10 miejsc, które trzeba odwiedzić we Wrocławiu

archiwum UM Wrocławia

Wrocław to jedno z tych miast, w których trudno się zdecydować, co zwiedzić najpierw. Wybór dziesięciu największych atrakcji to nie lada sztuka, bo tak naprawdę jest ich o wiele więcej. Tym, którym ciężko jest dokonać wyboru podpowiadamy, czego w tym mieście pominąć nie wolno.

1. Rynek z ratuszem

Większość przybyszów odwiedzających Wrocław kieruje swe kroki od razu na rynek – i jest to słuszny wybór. Gdy ich oczom ukazuje się Stary Ratusz na tle kolorowych kamienic, przystają na moment w zachwycie, bo to jedno z najpiękniejszych miejsc w naszym kraju. Sam ratusz to ikona Wrocławia, najwspanialszy architektonicznie i jeden z największych obiektów w mieście (mógłby pomieścić dwa boiska piłkarskie). Można i warto zwiedzić go także wewnątrz – mieści się tu Muzeum Sztuki Mieszczańskiej, dla którego tłem są doskonale zachowane gotyckie sale.

Rynek to centrum życia towarzyskiego, miejsce, które nigdy nie kładzie się spać, a już na pewno nie latem. Niezliczone puby i kawiarnie tętnią życiem, grupy znajomych umawiają się przy fontannie, pod pręgierzem lub przy pomniku Fredry. W weekendy to właśnie na rynku odbywają się najpopularniejsze imprezy. A wszystko to na tle pięknie zachowanych 60 kamienic, z których najbardziej znane to: kamienica pod Złotym Słońcem, kamienica pod Gryfami, kamienica pod Siedmioma Elektorami, kamienica pod Błękitnym Słońcem oraz dom towarowy braci Barasch (dzisiaj dom handlowy Feniks).

2. Zoo z Afrykarium

Wrocławskie zoo kojarzy prawie każdy, bo to najstarszy i największy (pod względem różnorodności gatunków) ogród zoologiczny w Polsce. Żyje tu 14 tysięcy zwierząt, przedstawicieli ponad tysiąca gatunków, pochodzących ze wszystkich kontynentów. Obiekt powstał w 1856 roku i do dziś rozrósł się z kilkunastu do 33 hektarów. Został rozsławiony przez popularny program telewizyjny „Z kamerą wśród zwierząt”, prowadzony przez wieloletnich dyrektorów zoo – Hannę i Antoniego Gucwińskich. Dziś miejsce to przykłada wagę nie tylko do tego, żeby pokazywać zwiedzającym egzotyczne gatunki zwierząt, ale również mocno angażuje się w ich ochronę i w ratowanie tych zagrożonych wyginięciem.

Perełką wrocławskiego zoo jest unikatowy na skalę światową kompleks przedstawiający środowisko wodne Afryki, zwany Afrykarium. Mieści się w trzykondygnacyjnym budynku, będącym dziełem współczesnej architektury, a wejście do niego gwarantuje świetne wrażenia zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Jedyną pułapką jest to, że zachwycone maluchy nie będą chciały stąd wyjść, a na pewno poproszą rodziców o ponowną wizytę. Na tę większość z nich pewnie chętnie się zgodzi, bo pobyt tutaj to wielka frajda dla osób w każdym wieku – nieczęsto nadarza się okazja, by obejrzeć z bliska tak fascynujące kolorami i zachowaniem ryby i zwierzęta. Spacer po Afrykarium to wędrówka poznawcza po wodach Czarnego Kontynentu – słonych i słodkich. Można tu bez nurkowania obejrzeć rafę koralową, a potem licznych mieszkańców afrykańskich wód: hipopotamy, krokodyle, pingwiny, „syreny”, płaszczki, rekiny i tysiące innych ryb. A do tego jeszcze ścieżka pod wodospadem i podwodny tunel.

3. Ostrów Tumski

Zespół budynków z dominującą nad krajobrazem Wrocławia wieżą katedralną znajduje się na dawnej wyspie. To na niej wybudowano gród, który dał początek miastu. Po rynku i ratuszu to drugi rozpoznawalny dla Wrocławia widok i punkt obowiązkowy dla każdego przyjezdnego. Prowadzi tutaj dostępny wyłącznie dla pieszych most Tumski, strzeżony przez figury świętych: Jadwigi Śląskiej i Jana Chrzciciela, patrona Wrocławia.

