Emirates – już pięć A380 dziennie do Nowej Zelandii

archiwum Emirates

Linie Emirates uruchomiły jednego dnia loty dwupokładowego A380 do dwóch portów w Nowej Zelandii. Zwiększenie oferowania zarówno na trasie do Christchurch, jak i bezpośredniej trasie Dubaj-Auckland, oznacza, że każdego dnia wszystkie pięć lotów do Nowej Zelandii będzie obsługiwanych przez A380. Nowy rozkład lotów A380 na bezpośrednim połączeniu Dubaj-Auckland rozpoczął się 16-godzinnym rejsem nr EK448. Wcześniej połączenie to obsługiwane było przez Boeinga 777-200LR. Samolot A380 linii Emirates wyruszył także do Christchurch, zastępując tym samym Boeinga 777-300ER, który dotychczas latał do głównego portu na Wyspie Południowej.
Oprócz połączenia bezpośredniego, linie Emirates wykonują obecnie trzy codzienne połączenia A380 z Dubaju do Auckland przez Australię (Sydney, Melbourne lub Brisbane).
Emirates jest pierwszym przewoźnikiem, który oferuje regularne połączenie z Christchurch, obsługiwane przez A380 w miejsce Boeinga realizującego dotąd codzienne loty na tej trasie. Jednocześnie pominięty zostanie postój w Bangkoku, dzięki czemu pasażerowie będą mogli podróżować z Christchurch do Dubaju i z powrotem z tylko jednym postojem w Sydney.

Po całonocnym locie oba A380 wylądowały w Nowej Zelandii. Dwupokładowiec linii Emirates został entuzjastycznie przyjęty przez tłum czekający na samolot na Międzynarodowym Lotnisku Christchurch w specjalnie przygotowanym punkcie widokowym, tuż przy fragmencie pasa startowego, na którym wylądował A380. Punkt ten nazwany został „parkiem planespotterów”. Samolot, dowodzony przez pochodzącego z Christchurch kapitana Shane’a Russela, kołował wśród kanonady z armatek wodnych, po czym wylądował bezpośrednio przed gośćmi biznesowymi, dziennikarzami oraz VIP-ami, którzy znajdowali się w międzynarodowym terminalu na specjalnej uroczystości powitalnej Emirates.

Na pasażerów A380 czekał tradycyjny londyński czerwony autobus. Podstawienie takiego środka transportu miało na celu podkreślenie, że pasażerowie linii Emirates będą mogli teraz latać na trasie Londyn-Christchurch wyłącznie samolotami A380.
Rejs nr EK412 z Dubaju zaplanowano na 10.15, co zapewni dogodną przesiadkę podróżującym z miast Europy, takich jak Amsterdam, Barcelona, Londyn, Manchester i wielu innych spośród 38 miejscowości znajdujących się w europejskiej siatce połączeń przewoźnika. EK412 zatrzyma się po drodze tylko w Sydney, przylatując do Christchurch o 13.50 następnego dnia (czasu lokalnego). Rejs powrotny EK413 z Christchurch zaplanowano na 18.45 z lądowaniem w Dubaju o 5.15 następnego dnia po postoju w Sydney. Tym samym podróż między Nową Zelandią a Dubajem i Europą ulegnie skróceniu o około dwie godziny w obie strony.