Lazurowe Wybrzeże kusi Polaków

AG

Prawie 60 przedstawicieli polskich biur podróży spotkało się w Warszawie z reprezentantami branży turystycznej z Lazurowego Wybrzeża. Ci ostatni reprezentowali m.in. Niceę, Antibes, Vence i Biot.

Polska traktowana jest przez Francuzów z południa jako nowy rynek, ale bardzo obiecujący. Dzięki połączeniom lotniczym (LOT i Wizz Air) Lazurowe Wybrzeże jest coraz chętniej odwiedzane przez polskich turystów. W ubiegłym roku odnotowano ich 63 tysiące. Średnio spędzili na Lazurowym Wybrzeżu 8 nocy. 31 tysięcy Polaków wykupiło noclegi w hotelach lub rezydencjach a 13 tysięcy dostało się na Lazurowe Wybrzeże samolotem lądującym na lotnisku w Nicei.
Polski turysta wydawał w ubiegłym roku na południu Francji 68 euro na dzień a 598 euro na pobyt.
Najbardziej popularne były oczywiście wyjazdy w sezonie letnim (czerwiec-wrzesień) – termin ten wybrało 55 proc. Polaków odwiedzających w 2017 roku Lazurowe Wybrzeże. Zimą na wyjazd do tego regionu zdecydowało się 20 proc. polskich turystów.

Podczas krótkiej prezentacji regionu dla mediów, Francuzi przedstawili największe atrakcje turystyczne.

Isabelle Bonet-Piron z Vence podkreślała związki tej miejscowości z Polską. To tutaj ostatnie lata swojego życia spędził Witold Gombrowicz, tutaj zmarł i tu znajduje się jego muzeum i grób. Muzeum otwarte w 2017 roku znajduje się w odrestaurowanej Willi Alexandrine, w której mieszkał Gombrowicz i jest głównym magnesem dla Polaków.

Z kolei Lucy Howard z Antibes „postawiła” na Picassa. W Antibes znajduje się wielka kolekcja fotografii sławnego malarza wykonanych przez polskiego fotografa Michela Smajewskiego. Podkreśliła, że „Antibes to miasto radości życia, miasto artystów, ale i doskonałej natury, pięknego wybrzeża, lazurowej wody.”

Ria Kolembusova z Nicei przyznała, że mogłaby poprzestać na haśle w języku angielskim „Nice is nice”. Nicea to stolica regionu a miejscowy port lotniczy to drugie pod względem wielkości lotnisko we Francji obsługujące ponad 13 mln pasażerów rocznie. To, według Kolembusovej, miasto sztuki, historii, aktywności, gór i morza. To miasto, gdzie styka się błękit nieba i lazur morza.

Loic Laronche z Var też wspomniał o kolorach. Powiedział m.in.: „Lazurowe Wybrzeże charakteryzują trzy kolory. Niebieski – jak kolor bezchmurnego nieba, lazurowej wody morskiej. Żółty – jak kolor słońca, jedzenia, cytryn. Zielony – jak kolor wszechobecnej zieleni, drzew, kolor spokoju i pokoju.”

Casimir Kiendl zachęcał do odwiedzenia fabryki perfum we Fragonard (przewodnicy oprowadzają w języku polskim).

Z kolei Patricia Chaniel zapraszała do Biot, położonego blisko Antibes. To stolica szkła, znajduje się tutaj pięć fabryk szkła dmuchanego., ale także miasto otwartych pracowni artystycznych.

Już tych kilka prezentacji wystarczyło, by zachęcić do odwiedzenia Lazurowego Wybrzeża. Ciekawostką, którą podkreślili gospodarze spotkania, jest fakt, że przyjeżdżając do tego regionu mamy możliwość „zaliczenia” trzech krajów: Francji, Monaco i odległych o 30 kilometrów Włoch.