Rekordowe wyniki polskich turystów w Niemczech w 2022. W 2023 roku 17,2 proc. Polaków wybierze ten kierunek

Konferencja prasowa Niemieckiej Centrali Turystyki
Konferencja prasowa Niemieckiej Centrali Turystyki / fot. MM

Choć niemiecka turystyka przyjazdowa jeszcze nie całkiem odrodziła się po pandemii, odnotowano rekordowe wyniki dotyczące polskiego rynku. Wzrost o 41 proc. i 3,6 mln noclegów, czyli o ok. 100 tys. więcej niż najlepszym do tej pory roku 2019 uplasowały Polaków na piątym miejscu, jeśli chodzi o najważniejsze rynki źródłowe dla Niemiec. Niemiecka Centrala Turystyki podsumowała rok 2022 i przedstawiła prognozy na przyszłość.

W 2022 roku do Niemcy zanotowały 68,1 mln noclegów turystów zagranicznych, czyli więcej niż w 2021 roku. To jednak nie wystarczyło, by odbudować cały rynek turystyki przyjazdowej po pandemii. Wyniki z 2019 roku nadal nie zostały wyrównane. Niemiecka Centrala Turystyki podała dane dotyczące podróży do Niemiec w 2022 roku i podczas konferencji prasowej zaprezentowała swoje plany marketingowe na ten rok. Podzieliła się też wynikami badań przeprowadzonych przez firmę Openfield i dotyczących planów wyjazdowych Polaków na rok 2023.

Polacy piątym niemieckim rynkiem źródłowym

Spośród 917 mln wyjazdów turystów międzynarodowych w 2022 roku największym globalnym rynkiem źródłowym były kraje Europejskie, z których odnotowano prawie 585 mln przyjazdów. Niemcy były najważniejszym po Hiszpanii kierunkiem podróży w Europie. Wzrost liczby podróży międzynarodowych odnotowano również w przypadku turystów z Ameryk (142,4 mln). Stagnacja trwała w Azji, w 2022 rynki te były nadal mało aktywne (84,4 mln podróży z krajów Azji i Pacyfiku).

Dla Niemców nadal najważniejszym rynkiem źródłowym była Europa – turyści z tego kontynentu wykupili w Niemczech 53,9 mln noclegów. W przypadku Ameryk było to 7,2 mln noclegów, 5 mln noclegów to wynik rynku azjatyckiego.

Zmienił się nieco układ rynków źródłowych dla Niemiec, choć nadal wyraźną przewagę liczebną mają turyści z Holandii. W 2022 roku w obiektach z miejscami noclegowymi powyżej 10 łóżek odnotowano 10,3 mln noclegów turystów z tego kraju. Na kolejnych miejscach uplasowały się: Szwajcaria (5,8 mlm), USA (5,4 mln – w 2019 rynek też zajmował trzecie miejsce), a następnie ex aequo Austria i Polska (po 3,6 mln noclegów). Kolejnym co do wielkości rynkiem była Wielka Brytania (3,5 mln). Sześć rynków odpowiada za połowę turystyki przyjazdowej do Niemiec.

Prognozy wzrostu na 2023 rok

Polska spadła w tym zestawieniu i dwa miejsca w porównaniu do 2021, ale nadal zajmuje lepsze miejsce niż przed pandemią – w 2019 była na ósmej pozycji. Ilościowy wzrost w 2022 roku był natomiast znaczny w porównaniu do 2021 roku – o 41,6 proc., zaś liczba noclegów Polaków – rekordowa w historii. DZT ostrożnie prognozuje, że w 2023 roku nastąpi wzrost o 2,7 proc.

„Od 2013 roku rynek polski wzrósł o 59 proc. i należy do najbardziej dynamicznych rynków turystyki przyjazdowej. Jest też najbardziej istotny jeśli chodzi o potencjał przyrostu. Załamanie, naturalnie występujące w pandemii, na tle innych rynków było i tak nieduże. Rok 2022 jest rekordowy, do tej pory najlepszym wynikiem było 3,5 mln noclegów w 2019 roku. Wśród kluczowych 15 rynków jesteśmy jedynym, który całkowicie odrodził się po pandemii” – powiedział Tomasz Pędzik, dyrektor Niemieckiej Centrali Turystyki w Polsce.

Wolumen noclegów Polaków już w maju przekroczył rekord miesięczny sprzed pandemii, bo wynosił 330 tys.
„Od stycznia do kwietnia funkcjonowały jeszcze różne ograniczenia, w maju wszystkie zostały zniesione i polski rynek zareagował wynikiem rekordowym – to był najlepszy maj w historii turystyki Polaków do Niemiec. I tak już zostało do końca roku, między majem a grudniem ta liczba nie spadała. Obawy o to, jak inflacja wpłynie na zachowanie turystów, w tym roku się dla nas nie sprawdziły. Być może część osób decydowała się na bliższe wyjazdy ze względu na chaos na lotniskach na początku sezonu i niepewność co do rozwoju sytuacji z wojną w Ukrainie” – skomentował Tomasz Pędzik.

Młody turysta podróżujący spontanicznie samochodem

Badania firmy Openfield dla DZT i niemieckich partnerów na temat tego, jak Polacy zamierzają podróżować do Niemiec pokazują, że 53 proc. stanowią pobyty kulturalne. 65 proc. Polaków przyjeżdża do Niemiec własnym samochodem, na drugim miejscu wśród środków lokomocji znajdują się razem pociąg i autokar – po 11 proc., na trzecim zaś samolot – 9 proc.

