Piloci i przewodnicy obradowali i uczyli się razem

materiały prasowe

Blisko 100 uczestników, 5 prezentacji, 16 warsztatów doskonalących kompetencje zawodowe i wspólna integracja podczas uroczystej kolacji – tak wyglądał pierwszy Polski Kongres Pilotażu i Przewodnictwa, który odbył się 15-16 października w Nadarzynie k/Warszawy.

Kongres został zorganizowany przez Polską Izbę Turystyki i był wydarzeniem towarzyszącym międzynarodowym targom turystycznym World Travel Show. Niestety wiązało się także z koniecznością dopasowania się do niezbyt dogodnego terminu, bowiem w połowie października jeszcze wielu pilotów i przewodników obsługuje imprezy turystyczne.

Radosław Szafranowicz-Małozięć organizator Kongresu powiedział: “W przyszłym roku termin będzie dogodniejszy, aby jeszcze więcej osób mogło wziąć udział w wydarzeniu. Najważniejsze, że po raz pierwszy polscy piloci i przewodnicy mogli się spotkać z przedstawicielami dwóch międzynarodowych federacji zrzeszających przewodników turystycznych. Do Polski, na zaproszenie Polskiej Izby Turystyki, przyjechała Ivana Curuvija z World Federation of Tourist Guide Associations (WFTGA) i Efi Kalampoukidou z European Federation of Tourist Guide Associations (FEG). Panie zaprezentowały działalność federacji, które reprezentują. Aktualnie Polska nie ma swojej reprezentacji w strukturach WFTGA (o przyjęcie stara się Polskie Stowarzyszenie Trenerów Pilotażu i Przewodnictwa EduGuides), z kolei kilka miesięcy temu do FEG została przyjęta Federacja Stowarzyszeń Przewodnickich z Krakowa.”

Podczas Kongresu zaprezentowano wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 1145 osób (pilotów, przewodników, przedstawicieli biur podróży) prezentujące skutki „uwolnienia” zawodu pilota i przewodnika. Większość respondentów negatywnie oceniła deregulację twierdząc, iż m.in. doprowadziła ona do obniżenia standardu świadczonych usług; otworzyła polski rynek pracy dla osób z zagranicy, pozwoliła na niesprawiedliwe traktowanie polskich pilotów w innych krajach; sprawiła, iż zawód pilota i przewodnika zaczęły wykonywać osoby bez przygotowania zawodowego; zdeprecjonowania statusu zawodowego pilota i przewodnika. Mimo powyższych spostrzeżeń byli respondenci, którzy pozytywnie ocenili deregulację twierdząc, iż sprawiła ona, iż zwiększyła się jakość świadczonych usług, umożliwiono wykonywanie pracy osobom specjalizującym się w wąskiej tematyce, wreszcie biura podróży mogą zatrudniać fachowców a nie tylko osoby z uprawnieniami a deregulacja nie stanowi zagrożenia dla dobrych pilotów i przewodników, którzy zawsze znajdą zatrudnienie.

Bardzo ważnym elementem Kongresu były warsztaty tematyczne prowadzone przez trenerów Polskiego Stowarzyszenia Trenerów Pilotażu i Przewodnictwa EduGuides oraz trenerów umiejętności psychologicznych. Tematy warsztatów: „Mów tak, aby ludzie słuchali – sposób budowania komentarza pilocko-przewodnickiego”, „Pilot Incentive Travel – w obliczu wyzwania obsługi klienta korporacyjnego”, „Współczesna turystyka miejsca – w jaki sposób znajdować nowe tematy w przestrzeni miejskiej i przekazywać je turystom?”, „Żyrafy i szakale na wycieczkach”, „Proces grupowy w grupie turystycznej”, „Jadę na Bałkany!”.

Radosław Szafranowicz-Małozięć podkreślił: “Przed Kongresem, na branżowych forach internetowych, niektórzy poddawali pod wątpliwość szansę na sukces wydarzenia. Negowano termin, mówiono, że wydarzenie przeznaczone jest tylko dla tzw. działaczy, co także okazało się nieprawdą; twierdzono, iż PIT narzuci swój projekt certyfikacji pilotów wycieczek, co także nie nastąpiło; myślano, iż będzie dążenie do powrotu do regulacji zawodów a nie było. Blisko 100 pilotów i przewodników, którzy przyjechali na Kongres udowodniło, iż takie wydarzenie jest potrzebne.”