Katedra pw. Jana Chrzciciela na Ostrowie Tumskim to gotycka świątynia o wysokości 91 metrów (bardzo długo był to najwyższy budynek w mieście). Kilka razy przebudowywana, dziś mieści kaplice gotyckie i barokowe. Świątynia została niemal w całości zniszczona podczas II wojny światowej, na szczęście zrekonstruowano ją pieczołowicie i możemy cieszyć nią oczy do dziś.

Na Ostrów warto wybrać się po zmroku na romantyczny spacer. Przechadzając się tutejszymi uliczkami i zaułkami, możemy podziwiać zabytkowe lampy gazowe, które codziennie zapala i gasi ręcznie słynny wrocławski latarnik. Pierwsze latarnie gazowe zainstalowano we Wrocławiu w 1847 roku, było ich wtedy prawie 800. Obecnie jedyne czynne znajdują się właśnie na Ostrowie Tumskim. Każdego wieczoru latarnik zapala je przy pomocy specjalnego, ponaddwuipółmetrowego kija. To 102 latarnie, licząc od tych stojących przy katedrze, kończąc przy mostach i ulicy św. Marcina.

4. Panorama Racławicka

To monumentalne malowidło jest unikatem w skali światowej. Największy obraz Wojciecha Kossaka, Jana Styki i Ludwika Bollera, jeden z najważniejszych obrazów historycznych w Polsce. Jest tak wielki, że aby dobrze go wyeksponować, trzeba było umieścić go w specjalnie zaprojektowanym budynku. Autorzy i ich uczniowie malowali go przez dziewięć miesięcy, by zakończyć prace w czerwcu 1894 roku. Pierwotnie obrazem szczycił się Lwów, jednak na skutek zmian terytorialnych po II wojnie światowej, dzieło zostało przeniesione i od 1946 roku znajduje się we Wrocławiu.

Przedstawiona na płótnie bitwa pod Racławicami, którą w 1794 roku wojska polskie pod wodzą Tadeusza Kościuszki stoczyły z armią rosyjską dowodzoną przez generała Aleksandra Tormasowa, robi niesamowite wrażenie. Umieszczona w specjalnej rotundzie, dzięki której czujemy się jak w bitewnym wirze, którego kulminacją jest moment zdobycia rosyjskiej baterii przez słynnych kosynierów. Wrażeń tych nie da się opisać, trzeba tego doświadczyć osobiście, dlatego też Panorama Racławicka to jedna z najczęściej odwiedzanych atrakcji miasta.

5. Hala Stulecia z Centrum Poznawczym

Kolejny bardzo rozpoznawalny budynek Wrocławia, jeden z najbardziej monumentalnych, uważany za najwspanialsze dzieło wrocławskiego modernizmu, jest wpisany na listę UNESCO. Sama kopuła jest osiągnięciem z dziedziny architektury – jej 65-metrowa rozpiętość w chwili budowy zapewniła jej pierwsze miejsce wśród największych kopuł świata. Z budową Hali Stulecia, według projektu Maxa Berga, związana jest pełna ciekawostek historia, którą możemy poznać, zwiedzając obiekt z przewodnikiem. Przestrzeń wystawiennicza kryje w sobie ekspozycję przedstawiającą wiele szczegółów z dziejów Hali, a także sporo faktów z historii miasta.

Przy okazji wizyty w Hali Stulecia nie można nie zauważyć znajdującej się nieopodal (na skraju Parku Szczytnickiego) fontanny multimedialnej, największej w Polsce i jednej z największych w Europie. Fontanna działa w sezonie wiosenno-letnim, odbywa się tu kilkadziesiąt pokazów specjalnych rocznie. Instalacja ma niemal hektar powierzchni, tworzy ją 800 punktów świetlnych, trzysta dysz wodnych oraz trzy dysze ogniowe. Dysze wodne tworzą gejzery, mgiełki wodne, wytryski punktowe, palmowe i wiele innych figur wodnych. Całość, przy akompaniamencie muzyki i grze świateł, robi wieczorami niezapomniane wrażenie.

