformował, ze od 1 stycznia wszystkie ośrodki narciarskie oraz hotele na Słowacji zostaną zamknięte.

Wcześniej, 9 grudnia, minister zdrowia Republiki Słowackiej Marek Krajčí ogłosił na, że od 15 grudnia na stoku i w hotelu trzeba się będzie wykazać negatywnym wynikiem testu nie starszym niż 72 godziny. Testy były wykonywane bezpłatnie

Darina Bartkova, dyrektor Regionalnej Organizacji Turystycznej REGION LIPTOV, powiedziała: „ W grudniu zastosowaliśmy system, który był trudny, ale okazał się bardzo funkcjonalny i wydajny. Ośrodki narciarskie i obiekty noclegowe działały i mogły być odwiedzane tylko przez klientów z 72-godzinnym negatywnym testem COVID. Wszyscy, którzy przyjechali do nas na swoje pobyty, przed przybyciem do obiektu noclegowego zostali przebadani i po 72 godzinach musieli przejść kolejne testy, aby kontynuować swój pobyt.

Zaraz po zakończeniu funkcjonowania obiektu zebraliśmy wspólnie informacje dla obu naszych Tatr, przygotowaliśmy ankietę na reprezentatywnej próbie zakwaterowanych gości i on mówi jasno. Podczas pobytu tylko 0,27 proc. naszych gości na Liptowie i Tatrach Wysokich zachorowało na infekcję.

Nasi goście i sami usługodawcy czuli się bezpiecznie. Model ten potwierdził swoje uzasadnienie i uważamy, że był to znacznie lepsza alternatywa niż poruszanie się po ośrodkach turystycznych i po stokach w tym okresie bez żadnej kontroli.”

Stoki i ich okolice są pełne ludzi. Chociaż lockdown wstrzymał działalność obiektów noclegowych i ośrodków narciarskich, ludzie gromadzą się na łonie natury i wykorzystują stoki do uprawiania narciarstwa alpejskiego, saneczkarstwa, narciarstwa biegowego i spacerów.

Minister Zdrowia i Główny Higienistka również jednogłośnie potwierdzają, że pobyt na łonie natury, przy jednoczesnym zachowaniu dystansu i stosowaniu maseczek jest idealny dla podtrzymania odporności.

Operatorzy turystyczni wzywają rząd do rozważenia możliwości ponownego otwarcia ośrodków narciarskich i obiektów noclegowych oraz wprowadzenia kontroli na stokach na zasadach przed końcem roku.

Lucia Blašková, dyrektor Regionalnej Organizacji Turystycznej Regionu Wysokie Tatry, podkreśliła: „Ośrodki górskie nie są puste, ludzie przyjeżdżają i są po prostu pozostawieni bez kontroli. W kraju działają duże fabryki czy sieci handlowe i do niedawna nie były one zobowiązane do testowania swoich pracowników ani klientów. Nasze obiekty noclegowe i ośrodki narciarskie w grudniu testowały gości i są gotowe to kontynuować, ale muszą uzyskać zielone światło od państwa dla swojej pracy.

Co nas wyróżnia, że obowiązują nas inne zasady? Aquaparki są zamknięte od października, restauracje od dłuższego czasu działają również w trybie ograniczonym i widać, że nie miały one nic wspólnego ze wzrostem liczby chorób. Wyniki naszego badania w obiektach noclegowych pokazały to samo. Chcielibyśmy znowu pracować. Nie będziemy zarabiać, nasza działalność polega na przetrwaniu i utrzymaniu zatrudnienia.”

Darina Bartková dodała: „Gdyby goście i narciarze mogli ponownie odwiedzić obiekty w naszych regionach, osiągnęlibyśmy prawdopodobnie maksymalnie 30 proc. swoich zwykłych możliwości.”

Słowacja – na stoku tylko z testem 72-godzinnym. Testy bezpłatne