Kongres PIT obraduje

Trzeci dzień pobytu w Izraelu, uczestnicy Kongresu PIT spędzili pracowicie. Przez cały dzień w salach konferencyjnych hotelu Dan Panorama w Tel Awiwie, obradowały komisje robocze Kongresu Polskiej Izby Turystycznej.

Temperatura w poszczególnych salach była różna. Niektóre dyskusje były burzliwe, niektóre spokojne do bólu.

W Komisji ds Turystyki Wyjazdowej zaczęło się nawet spokojnie. Prowadzący jej posiedzenie, Paweł Niewiadomski przedstawił problemy, jakie trzeba najszybciej rozwiązać. Między innymi sprawę odkładania przez rząd w nieskończoność sprawy nowej ustawy o usługach turystycznych. W tym roku wjedzie w życie jedna nowelizacja, polegająca na drobnym uzupełnieniu zapisu o obowiązku marszałków sprowadzenia turystów w razie upadku biura.

Członkowie Komisji są zdania, że to stanowczo za mało. Podkreślali, że już dwa lata temu, ówczesna podsekretarz stanu w MSiT, Katarzyna Sobierajska, pytana o zmiany w ustawie o usługach turystycznych, odpowiedziała, że zostaną wprowadzone niebawem. Jej następca, Tomasz Jędrzejczak, kilkakrotnie już wypowiadał się (m.in. w wywiadzie na portalu WaszaTurystyka.pl), że do wyborów październikowych nie widzi szans jakichkolwiek zmian.

Członkowie Komisji twierdzili, że czas przypomnieć urzędnikom, kto jest dla kogo. Że to nie biura pracują dla ministerstwa, ale ministerstwo dla ludzi.

Podobnie, według wypowiadających się, niezrozumiała była decyzja o zaniechaniu prac na turystycznym funduszem gwarancyjnym. I mimo, że wśród zebranych są zwolennicy i przeciwnicy funduszu, to są zgodni co do lenistwa i grzechu zaniechania urzędników MSiT w tej i wielu innych sprawach. Postulowano, żeby nie czekać na dyrektywę unijną, a więc do roku 2017, tylko jak najszybciej podjąć pracę nad nowym prawem turystycznym.

Grzegorz Płókarz, prezes Ecco Holiday podkreślił: “Od lat wciąż o coś prosimy, postulujemy, a sytuacja nie zmienia się, może nawet jest gorsza. Być może to błąd w naszej taktyce ? Wieczne przyjmowanie pozycji proszącej nic nie zmienia. Mamy w naszym gronie rożne poglądy na różne sprawy, choćby w sprawie funduszu, ale na zewnątrz powinniśmy być jednym głosem. Władze nie czują się zupełnie odpowiedzialne za swoje działania lub raczej zaniechania. Powinniśmy więc na nie wywierać nacisk, pozyskać sojuszników (np. marszałków ws wspominanej nowelizacji). Przecież obowiązkiem MsiT jest takie zorganizowanie instytucji państwowych, by w razie jakiegokolwiek zagrożenia dla obywateli polskich, nieść skuteczną pomoc. To wynika z Konstytucji. Tymczasem, wszystko zwala się na biura podróży. Musimy tych zasiedziałych urzędników obudzić, zmusić ich do działania. Poza tym musimy głośno mówić o naszych problemach i naszych staraniach, by te problemy zwalczać. Nasi klienci też muszą zobaczyć, że walczymy o ich dobro i zrozumieć, ze jedziemy na jednym wózku. PIT musi od nas dostać pełne wsparcie i to my musimy mówić jednym głosem w naszych sprawach, nagłaśniać je nie tylko na Kongresie, ale na przykład w swoich regionach.”

 

Inni mówcy nie zostawali w tyle i nie zostawiali suchej nitki na MSiT. Padały propozycje pół żartem, pół serio żeby PIT palił opony pod Sejmem lub żeby zwrócił się do rządu o rekompensatę za utraconych klientów (w analogii do hodowców jabłek). Padła propozycja powołania ministerstwa turystyki a także ustanowienia ustawy o turystyce a nie usługach turystycznych.

