Czarna Góra nie tylko dla narciarzy

fot. Alex Aender

Czarna Góra to nie tylko stacja narciarska ze śniegiem do maja, to również całoroczne centrum rekreacyjne. Śnieg nadal leży na zboczach i trasach dzięki północno-wschodniemu położeniu stoków narciarskich i nowoczesnemu systemowi naśnieżania. Na narciarzy przygotowano około 10 urozmaiconych i połączonych tras zjazdowych.

W weekend majowy pomimo kapryśnej pogody dla turystów uruchomiono nowoczesny 6 osobowy wyciąg Luxtorpeda, były możliwości zjazdu po śniegu na czym kto chciał od sanek, jabłuszek, poprzez ślizgi po czarnej lub czerwonej trasie narciarskiej, zjazdów na rowerach górskich i pieszych wędrówkach na okoliczne szczyty lub położony w zasięgu wzroku Śnieżnik.

Sezon zimowy połączył się z letnim, a właściwie to było odwrotnie. Najpierw supersłoneczny i ciepły piątek dostarczył wielu miłych wrażeń pierwszym turystom odwiedzającym Czarną Górę, potem pogoda przypomniała sobie o zimie i nie było już tak sielankowo, lecz tylko w niedzielę lało jak z cebra.

Tak czy siak, sezon letni został otwarty. Trasy piesze, rowerowe, tory rowerowe i letni tor saneczkowy czekają na chętnych. Malownicze okolice, zabytkowe miasteczka i drogi z serpentynami dodają tylko wartości wszelkim poszukiwaczom niezwykłych wrażeń, kontaktu z przyrodą i historią.

fot. Alex Aender

Nowoczesna baza noclegowa stacji narciarskiej Czarna Góra w Siennej zapewni wygody podczas podróży do Masywu Śnieżnika i po Kotlinie Kłodzkiej. Klimatyczne miejsce dla osób poszukujących spokoju, czystego powietrza i ciekawych miejscówek. Z pobliskich atrakcji wystarczy wymienić tylko takie miejscowości jak Stara Morawa, Kletno, Stronie Śląskie, Lądek Zdrój, Bystrzyca Kłodzka, Złoty Stok, Kamieniec Ząbkowicki, Ząbkowice Śląskie i oczywiście Kłodzko, jest ich w pobliżu Czarnej Góry tyle że długo by jeszcze wymieniać.

Wystarczy wybrać się na narty, rowery, piesze wędrówki, w poszukiwaniu tajemnic i atrakcji przyrodniczych, żeby przy okazji poznać cześć Kotliny Kłodzkiej.

Tekst RU