Koleje Mazowieckie będą promować Mazowsze

AG

Chcemy wspierać działania MROT i dać pasażerom naszych pociągów możliwość dowiedzenia się, do jakich atrakcyjnych obiektów na Mazowszu warto się wybrać – powiedział podczas konferencji prasowej Dariusz Grajda, członek zarządu i dyrektor handlowy Kolei Mazowieckich.

Dorota Zbińkowska, dyrektor biura Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, podkreśliła: „Cieszymy się z tej współpracy, zwłaszcza, że Koleje Mazowieckie sa od czerwca członkiem MROT. Dzięki współpracy z Kolejami Mazowieckimi ziwększymy zasięg terytorialny naszej promocji. Na pokładach pociągów przewoźnika chcemy okazjonalnie udostępniać nasz magazyn turystyczny „Moda na Mazowsze”.

Dariusz Grajda powiedział: „Chcemy wspólnie z MROT obudować największe atrakcje turystyczne Mazowsza szlakami prowadzącymi do nich, informacjami o nich, o zniżkach, informacjami o miejscach, gdzie można zjeść i przenocować. Jesteśmy przewoźnikiem, który w 100 proc. należy do samorządu wojewódzkiego i działania promocyjne regionu są dla nas czymś naturalnym.
Mamy w swojej ofercie Bilet Turysty. Jest on ważny przez dziesięć dni, w tym czasie można wybrać dowolne trzy dni. Cena biletu to tylko 67 złotych. Bilet jest doskonałym ułatwieniem przy zwiedzaniu Mazowsza, naszymi pociągami można dojechać m.in. do Skierniewic, Kutna, Sierpca, Ostrołęki.”

Koleje Mazowieckie przewiozły w 2017 roku 62 mln pasażerów. Codziennie przewożą, 150 – 180 tys. osób. Firma zatrudnia prawie 3 tysiące osób i dysponuje rocznym budżetem w wysokości 800 mln zł.

Jak co roku Koleje Mazowieckie uruchomiły na wakacje połączenia „Słonecznego Pociągu”. Wyrusz on przed godziną siódmą rano z Warszawy i po pięciu godzinach i dwudziestu minutach dociera do Ustki. Bilet na tej trasie kosztuje jedynie 60 zł (studenci płacą 30 zł). W 2017 roku ze „Słonecznego Pociągu” skorzystało 115 tys. pasażerów a w ciągu 14 lat – ponad milion osób.

Dariusz Grajda podkreślił: „Wiele osób podróżujących tym pociągiem jedzie na krótkie wypady do miast położonych na trasie. Wysiadają w Ostrołęce, Małborku, kilka godzin zwiedzają i wracają. To świetny sposób na wycieczki typu „city break” do mniejszych miejscowości.”