Branża przemysłu spotkań – jesteśmy silnym sektorem gospodarki

AG

Przemysł spotkań w Polsce wniósł do PKB w 2015 prawie 26 mld złotych czyli 1 proc. W Warszawie rozpoczęła sie piąta edycja najważniejszej imprezy dla tego sektora – Meetings Week Poland 2017.

O rosnącej roli przemysłu spotkań nie tylko dla polskiej turystyki, ale dla całej gospodarki, świadczą nie tylko liczby, ale i zestwa gości, którzy pojawili się na otwarciu pięciodniowej imprezy.

Dawid Lasek, podsekretarz stanu w MSiT odpowiedzialny za turystykę, powiedział m.in.: “Za każdym razem podkreślam, że przemysł spotkań, to bardzo ważny sektor turystyki i mam nadzieję, że będzie ważnym elementem strategii rządu. Cieszę się, że państwo reprezentujący przemysł spotkań tak stanowczo podkreślają i jednocześnie udowadniają, że turystyka to gospodarka.
Nowym formatem współpracy na rzecz rozwoju turystyki jest Dom Polskich Marek Terytorialnych.
Dobrze, że w branży spotkań istnieje dekoncentracja, że powstają takie obiekty konferencyjne poza Warszawą, w Jasionce czy Lublinie. To pokazuje potencjał tej branży, ale i potencjał turystyczny Polski. Jeśli uda się połączyć ofertę przemysłu spotkań z ofertą turystyczną, z regionalną lub lokalną Marką Turystyczną, to zyskamy wszyscy na tym dwa razy. Branża spotkań zyska klientów, wszyscy pozyskamy “ambasadorów” Polski, jako destynacji turystycznej.”

Marek Olszewski, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej dodał: “Podoba mi się określenie “przemysł spotkań”, bowiem rządzący bardzo często zapominają, że turystyka jest sektorem gospodarki, że to jest przemysł. Ja jestem praktykiem z 30 letnim doświadczeniem w turystyce i jestem nakierowany na konkretne działania. Stąd deklaruję, ze przemysł spotkań będzie miał wsparcie w POT, w naszych ośrodkach zagranicznych.”

Ireneusz Węgłowski, prezes Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego, skomentował: “Nie było dobrze funkcjonujących hoteli, gdyby nie sektor MICE. Hotelarze lubią branżę spotkań. Dlaczego? Po pierwsze, imprezy MICE są planowane z wyprzedzeniem. Po drugie, klient MICE zostawia więcej pieniędzy w hotelu od gościa indywidualnego, a my lubimy, gdy goście wydają pieniądze w hotelach a nie poza nimi. Po trzecie, łatwiej jest standaryzować usługi hotelarskie pod klienta MICE.”

{gallery}5103{/gallery}