57 proc. Polaków zostaje w Niemczech na dłużej niż cztery noce i to się zmienia z roku na rok na korzyść dłuższych pobytów. Średnia wieku turysty to 38 lat, co oznacza, że polski turysta podróżujący do Niemiec jest nadal młody na tle przeciętnego europejskiego turysty.

Ogółem, 53 proc. Polaków deklaruje, że chce podróżować więcej niż przed pandemią, w przypadku wypadów do Niemiec widoczny jest trend do dokonywania spontanicznych i krótkoterminowych rezerwacji.

Polacy wybierają się w 2023 za granicę

Firma Openfield zbadała też ogólne nastroje Polaków odnoszące się do planowania podróży. Ponad 57 proc. spośród ponad tysiąca ankietowanych uważa, że sytuacja makroekonomiczna wpłynie na ich budżet, a tylko 4 proc. uważa, że tak się nie stanie. Pozostała część uważa, że wpływ ten będzie średni. Mimo to 54 proc. Polaków planuje w 2023 podróże zagraniczne, a 27,2 proc. deklaruje, że być może się za granicę wybierze.

Wśród preferowanych kierunków podróży na rok 2023 znalazły się: Włochy (26,1 proc.), Chorwacja (23,1 proc.), Hiszpania (22,6 proc.), Grecja (18,9 proc.). Niemcy znalazły się na piątym miejscu w tym zestawieniu – 17,2 proc. ankietowanych uważa, że wybierze się na urlop do Niemiec, a 33,9 proc. być może by się do tego kraju wybrało.

Do niemiec na urlop typu city break

Polacy zadeklarowali, że rodzaj wypoczynku w Niemczech, który ich najbardziej interesuje, to wycieczki objazdowe (60,5 proc.), a w następnej kolejności: city break (56,6 proc.), urlop nad wodą (25,1 proc.), urlop na łonie natury 24,4 proc.), wyjazd związany ze zdrowiem i wellness (8 proc.), sporty zimowe (6,1 proc.) i urlop aktywny bez sportów (5,1 proc.)

Z tych ankietowanych, którzy planują wyjazd do Niemiec 61,6 proc. podaje, że będzie to wyjazd urlopowy, czyli więcej niż wychodzi nam co roku w badaniach ex post. Reszta odwiedza rodzinę i jeździ tam w celach służbowych.

Deklaracje dbania o środowisko

DZT sprawdziło też, jak Polacy odnoszą się do zagadnienia turystyki zrównoważonej. Okazało się, że wpływ zrównoważonego rozwoju na decyzję o podróży ma duże znaczenie dla 26,6 proc. ankietowanych, a tylko dla 22 proc. żadnego. Na pytanie „Czy kompensujesz emisję CO2”, które zadane było grupie osób podróżujących za granicę, 21,8 proc. odpowiedziało, że robi to często, a 3 proc., że zawsze. 57,6 proc. uważa, że jest w stanie zrezygnować z czegoś podczas podróży, by chronić środowisko, zaś „granicą bólu” podwyżki kosztów ze względu na klimat jest 10 proc. kwoty przeznaczonej na podróże.

Jak przypomina DZT, w minionym roku przeprowadzono w sześciu polskich miastach kampanię pod hasłem „Naturalnie Niemcy”, z wykorzystaniem eko-farby, za pomocą której namalowano murale. „10 murali o sile 510 drzew” oznacza, że jeden antysmogowy eko-mural ma siłę średniej wielkości drzewa pod względem absorpcji niekorzystnych dla środowiska pierwiastków. Mural wyłapuje z powietrza tlenki azotu, a następnie rozkłada je na H2O, O2 i Ca(NO3)2. W każdym mieście powstał inny wzór muralu, stworzono przy współpracy z lokalnymi artystami street art, którzy wykonywali projekty.

Obiekty UNESCO w Niemczech promowane w 2023

W tym roku Niemcy będą kontynuowali kampanię „Embrace German Nature”, promującą naturalne obszary chronione na terenie kraju, a w drugiej połowie roku (od września) wznowiona zostanie kampania „Feel Good”.

W maju wystartuje też nowa kampania – UNESCO Historic.Modern.Germany i to na nią położony zostanie w 2023 roku główny nacisk marketingowy. Powstanie polska podstrona internetowa dotycząca miejsc UNESCO w Niemczech, których Niemcy mają obecnie 51.

„Pod względem liczby obiektów UNESCO jesteśmy na drugim miejscu po Włoszech. Wymienić można choćby Limes Dunajski, Wzgórze Matyldy w Darmstadt, Miasta SchUM, trzy niemieckie uzdrowiska, Limes Dolnogermański. Jest to temat, który zawsze się sprzedaje. Ntomiast w porównaniu do miejsc UNESCO w innych krajach, te w Niemczech są jeszcze stosunkowo mało znane. Stąd pomysł, by lepiej je wypromować wśród turystów” – wyjaśnia Tomasz Pędzik.

Osobna kampania dotycząca Niemiec Północnyc, będzie miała na celu umiędzynarodowienie turystyki w tych regionach. Działania te będą prowadzone wspólnie ze stowarzyszeniem Deutsches Kustenland z sześcioma członkami: Brema, Hamburg, Dolna Saksonia, Meklemburgia Pomorze Przednie, Szlezwik-Holsztyn i Lubeka.

W 2022 roku DZT poprzez swoje działania promocyjne osiągnęła łącznie 206 mln kontaktów z materiałem reklamowym. Były to m.in. treści zamieszczane na nośnikach outdoor, VOD, podcasty, w mediach społecznościowych, reklamy natywne oraz eventy.

DZT: Niemcy czwartym najczęściej wybieranym kierunkiem podróży