Drezynami rowerowymi po Bieszczadach

archiwum gmina Olszanica

50 drezyn rowerowych kursować będzie regularnie na kolejowej trasie nr 108, nieczynnej linii kolejowej Zagórz-Krościenko.

Bazą dla stacji rowerowych drezyn będzie dworzec w Uhercach przy skrzyżowaniu. Stąd będzie można pojechać w kierunku Zagórza albo Krościenka. Do dyspozycji turystów będzie 50 drezyn rowerowych.. Cała trasa ma 47 kilometrów długości.

Robert Petka, wicewójt gminy Olszanica: „Zależy nam na rozruszaniu koniunktury turystycznej, a Olszanica do tej pory była jedną z wielu miejscowości w Bieszczadach, która nie miała swojego wyróżnika. Pomysł wydawał się może na początku dość ryzykowny, ale my nie jesteśmy konwencjonalnym samorządem.”

Gmina przejęła od PLK linię kolejową nr 108 i dwa budynki przy trasie. 47 km torów i stację w Uhercach Mineralnych przekazał w użyczenie pomysłodawcy projektu biznesmenowi Januszowi Demkowiczowi.

Podczas otwarcia stacji Demkowicz powiedział: „Naszym zamierzeniem jest, żeby cała ta linia żyła. Planujemy krótkie wycieczki, ale też 2-3 razy w tygodniu chcemy organizować wyprawy do Ustrzyk Dolnych i do Krośnienka.”

Koszt przejażdżki będzie wynosił ok. ok. 100 zł ( za całą drezynę). Yrasy będą o różnej długości i stopniu trudności. Pojazd waży ok. 100 kg, platforma ma wymiary 2 na 1,8 m. Zabiera 4-5 osób: dwie z przodu pedałują, pozostali siedzą na ławeczce z tyłu. Maksymalna predkość, jaką osiąga to ok. 20 km.