6. Sky Tower

Wizyty we Wrocławiu nie można uznać za kompletną bez wspięcia się do góry, by podziwiać piękną panoramę miasta. Punktów widokowych jest tutaj kilka, jednak najwyżej położony z nich znajduje się w wieżowcu Sky Tower, będącym najwyższym budynkiem w mieście. Punkt widokowy umiejscowiony jest na 49. piętrze, z którego przy dobrych warunkach pogodowych można dostrzec nawet Karkonosze i ich najwyższy szczyt, Śnieżkę. Winda, która wywozi turystów na piętro widokowe, pokonuje trasę w minutę.

212-metrowy wysokościowiec budowano cztery lata i zastąpiono nim stary, 90-metrowy wieżowiec Poltegor. Sky Tower to najwyższy budynek mieszkalny w Polsce, znajduje się w nim ponad 200 luksusowych apartamentów, a także miejsca, w których można przyjemnie spędzić czas: kręgielnia, klub bilardowy, centrum fitness, restauracje, bary, kawiarnie.

7. Gmach główny Uniwersytetu Wrocławskiego

Wrocław to miasto akademickie, co sprawia, że tętni ono życiem i zamieszkiwane jest przez wielu młodych ludzi. Uniwersytet Wrocławski, działający od początków XVIII wieku, to uczelnia o bogatej tradycji, ale nie tylko naukowcy i studenci mają powody, by go odwiedzać. Główny gmach UWr jest też atrakcją turystyczną, gdyż kryje w sobie perłę dolnośląskiego baroku – Aulę Leopoldina. To jedno z najlepiej zachowanych świeckich barokowych wnętrz na Śląsku, a jej dekoracja pod względem piękna i artyzmu wyróżnia się na tle całej Europy Środkowej.

Uniwersytet warto też odwiedzić po to, by wspiąć się na kolejny punkt widokowy, tym razem oferujący bliższą panoramę starówki. Chodzi o Wieżę Matematyczną, w której znajdziemy taras widokowy położony na wysokości 42 metrów. Uroda Wrocławia warta jest tego, by podziwiać ją z wielu różnych perspektyw, a widok z wieży na Wyspę Słodową i Stare Miasto, nie maprawa rozczarować. Zwiedzając wieżę, warto zwrócić uwagę na przedstawiające alegorie czterech nauk rzeźby autorstwa Franza Mangoldta.

8. Dzielnica Czterech Wyznań

Po zwiedzeniu wrocławskiej starówki warto udać się nieco dalej, do wyjątkowego miejsca, znanego z tego, że w bliskim sąsiedztwie znajdują się tu cztery świątynie różnych wyznań. Obszar ograniczony ulicami Kazimierza Wielkiego, Świętego Mikołaja, Pawła Włodkowica i Świętego Antoniego nazywany jest Dzielnicą Czterech Świątyń, Czterech Wyznań lub Dzielnicą Wzajemnego Szacunku. Nie jest to dzielnica w znaczeniu administracyjnym, a raczej symbol współistnienia i współdziałania przedstawicieli czterech religii.

Nietrudno jest odnaleźć świątynie, o których mowa, a każda z nich jest ciekawym budynkiem zbudowanym w innym stylu. Mowa o: prawosławnym soborze Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy, katolickim kościele św. Antoniego z Padwy, synagodze pod Białym Bocianem i kościele ewangelicko-augsburskim Opatrzności Bożej. Świątynia rzymskokatolicka to najstarszy we Wrocławiu kościół barokowy, do którego warto zajrzeć, by podziwiać zachowane elementy wyposażenia z XVIII wieku. Synagoga stanowi centrum żydowskiej wspólnoty, sporo się tu dzieje – organizowane są koncerty, wystawy i inne wydarzenia kulturalne. Świątynie ewangelickie i prawosławne to równie ciekawe budynki, niestety przeważnie do oglądania jedynie z zewnątrz.

