Żupania Sisacko–Moslavicka zaprasza

fot. Mateusz Gołąb / Chorwacka Wspólnota Turystyczna

Często zapominamy, że Chorwacja, to nie tylko wybrzeża i wyspy Adriatyk. 30 kilometrów od Zagrzebia,w sercu Chorwacji leży województwo Sisacko-Moslavickie. Mimo, że nie ma dostępu do morza, warte jest odwiedzenia.

Rosnąca z roku na rok liczba polskich turystów odwiedzających Chorwację już dwa razy z rzędu prawie osiągnęła milion. Pod względem liczby gości w Chorwacji, Polska znalazła sią w 2018 roku na 5. miejscu, zaś pod względem wykupionych noclegów – na 4. Nic więc dziwnego, że każdy region chce przyciągnąć do siebie Polaków. Stąd też wizyta w Warszawie mocnej delegacji żupanii (województwa) Sisacko-Moslavickiej.

Wsparł ich ambasador Chorwacji, Tomislav Vidosevic, który powiedział m.in.: „Chorwacja jest całkowicie bezpiecznym krajem, co w dzisiejszych, niespokojnych czasach, jest szczególnie warte podkreślenia. Cieszę się, że turyści z Polski zajmują tak wysoką pozycję wśród odwiedzających nasz kraj. Jednocześnie chcę zachęcić do wizyty w „zielono-błekitnej” kolebce Chorwacji – żupanii Sisacko-Moslavickiej. To kraj wyjątkowo pięknej przyrody niezwykle przyjaznych i gościnnych ludzi…”

Ivo Zinic, marszałek województwa, dodał: „Wystarczy 20 minut jazdy z lotniska w Zagrzebiu, żeby do nas dojechać.Nie mamy dostępu do morza, ale mamy inne atrakcje, które przyciągają turystów. Naszym największym atutem jest różnorodna przyroda, kuchnia regionalna i wina. Wśród nich najsłynniejszym jest oczywiście škrlet. Mamy ponad 20 piwnic winnych i szlak tematyczny Moslavačka Vinska Cesta.
Na terenie naszej żupanii znajduje się jeden z największych w Europie obszarów bagiennych – Ljonsko polje. Kolejną perłą jest termalne uzdrowisko Topusko, gdzie oprócz relaksu można się leczyć wodami i błotami.”

Ingrid Padjen Duric, dyrektor Wspólnoty Turystycznej województwa Sisacko-Moslavickiego, podkreśliła: „Nasza żupania leży w centrum Chorwacji, na terenie gdzie 17 mln lat temu znajdowało się Morze Panońskie. Jego pozostałością są bogate w minerały gleby. One z kolei sprawiają, że nasza przyroda jest tak bogata. Jednak naszym największym bogactwem są ludzie. To oni, ich otwartość i gościnność powodują, że goście czują się jak w domu.”

Na razie Żupania Sisacko–Moslavickanie może się pochwalić na tle reszty Chorwacji rekordowymi wynikami turystyki przyjazdowej, ale liczba gości w 2018 roku wyraźnie poszła w górę w porównaniu do 2017 roku. W ubiegłym roku region odwiedziło 40 104 turystów (w 2017 roku – 37 486), którzy wykupili 120 366 noclegów (w 2017 – 94 059). Jeszcze lepiej jest w tym roku – w I kwartale odnotowano już 78 tys. gości, którzy wykupili 204 tys. noclegów. Region dysponuje bazą noclegową 1600 łóżek.

Według Ingrid Padjen Duric w województwie warto odwiedzić przede wszystkim: Sisak – główne miasto z historią liczącą 2600 lat; termalne uzdrowisko Topusko; Ljonsko polje – park narodowy, w którym rośnie 550 gatunków roślin i żyje 250 gatunków ptaków.

 

Na terenie żupanii istnieje ponad tysiąc kilometrów oznakowanych szlaków rowerowych, mają one oczywiście swoją infrastrukturę a także sieć bazy noclegowej bike & bed.

Wielu turystów przyciągają miejscowe win, z symbolem regionu – winem škrlet. Moslavicki szlak winny to szlak wiodący przez winnice, piwnice i restauracje.

 

Fotografie: fot. Mateusz Gołąb / Chorwacka Wspólnota Turystyczna {gallery}8440{/gallery}