Wakacje.pl: Polacy wybierają mniej oczywiste miejsca w sezonie letnim 2025

Polacy coraz częściej kierują swoją uwagę ku mniej popularnym destynacjom turystycznym, poszukując nowych doświadczeń i alternatywy dla najczęściej wybieranych kurortów – wynika z danych Wakacje.pl. Biuro przeanalizowało dane dotyczące tegorocznych wyjazdów wskazując regiony, które w 2025 roku notują największy wzrost zainteresowania.

 

Turcja, Grecja i Egipt utrzymują pozycję liderów, odpowiadając łącznie za ponad 70 proc. wyjazdów zorganizowanych w pierwszej połowie sezonu letniego. Klienci biur podróży nadal preferują pobyty all inclusive w hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych. Dane pokazują jednak rosnącą popularność mniej oczywistych miejsc w obrębie tych samych krajów.

Polacy odkrywają mniej oczywiste miejsca

W Egipcie, obok popularnych kurortów nad Morzem Czerwonym, rośnie zainteresowanie Aleksandrią położoną nad Morzem Śródziemnym. W Grecji, poza wyspami takimi jak Kreta, Rodos czy Zakynthos, turyści coraz częściej wybierają kontynentalne regiony – Półwysep Peloponez, Epir oraz Attykę z Atenami. Wśród par odnotowano także wzrost zainteresowania wyspą Lesbos.

Trend wybierania mniej oczywistych miejsc utrzymuje się również w Hiszpanii, gdzie oprócz Costa Brava, na znaczeniu zyskują Costa Almeria, Costa Dorada i Costa del Sol. Wzrasta także liczba rezerwacji na Wyspach Kanaryjskich, w tym na Fuerteventurze. W segmencie podróży we dwoje zauważalny jest wzrost zainteresowania Ibizą.

„Statystyki z poszczególnych krajów dotyczące turystyki przyjazdowej po raz kolejny pokazują, że jesteśmy ważnym rynkiem źródłowym. To, co nas charakteryzuje, to na pewno ciekawość świata, co potwierdzają zresztą nasze badania dotyczące wakacyjnych wydatków Polaków za granicą. Aż 1/4 podróżnych najczęściej przeznacza pieniądze na urlopie właśnie na wycieczki fakultatywne. Trend związany z chęcią odkrywania nowych miejsc, przy jednoczesnym poczuciu bezpieczeństwa, jakie daje zagraniczny wyjazd zorganizowany z biurem podróży, umacnia się z roku na rok. Mimo że wielu z nas pozostaje wiernych swoim ulubionym krajom, to w ich obrębie szukamy nowych miejsc, często bardziej kameralnych i spokojniejszych niż największe kurorty. Touroperatorzy dostrzegają tę potrzebę, co roku poszerzając swoje programy już nie tyle o kolejne kraje, co o nowe kierunki w ich obrębie, co czyni ich ofertę bardziej konkurencyjną i atrakcyjną dla klientów” – mówi Anna Podpora, head of product development w Wakacje.pl.

Coraz większą rolę odgrywa także turystyka egzotyczna w sezonie letnim, szczególnie wśród par. Największe wzrosty odnotowano w przypadku takich kierunków jak Półwysep Jukatan w Meksyku, Punta Cana w Dominikanie oraz Phuket w Tajlandii. Wzrost zainteresowania dotyczy także Zachodniej Prowincji na Sri Lance oraz wyspy Sal na Wyspach Zielonego Przylądka. Wśród rodzin z jednym dzieckiem ponad 100-proc. wzrost rezerwacji zanotował Dubaj.

Egipskie kurorty na topie

Chociaż Turcja i Grecja utrzymują się w czołówce sprzedaży wakacyjnych wyjazdów, to największe przyrosty zainteresowania w rankingu odnotował Egipt. Marsa Alam i Szarm el Szejk w grupach par oraz rodzin notują dynamikę przekraczającą 100 proc. rok do roku

„W kontekście ceny i jakości Egipt od lat utrzymuje bardzo silną pozycję. To kraj, który nie tylko gwarantuje słoneczną pogodę oraz znakomite warunki do plażowania i uprawiania sportów wodnych, ale i sprawdzoną infrastrukturę, a jednocześnie jest w zasięgu portfela w zasadzie wszystkich segmentów podróżnych decydujących się na zagraniczny urlop. To nadal jeden z tańszych kierunków, do których możemy wybrać się na wakacje all inclusive. Sprzyja temu między innymi coraz szersza oferta biur podróży, w tym większa dostępność lotów z portów regionalnych. Powiększa się też liczba hoteli, do których możemy się wybrać w ramach wakacji zorganizowanych, a to wpływa nie tylko na konkurencyjność samego kierunku, ale i na poziom cen” – podkreśla Anna Podpora.