Enter Air – rok 2016 był rekordowy

archiwum Enter Air

Czarterowa linia lotnicza Enter Air odnotowała w 2016 roku przychody w wysokości 810,4 mln zł, o 7,1 proc. więcej niż w 2015 roku, kiedy przychody wyniosły 757 mln zł.

Zysk netto przewoźnika wyniósł 50,2 mln zł i wzrósł o 48,5 proc. w skali całego roku
Enter Air w 2016 rolu miał 32,9 proc. udział w rynku przewozów czarterowych w Polsce

Grzegorz Polaniecki, członek zarządu i dyrektor generalny Enter Air, powiedział: “Pomimo silnych zawirowań na rynkach turystycznych, miniony rok był najlepszy w historii Enter Air. Po raz kolejny poprawiliśmy wyniki na poziomie przychodów i zysku netto. Kontynuacja wzrostu widoczna również w danych operacyjnych potwierdza słuszność przyjętego kierunku rozwoju, przede wszystkim kontroli kosztów, wzroście sprzedaży rejsów ad-hoc i ekspansji na bardziej rentowne rynki.

W 2016 roku dokonaliśmy wymiany floty sprzedając i oddając leasingodawcom samoloty Boeing 737-400, które zastępujemy Boeingami nowej generacji typu 737-800.
Pod koniec 2017 roku będziemy latali już wyłącznie na Boeingach B737-800. Więcej foteli, większy zasięg i niezawodność nowych maszyn zwiększą efektywność naszej działalności. Ponadto mamy zamówione u producenta sześć samolotów Boeing 737-8 MAX, pierwsze dwa z nich dołączą do floty już pod koniec 2018 roku.”

W całym 2016 roku Enter Air wykonał o 9 proc. więcej lotów niż w 2015 roku. Dzięki większej liczbie wykonanych operacji lotniczych i rozsądnemu programowi handlowemu wzrosły zarówno zysk operacyjny (o 9,0 proc.) jak i zysk netto (wzrost o 48,5 proc.). Spółka osiągnęła przychody na poziomie 810,4 mln zł.
Najpopularniejszymi kierunkami w minionym roku były Grecja oraz Hiszpania, do których Enter Air wykonuje znaczącą część swoich lotów.
Na osiągnięte wyniki istotny wpływ miały warunki rynkowe w tym między innymi ceny paliwa lotniczego, wahania kursów walutowych oraz trendy na polski rynku turystycznym. Turbulencje w otoczeniu rynkowym wpływają korzystanie na pozycję rynkową spółki.

Grzegorz Polaniecki skomentował: “Utrzymujemy pozycję lidera polskiego rynku czarterowego z udziałem prawie 33 proc.. Potencjał dla wzrostu widzimy na rynkach zagranicznych, na których dzięki naszemu modelowi działalności jesteśmy w stanie generować wyższe marże przy zachowaniu konkurencyjności wobec lokalnych przewoźników. Mamy już w pełni zakontraktowany sezon 2017/2018, który zapowiada się bardzo dobrze. Z optymizmem patrzymy w przyszłość.”