9. Hydropolis

Prawdopodobnie to tęsknota za morzem sprawiła, że wrocławianie urządzili sobie jedyne w Polsce i jedno z nielicznych na świecie centrum wiedzy o wodzie. Hydropolis to multimedialna, pełna interaktywnych instalacji, wystawa poświęcona wodzie, umiejscowiona w dawnym podziemnym zbiorniku wody pitnej. Stanowi kolejną propozycję dla całej rodziny. Ciekawych rzeczy o akwenach z całego świata dowie się tutaj każdy. Dorosłych na pewno zainteresuje replika batyskafu „Trieste”, w którym w roku 1960 dwaj Amerykanie dotarli na samo dno Rowu Mariańskiego oraz historia odkrycia słynnych wraków: m.in. Titanica, pancernika Bismarck, statku Wilhelm Gustloff.

W gablotach czeka to, co duzi i mali chłopcy lubią najbardziej – modele statków i okrętów, m.in. największego lotniskowca świata Nimitz, jednego z największych wycieczkowców, kontenerowca, a tuż przy nich na przykład Santa Marii Krzysztofa Kolumba, wyglądającej przy współczesnych morskich gigantach jak łupina orzecha. W innej sali można samemu wywołać burzę. Jak? Trzeba odwiedzić Hydropolis, żeby się o tym przekonać.

10. Aquapark

Po zwiedzaniu miasta warto udać się w miejsce, w którym można odpocząć całą rodziną, a taki właśnie jest Aquapark Wrocław. To jeden z największych takich obiektów w Polsce, wyróżniający się też na tle Europy. Wodną przygodę zaczynają tutaj nawet najmniejsze dzieci, ale i te starsze nie będą się nudziły. Oferta parku obejmuje zajęcia grupowe, ale też wstęp indywidualny na baseny rekreacyjne, sportowe (jest basen olimpijski), do dziecięcej zatoki, jacuzzi oraz do strefy fitness i do rozległego saunarium. Latem relaksować się można w basenach zewnętrznych, wśród których znajduje się basen solankowy. No i oczywiście największa atrakcja nie tylko dla najmłodszych, czyli liczne zjeżdżalnie wodne.

Dorośli z pewnością docenią liczne łaźnie w saunarium, w którym można się odprężyć i zregenerować. Do dyspozycji gości są: sauny fińskie suche, łaźnie parowe, biosauna, łaźnia kamienna i sauny z aromaterapią, a także największy w Polsce ogród saunowy. Część strefy z saunami dostępna jest tylko dla pań, a we wtorki tylko one mają wstęp do całego saunarium.

A ponadto…

Jeśli nawet „zaliczymy” cały wrocławski TOP 10, to latem w tym mieście czeka na nas o wiele więcej atrakcji i niekonwencjonalnych sposobów na zwiedzanie. Chętni mogą wybrać się na bezpłatną wycieczkę po mieście z przewodnikiem. Wśród spacerów tematycznych znajdziemy np. zwiedzanie miasta pod kątem historii medycyny, wielokulturowości, wycieczkę po dachach albo spacer nocą.

Bardzo fajnym pomysłem jest też przejażdżka zabytkową linią tramwajową. Ten sposób zwiedzania miasta jest bardzo popularny, tramwaje kursują w sezonie letnim, a przejazdowi towarzyszy komentarz przewodnika. Trasy przebiegają w sąsiedztwie największych atrakcji turystycznych miasta, jest to więc dobry początek każdego pobytu, albo sposób żeby zaplanować kolejne spacery.

Przyjemne zwiedzanie to przede wszystkim wygoda, a tę zapewni zakupienie turystycznej karty miejskiej – Wrocław Tourist Card. Dzięki niej nie będziemy musieli biegać po kioskach w poszukiwaniu biletów komunikacji miejskiej ani stać w kolejkach po bilety wstępu do muzeów i atrakcji turystycznych. Na karcie dostajemy punkty do wykorzystania w różnych miejscach w mieście. Wchodząc do obiektu nie kupujemy biletu, lecz pokazujemy kartę, z której odejmowane są punkty. Informacje o tym, ile punktów „kosztuje” wejście do poszczególnych miejsc znajdziemy w opisach poszczególnych atrakcji na portalu visitWroclaw.eu. Tourist Card można kupić w czterech punktach informacji turystycznej, występuje w różnych wariantach cenowych oraz w wersji dla grup.

Wszystkie informacje o wycieczkach z przewodnikiem, o tramwaju zabytkowym i o karcie turystycznej znaleźć można na oficjalnym miejskim portalu turystycznym: www.visitwroclaw.eu