Architektura, natura, chillout. Spotkajmy się na Pergoli

W samym sercu zielonego Wrocławia leży miejsce, które zachwyca dosłownie każdego. Nie tylko urodą. Także historią, ale też instagramowym potencjałem, który bije na głowę większość europejskich parków miejskich. Pergola. Zielona oaza z początków XX wieku, wijąca się wokół jednej z największych fontann multimedialnych na świecie. Tło dla filmów, scenografii marzeń i… codziennego chilloutu.

Genialny duet

Wszystko zaczęło się w 1913 roku. Wrocław, ówczesne Breslau, świętował 100-lecie pokonania Napoleona pod Lipskiem. Z tej okazji zorganizowano rekordową i monumentalną Wystawę Stulecia – wielkie przedsięwzięcie kulturalne i urbanistyczne. Za projekt kompleksu odpowiadał Maks Berg, miejski architekt oficjalnie uznany przez UNESCO za geniusza, który postawił na nowoczesność i rozmach. Hala Stulecia – wówczas największa kopułowa konstrukcja żelbetowa na świecie – stała się symbolem śmiałej przyszłości.

Ale Berg nie działał sam. Przy całym założeniu pracował również Hans Poelzig, autor projektu m.in. Pawilonu Czterech Kopuł (dziś oddział Muzeum Narodowego). Razem stworzyli coś więcej niż kompleks wystawienniczy – stworzyli przestrzeń, która nawet po 112 latach zachwyca, inspiruje i przyciąga.

Zielony magnes

Centralnym elementem kompleksu jest właśnie Pergola – 640-metrowa półelipsa otaczająca wielką fontannę. Złożona z 750 kolumn, porośnięta bluszczem, opleciona zielenią, idealnie komponuje się z parkiem, wodą i niebem. To miejsce ma coś z amfiteatru, coś z ogrodu botanicznego i coś z letniego kina.

Tutaj przychodzi się na wszystko. Na śniadanie na trawie, na wieczorne randki, na spacery z psem, jogę o poranku i wspólne zdjęcia „z widokiem”. Bo jeśli pytacie, gdzie we Wrocławiu powstaje najwięcej zdjęć na Instagram? Odpowiedź jest prosta: tutaj. Pergola to tło idealne – zmienne, nastrojowe, otwarte i dostępne.

Fontanna, która czaruje

W samym środku Pergoli znajduje się największa w Polsce i jedna z największych na świecie multimedialnych fontann. Na powierzchni prawie 1 hektara ukryto ponad kilkaset dysz wodnych, gejzerów i lamp. I to wszystko gra. Od końca maja do października, codziennie, odbywają się tu darmowe pokazy wodno-muzyczne – od lekkich klasyków po hity muzyki filmowej i elektronicznej. A w weekendowe wieczory… zaczyna się magia. Woda tańczy, światło opowiada historie, a muzyka niesie się po parku. Spektakle tematyczne, jak „Cztery żywioły” czy „Katedra Demokracji”, przyciągają tysiące widzów. Bez biletów. Bez barier. Po prostu – przyjdź i usiądź na trawie.

Chillout na MAXA

To jedno z tych miejsc, gdzie można zapomnieć, że jest się w mieście. Park Szczytnicki, który otacza Pergolę, to ponad 100 hektarów zieleni, starych drzew i alejek. Jest idealnym miejscem na spacer, poranny jogging albo spontaniczny piknik z lokalną kawą i przekąskami z pobliskiego bistro.

A gdy zgłodniejesz – masz wybór:

  • Bistro przy Pergoli – luźne, przystępne, z widokiem na Fontannę. 
  • Restauracja Tarasowa – z eleganckim, ale nienadmuchanym klimatem. Świetna na lunch biznesowy, kolację z widokiem lub chillout z dobrym jedzeniem przy zachodzie słońca.

Latem okolica żyje do późna: kocyki, muzyka z głośników, dzieci bawiące się w wodnych kurtynach fontanny. Chillout level: master.

Pergola mieści się na terenie Parku Szczytnickiego – jednego z najstarszych parków krajobrazowych w Europie. To ponad 100 hektarów zieleni, starych alejek i tajemniczych zakątków. Tu można wtopić się w pąki kwitnących magnolii, odpocząć na ławeczce pod potężnymi platanami albo zorganizować piknik na trawie. W porywach wiatru drzewa szumią tak głośno, że zapominasz, iż jesteś w centrum metropolii.

Perełką parku jest też założony na potrzeby Wystawy Stulecia Ogród Japoński – oaza spokoju i harmonii. Kamienne mostki, karpie koi w czystej wodzie, rozłożyste wiśnie i krzewy azalii. Miejsce na spacer, medytację, lekturę czy… zwykłe zdziwienie: że tak blisko centrum miasta istnieje świat, jakby oderwany od codzienności.

Wejdź do środka historii

Zanim zanurzysz się w zieleni, odwiedź Visitor Centre Hali Stulecia – multimedialne centrum, które w zaledwie pół godziny opowie Ci, co widzisz i dlaczego to takie ważne. VR, makiety, archiwalne nagrania, ciekawostki architektoniczne i spojrzenie w przyszłość. To nie muzeum. To raczej przewodnik w wersji „do przeżycia”. A po wszystkim – jesteś gotów ruszyć dalej.

Pergola to nie tylko punkt na mapie. To styl spędzania czasu.

Dla tych, którzy chcą zobaczyć więcej, odpocząć mądrzej i zabrać ze sobą coś więcej niż zdjęcie – choć to też koniecznie. Są miejsca, które dobrze wyglądają na zdjęciach, i są takie, które dobrze robią człowiekowi. Pergola potrafi jedno i drugie.

Materiał Partnera