Ministerstwu, tym razem spraw zagranicznych, dostało się również przy temacie ostrzeżeń zamieszczanych na stronie. Że są bez sensu wiedzą wszyscy, pisała o tym WaszaTurystyka.pl, pisał PIT w piśmie do ministra.

Inne tematy, które już w czwartek przyjmą formę wniosków poddanych pod głosowanie Kongresu, to ubezpieczenia, turystyczny fundusz gwarancyjny, forum dobrych praktyk, pomoc PIT-u dla biur podróży w kwestii umów. Jeśli minister Jędrzejczak odważy się w środę wziąć udział w dyskusji, może być ciekawie i gorąco.
Sprawa nowej ustawy o usługach turystycznych (lub o turystyce) była poruszana na wszystkich komisjach. Minister musi to usłyszeć i musi przestać chować głowę w piasek. Musi zagonić swoich pracowników do pracy. Pracy a nie urzędowania.

Komisja ds Turystyki Młodzieżowej miała chyba najłatwiej pracować. Wszyscy dostali od przewodniczącej Małgorzaty Karwat, perfekcyjnie przygotowane i wydrukowane materiały a w nich. m.in. podsumowanie działalności zespołu ds turystyki młodzieżowej działającego do prawie od trzech lat, efekty działań oraz zadania do dyskusji.

We wnioskach najprawdopodobniej znajdą się : postulat o zmianę ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o usługach turystycznych, postulat stworzenia transparentnych przepisów prawa i aktów wykonawczych regulujących organizację wypoczynku oraz postulat edukacji organizatorów wypoczynku i turystyki szkolnej., rodziców i urzędników. Członkowie Komisji podkreślali powszechną niewiedzę czy wręcz indolencję nauczycieli, dyrektorów szkół oraz urzędników w sprawach organizacji wycieczek czy obozów młodzieży szkolnej.

Małgorzata Karwat powiedziała: “Naczelną metodą działania zespołu jest dialog. Pokazujemy wszystkim, że jesteśmy merytorycznie świetnie przygotowani i przekonujemy ich do naszych racji. Najważniejsze jest dla nas profesjonalne, bezpieczne, zgodne z prawem organizowanie wypoczynki dla młodzieży szkolnej. Minister Jędrzejczak musi się przekonać, że dobre prawo związane jest z wysokim standardem. Chcemy zmiany ustawy o turystyce.”

Podczas obrad Komisji sporo czasu poświęcono stworzonemu w Łodzi Kodeksowi dobrych praktyk przy organizacji turystyki szkolnej. Wszyscy zgodzili się, że trzeba go rozpropagować w całym kraju, jako dokument PIT. Powinni go znać organizatorzy turystyki, ale i nauczyciele i urzędnicy. Oczywiście nie zabrakło tematu szarej strefy i tu także wrócono do sprawy nowej ustawy a w zasadzie dwóch (bo i oświatowej).
Efekty prac wszystkich sześciu komisji kongresowych poznamy już w środę podczas drugiego dnia obrad.

Pierwszego dnia niezwykle ważny i udany był workshop z udziałem izraelskich hotelarzy i touroperatorów. Świetnie przygotowani mieli ciekawe i korzystne oferty. Przy wszystkich stolikach panował ciągle ruch.

Między posiedzeniami komisji mogliśmy wysłuchać wykładów Andrzeja Betleja z TravelData (Wybrane problemy i trendy w turystyce wyjazdowej) oraz Marka Pióro o ochronie danych osobowych.
Dzień zakończyła kolacja w hotelu, na którą przybyli wiceprezes właściciela obiektu, firmy Dan Hotels Ltd. – Rafi Bafri, sekretarz ECTAA Michel de Blust oraz prezes POT Rafał Szmytke. Przyleciał też już do Izraela minister Tomasz Jędrzejczak a więc obsada na jutrzejszych obradach będzie godna.

{gallery}2043{/gallery}